Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Buka" data-source="post: 1703162" data-attributes="member: 67"><p>Wiesz co, cudne są, ale ja chyba jednak wolę psy, chociaż wymagają spacerów. <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" />&nbsp; Nie są takie bezwzględne w egzekwowaniu swoich potrzeb i zawsze można wynegocjować czas wstawania. Widzę to u mojej siostry: czekanie, albo nawoływanie wieczorem, żeby raczyły wrócić z ogrodu, ich nocne zabawy, otwieranie im drzwi albo okien na wyjscia i wejścia&nbsp; przynajmniej dwa razy w ciągu nocy. Teraz jakoś to sie daje wytrzymac, bo emeryci, ale po takiej nocy iśc do pracy... <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite50" alt=":roll:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :roll:" loading="lazy" data-shortname=":roll:" /></p></blockquote><p></p>

[QUOTE="Buka, post: 1703162, member: 67"] Wiesz co, cudne są, ale ja chyba jednak wolę psy, chociaż wymagają spacerów. :) Nie są takie bezwzględne w egzekwowaniu swoich potrzeb i zawsze można wynegocjować czas wstawania. Widzę to u mojej siostry: czekanie, albo nawoływanie wieczorem, żeby raczyły wrócić z ogrodu, ich nocne zabawy, otwieranie im drzwi albo okien na wyjscia i wejścia przynajmniej dwa razy w ciągu nocy. Teraz jakoś to sie daje wytrzymac, bo emeryci, ale po takiej nocy iśc do pracy... :roll: [/QUOTE]

Weryfikacja