Mam taką broszurkę, wydaną przez murator S.A. Jest międzynarodowa. Dzisiaj znalazłam w kuchni bułgarskiej coś znakomitego na te upały. Z opisu trochę przypomina nasz chłodnik bez botwinki, ale tylko pozornie. Polecam i życzę smacznego. Potrzebujemy:
- 1 litr jogurtu
- 20 dkg świeżych o9górków
- 4 ząbki czosnku
- 4 orzechy włoskie (nie podano jakie, więc wzięłam już bez skorupek)
- mały pęczek koperku
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
- sól do smaku
Ogórki obieramy, myjemy i kroimy w dowolną kostkę. Orzechy obrać, namoczyć ( ja już tylko namoczyłam) i zmieszać z solą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i olejem. Wszystkie składniki dodać do jogurtu, dobrze wymieszać, doprawić do smaku solą i schłodzić w lodówce. Podawać obficie posypany koperkiem.
- 1 litr jogurtu
- 20 dkg świeżych o9górków
- 4 ząbki czosnku
- 4 orzechy włoskie (nie podano jakie, więc wzięłam już bez skorupek)
- mały pęczek koperku
- 2 łyżki oleju słonecznikowego
- sól do smaku
Ogórki obieramy, myjemy i kroimy w dowolną kostkę. Orzechy obrać, namoczyć ( ja już tylko namoczyłam) i zmieszać z solą, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i olejem. Wszystkie składniki dodać do jogurtu, dobrze wymieszać, doprawić do smaku solą i schłodzić w lodówce. Podawać obficie posypany koperkiem.