- Lip 22, 2008
- 17
- 0
- 0
Zainspirował mnie przepis znaleziony na jednym z kuchennych blogów. W oryginalnej wersji tarta była na słodko, przekształciłam recepturę na ,,obiadową".
Ciasto kruche:
* kostka miękkiego masła
100 g cukru
4 żółtka
pół kilo mąki pszennej
Forma na tartę o średnicy 28 cm
Ciasto kruche:
Do miski włożyć pokrojone na kawałki masło oraz cukier, ucierać mikserem przez około 5 - 7 minut, aż masa będzie puszysta. Stopniowo dodawać żółtka, wciąż miksując, następnie zmniejszyć obroty miksera do minimum i dodawać mąkę, również partiami po 3 - 4 łyżki. Zagnieść miękkie ciasto i uformować z niego kulę. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 30 minut.
* Nadzienie
- ok 1.5 szklanki mleka
- kostka białego sera
- pół opakowania makaronu z Biedronki z żółtym serem ( fachowo chyba nazywa się tortellini?)
- 3/4 szklanki makaronu ( mogą być nitki, muszelki- co macie pod ręką)
- kilka plasterków wędliny
- parówka
- żółty ser ( ilość według upodobania)- szczypiorek
WYKONANIE
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Na blacie rozwałkować ciasto na placek o grubości około 5 mm. Wykorzystując 2/3 ilości ciasta wyłożyć dno i boki formy podziurkować widelcem. Łatwiej wypełnić formę ciastem rwać je na kawałki i doklejając kolejne elementy.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 12 - 15 minut, aż nabierze jasno złotego koloru. Z pozostałego ciasta wyciąć 1 cm paski - będziemy je rozkładać w kratkę na przygotowanej zaraz masie.
Makarony gotujemy w mleku tak długo, aż wyparuje ono na tyle, że powstanie nam ,,mazia". Garnek zdejmujemy z ognia. Dodajemy biały ser, wędlinę, szczypiorek, przyprawy ( np. oregano). Wszystko mieszamy.
Farszem wypełniamy upieczoną formę.
Posypujemy żółtym serem i pokrojoną w plasterki parówką.
Układamy na tym paski ciasta, tworząc kratkę.
Pieczemy 25 min w 180-200 stopniach.

Ciasto kruche:
* kostka miękkiego masła
100 g cukru
4 żółtka
pół kilo mąki pszennej
Forma na tartę o średnicy 28 cm
Ciasto kruche:
Do miski włożyć pokrojone na kawałki masło oraz cukier, ucierać mikserem przez około 5 - 7 minut, aż masa będzie puszysta. Stopniowo dodawać żółtka, wciąż miksując, następnie zmniejszyć obroty miksera do minimum i dodawać mąkę, również partiami po 3 - 4 łyżki. Zagnieść miękkie ciasto i uformować z niego kulę. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 30 minut.
* Nadzienie
- ok 1.5 szklanki mleka
- kostka białego sera
- pół opakowania makaronu z Biedronki z żółtym serem ( fachowo chyba nazywa się tortellini?)
- 3/4 szklanki makaronu ( mogą być nitki, muszelki- co macie pod ręką)
- kilka plasterków wędliny
- parówka
- żółty ser ( ilość według upodobania)- szczypiorek
WYKONANIE
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Na blacie rozwałkować ciasto na placek o grubości około 5 mm. Wykorzystując 2/3 ilości ciasta wyłożyć dno i boki formy podziurkować widelcem. Łatwiej wypełnić formę ciastem rwać je na kawałki i doklejając kolejne elementy.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 12 - 15 minut, aż nabierze jasno złotego koloru. Z pozostałego ciasta wyciąć 1 cm paski - będziemy je rozkładać w kratkę na przygotowanej zaraz masie.


Makarony gotujemy w mleku tak długo, aż wyparuje ono na tyle, że powstanie nam ,,mazia". Garnek zdejmujemy z ognia. Dodajemy biały ser, wędlinę, szczypiorek, przyprawy ( np. oregano). Wszystko mieszamy.


Farszem wypełniamy upieczoną formę.

Posypujemy żółtym serem i pokrojoną w plasterki parówką.


Układamy na tym paski ciasta, tworząc kratkę.

Pieczemy 25 min w 180-200 stopniach.

