- Paź 23, 2004
- 3,825
- 1,592
- 113
SKŁADNIKI:
Mięso – 1,2 do 1,5 kg. Dobrze jest trafić na ładny, wysoki kawałek.
Jak kto woli, lub ma pod ręką: karczek, od szynki, łopatka (pozakłuwać widelcem).
Marynata
(obojętnie jaka, własna lub wg mojej receptury, stosowanej też do mięs na grill) ,
- 2-3 ząbki czosnku, łyżka soli,
- po szczypcie pieprzu ziołowego i czarnego, curry, tymianku, bazylii, kminku (jak kto lubi)
- łyżka stołowa miodu lub brązowego cukru
- 2 łyżki soku cytrynowego, około pół szklanki oleju
- łyżeczka musztardy
Czosnek pokrojony w kosteczkę ucierać w miseczce drewnianym tłuczkiem z solą (można oczywiście wycisnąć, ale tak jest prościej). Wlać sok z cytryny, olej, miód, musztardę i stale ucierając, wsypać przyprawy. Gotowa marynatą dokładnie posmarować z wszystkich stron mięso, owinąć folią i pozostawić na minimum 2 godziny, w chłodnym, np. w lodówce.
Ciasto
5 szklanek mąki, płaska łyżeczka soli
2 szklanki wody letniej
2 dkg drożdży, łyżeczka cukru
2-3 łyżki oleju
Zioła do posypania chleba, wg gustu
Mąkę (wymieszaną z solą) wsypać do miski, na środku zrobić dołek, wkruszyć tam drożdże, zasypać cukrem i wlać jedną szklankę wody. Pozostawić na 15 minut. Następnie zamieszać łyżką powstały tam zaczyn, wlać kolejna szklankę wody, olej i wyrobić (krótko) ciasto. Najpierw tylko łyżką, a potem ręką. Kulę ciasta wyłożyć na deskę lub stolnicę grubo posypaną mąka, rozwałkować na okrągły gruby placek, 3-4 cm. Cały posypać ziołami. Ułożyć na nim mięso i mocno, dokładnie zlepić brzegi ciasta, tak jak zlepiamy np. pierogi (tylko znacznie większe) lub makowiec. Kulę ciasta układamy zlepieniem do spodu blachy, posmarowanej olejem.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 250 st.C. Włożyć blachę z ciastem (na drugi od dołu poziom). Po 15 minutach zmniejszyć temperaturę do 200 st. I tak piec przez 2 godziny.
Ponieważ każdej pani własny piekarnik jest dobrze znany, niektóre maja skłonność do przypalania, inne odwrotnie, proszę obserwować ciasto w trakcie pieczenia i ewentualnie regulować temperaturę. Po wyjęciu z pieca, chleb posmarować po wierzchu wodą i przykryć na chwile ściereczką, aby nie był za bardzo twardy.
Uwaga!
Podając na stół wybieramy duży półmisek, bo sos mięsny wypłynie po rozcięciu chleba. Zdarza się, jeśli ciasto nie było zlepione dokładnie, że sos wypłynie w czasie pieczenia do blachy, ale to nie szkodzi. Chleb jest twardy - kroimy bardzo ostrym nożem najpierw przez środek wzdłuż, a potem odsłonięte mięsko, po prostu w grube plastry. Z chlebkiem goście często sami sobie radzą i po prostu łamią po kawałku. Smacznego
Mięso – 1,2 do 1,5 kg. Dobrze jest trafić na ładny, wysoki kawałek.
Jak kto woli, lub ma pod ręką: karczek, od szynki, łopatka (pozakłuwać widelcem).
Marynata
(obojętnie jaka, własna lub wg mojej receptury, stosowanej też do mięs na grill) ,
- 2-3 ząbki czosnku, łyżka soli,
- po szczypcie pieprzu ziołowego i czarnego, curry, tymianku, bazylii, kminku (jak kto lubi)
- łyżka stołowa miodu lub brązowego cukru
- 2 łyżki soku cytrynowego, około pół szklanki oleju
- łyżeczka musztardy
Czosnek pokrojony w kosteczkę ucierać w miseczce drewnianym tłuczkiem z solą (można oczywiście wycisnąć, ale tak jest prościej). Wlać sok z cytryny, olej, miód, musztardę i stale ucierając, wsypać przyprawy. Gotowa marynatą dokładnie posmarować z wszystkich stron mięso, owinąć folią i pozostawić na minimum 2 godziny, w chłodnym, np. w lodówce.
Ciasto
5 szklanek mąki, płaska łyżeczka soli
2 szklanki wody letniej
2 dkg drożdży, łyżeczka cukru
2-3 łyżki oleju
Zioła do posypania chleba, wg gustu
Mąkę (wymieszaną z solą) wsypać do miski, na środku zrobić dołek, wkruszyć tam drożdże, zasypać cukrem i wlać jedną szklankę wody. Pozostawić na 15 minut. Następnie zamieszać łyżką powstały tam zaczyn, wlać kolejna szklankę wody, olej i wyrobić (krótko) ciasto. Najpierw tylko łyżką, a potem ręką. Kulę ciasta wyłożyć na deskę lub stolnicę grubo posypaną mąka, rozwałkować na okrągły gruby placek, 3-4 cm. Cały posypać ziołami. Ułożyć na nim mięso i mocno, dokładnie zlepić brzegi ciasta, tak jak zlepiamy np. pierogi (tylko znacznie większe) lub makowiec. Kulę ciasta układamy zlepieniem do spodu blachy, posmarowanej olejem.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 250 st.C. Włożyć blachę z ciastem (na drugi od dołu poziom). Po 15 minutach zmniejszyć temperaturę do 200 st. I tak piec przez 2 godziny.
Ponieważ każdej pani własny piekarnik jest dobrze znany, niektóre maja skłonność do przypalania, inne odwrotnie, proszę obserwować ciasto w trakcie pieczenia i ewentualnie regulować temperaturę. Po wyjęciu z pieca, chleb posmarować po wierzchu wodą i przykryć na chwile ściereczką, aby nie był za bardzo twardy.
Uwaga!
Podając na stół wybieramy duży półmisek, bo sos mięsny wypłynie po rozcięciu chleba. Zdarza się, jeśli ciasto nie było zlepione dokładnie, że sos wypłynie w czasie pieczenia do blachy, ale to nie szkodzi. Chleb jest twardy - kroimy bardzo ostrym nożem najpierw przez środek wzdłuż, a potem odsłonięte mięsko, po prostu w grube plastry. Z chlebkiem goście często sami sobie radzą i po prostu łamią po kawałku. Smacznego
Ostatnią edycję dokonał moderator: