Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
sznycelki w genialnej panierce paluszkowej
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Malgosimi" data-source="post: 593836" data-attributes="member: 231"><p>Jeśli lubicie podane przeze mnie paluchy w panierce goldflakes, to napewno polubicie i ten przepis. Pomysł panierki też od Rachael Ray.</p><p></p><p>dla 2 osób</p><p></p><p>Składniki </p><p>- 2 sznycle z piersi kurczaka lub indyka </p><p>- przyprawa do drobiu ulubiona ( ja najczęściej używam złocistej Kamisu podrasowanej cayenne, ostrą papryką, pieprzem... albo przyprawy grill meksykański Kamisu. Albo dowolnej do grilla)</p><p>- 2-3 garści paluszków słonych n Lajkonik</p><p>- 1 jajko roztrzepane z łyżeczką wody</p><p></p><p>Mięso rozbijamy bardzo cieniutko przez folię, torebkę na mrożonki lub pergamin. Ja w ogóle mrozę mięso już rozbite i czasem jeszcze je wkładam przed smażeniem na godzinę do solanki, dzięki czemu jest bardzo soczyste i przepyszne (na litr wody daje tak z lyzeczke cukru i czubata lyzeczke soli, woda ma byc slonawa. W zasadzie to kłamię, bo odmierzam rękami, naprawdę dokładne proporcje nie mają znaczenia).</p><p>Osuszamy i doprawiamy z obu stron przyprawą i ew. odrobinką mąki.</p><p>W malakserze alb miseczce od żyrafy albo w moździerzu mielimy precle. Nie mielimy ich na pyłek, ale tez nie za grubo. na wyczucie, ja się tam nie przykładam i część jest zawsze niemal pyłkiem, a część jest w dużych kawałkach</p><p>Maczamy sznycle w jajku, potem w paluszkach, a jesli jeszcze są prześwity, to znowu na setną sekundy w jajku i paluszkach słonych.</p><p>Smażymy w jakimś neutralnym oleju na średnim ogniu aż będą rumiane (długość smażenia zależy od grubości mięsa, ja robie cienkie i trwa to bardzo krótko).</p><p></p><p>Lubię z ryżem, sosem koktajlowym, aioli albo sosem jogurtowo szczypiorkowym albo ketchupem. Ze wszystkim są przepyszne i robią furorę. O i genialne pokrojone po usmażeniu w paski do sałaty i owocowego vinaigrette (np truskawkowego) albo z pomidorami i klementynkami. </p><p></p><p></p><p></p><p>PS nie robilam tej panierki w piecu, ale mysle, ze się da - metodą jak z goldflakesami - z chlapką oleju. </p><p></p><p>zdjecie za trochę <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Malgosimi, post: 593836, member: 231"] Jeśli lubicie podane przeze mnie paluchy w panierce goldflakes, to napewno polubicie i ten przepis. Pomysł panierki też od Rachael Ray. dla 2 osób Składniki - 2 sznycle z piersi kurczaka lub indyka - przyprawa do drobiu ulubiona ( ja najczęściej używam złocistej Kamisu podrasowanej cayenne, ostrą papryką, pieprzem... albo przyprawy grill meksykański Kamisu. Albo dowolnej do grilla) - 2-3 garści paluszków słonych n Lajkonik - 1 jajko roztrzepane z łyżeczką wody Mięso rozbijamy bardzo cieniutko przez folię, torebkę na mrożonki lub pergamin. Ja w ogóle mrozę mięso już rozbite i czasem jeszcze je wkładam przed smażeniem na godzinę do solanki, dzięki czemu jest bardzo soczyste i przepyszne (na litr wody daje tak z lyzeczke cukru i czubata lyzeczke soli, woda ma byc slonawa. W zasadzie to kłamię, bo odmierzam rękami, naprawdę dokładne proporcje nie mają znaczenia). Osuszamy i doprawiamy z obu stron przyprawą i ew. odrobinką mąki. W malakserze alb miseczce od żyrafy albo w moździerzu mielimy precle. Nie mielimy ich na pyłek, ale tez nie za grubo. na wyczucie, ja się tam nie przykładam i część jest zawsze niemal pyłkiem, a część jest w dużych kawałkach Maczamy sznycle w jajku, potem w paluszkach, a jesli jeszcze są prześwity, to znowu na setną sekundy w jajku i paluszkach słonych. Smażymy w jakimś neutralnym oleju na średnim ogniu aż będą rumiane (długość smażenia zależy od grubości mięsa, ja robie cienkie i trwa to bardzo krótko). Lubię z ryżem, sosem koktajlowym, aioli albo sosem jogurtowo szczypiorkowym albo ketchupem. Ze wszystkim są przepyszne i robią furorę. O i genialne pokrojone po usmażeniu w paski do sałaty i owocowego vinaigrette (np truskawkowego) albo z pomidorami i klementynkami. PS nie robilam tej panierki w piecu, ale mysle, ze się da - metodą jak z goldflakesami - z chlapką oleju. zdjecie za trochę [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
sznycelki w genialnej panierce paluszkowej
Top
Bottom