- Paź 19, 2010
- 6
- 0
- 0
Havreflarn czyli szwedzkie ciasteczka owsiane
szwedzka strona www.recepten.se
tłumaczenie: koleżanka z pracy a wszystko wsparte moimi modyfikacjami
200ml masła
200g płatków owsianych
200g cukru pudru
200g mąki
3 łyżki mleka
3 łyżki syropu klonowego lub płynnego miodu (ja użyłam tego drugiego)
2 łyżeczki imbiru
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło rozpuszczamy, łączymy ze sobą płatki owsiane*, cukier puder, mąkę, proszek do pieczenia oraz imbir. Dodajemy rozpuszczone masło, mleko oraz płynny miód. Całość ugniatamy do momentu uzyskania w miarę jednolitego ciasta. Formujemy małe kulki i rozgniatamy na dość płaskie, kilkumilimetrowe placuszki. Ciasto strasznie się kruszy, ale nie należy się tym przejmować. Podczas pieczenia wszystko się ładnie poskleja. Układamy na blasze, ale nie za gęsto, bo naprawdę wyrastają
Wkładamy na 5min do rozgrzanego na 200C piekarnika i ani minuty dłużej! Ciastka dojdą po wyciągnięciu. Oczywiście należy je zostawić na blasze do całkowitego ostygnięcia.
*Jako, że chciałam mieć delikatne małe ciasteczka odpowiadające wyglądem tym, które przywiozła koleżanka to przemieliłam płatki owsiane młynkiem tak aby były drobniejsze. Nie była to wtedy do końca ani mąka, ani znowu płatki nie dominowały smaku. Chodziło o zwartą całość smaku i chyba nawet się udało
szwedzka strona www.recepten.se
tłumaczenie: koleżanka z pracy a wszystko wsparte moimi modyfikacjami
200ml masła
200g płatków owsianych
200g cukru pudru
200g mąki
3 łyżki mleka
3 łyżki syropu klonowego lub płynnego miodu (ja użyłam tego drugiego)
2 łyżeczki imbiru
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło rozpuszczamy, łączymy ze sobą płatki owsiane*, cukier puder, mąkę, proszek do pieczenia oraz imbir. Dodajemy rozpuszczone masło, mleko oraz płynny miód. Całość ugniatamy do momentu uzyskania w miarę jednolitego ciasta. Formujemy małe kulki i rozgniatamy na dość płaskie, kilkumilimetrowe placuszki. Ciasto strasznie się kruszy, ale nie należy się tym przejmować. Podczas pieczenia wszystko się ładnie poskleja. Układamy na blasze, ale nie za gęsto, bo naprawdę wyrastają
Wkładamy na 5min do rozgrzanego na 200C piekarnika i ani minuty dłużej! Ciastka dojdą po wyciągnięciu. Oczywiście należy je zostawić na blasze do całkowitego ostygnięcia.
*Jako, że chciałam mieć delikatne małe ciasteczka odpowiadające wyglądem tym, które przywiozła koleżanka to przemieliłam płatki owsiane młynkiem tak aby były drobniejsze. Nie była to wtedy do końca ani mąka, ani znowu płatki nie dominowały smaku. Chodziło o zwartą całość smaku i chyba nawet się udało
