Torcik orzechowy z białym makiem

[druid]

Przepis z jakiegoś czasopisma ale nie wiem z jakiego. Przeleżał w szufladzie chyba z 15 lat i się doczekał.
Składniki:
Biszkopt:
125 gr białego maku zmielonego na sucho,
125 gr cukru pudru,
150 gr białka,
100 gr cukru
35 gr mąki pszennej.

Mak mieszamy z cukrem pudrem i mąką, białka ubijamy na sztywno. Po ubiciu mieszamy razem. Pieczemy w temp. 220st.C.

Masa czekoladowo-orzechowa:
100 gr śmietany 30%,
200 gr białej czekolady,
50 gr pasty z orzechów włoskich
75 gr orzechów włoskich
600 gr ubitej śmietany

Śmietanę zagotować i dodać do pokruszonej białej czekolady (jak na ganasz), dodać orzechy i pastę orzechowa, wymieszać. Po przestygnięciu powoli mieszamy z ubitą śmietaną.
Biszkopt kroimy i przekładamy masą.
Jeśli nie mamy gotowej pasty orzechowej to należy podprażyć na patelni orzechy i zblendować na masę.

 

[Joanna]

Bardzo dziękuję za wpisanie przepisu. Nie mam białego maku, ale zrobię ze zwykłym niebieskim.
Mam tylko pytanie - piekłeś kilka blatów ciasta, czy tylko jeden i potem go pokroiłeś na cztery części?

 

[druid]

index.php?act=findpost&pid=1669312Bardzo dziękuję za wpisanie przepisu. Nie mam białego maku, ale zrobię ze zwykłym niebieskim.
Mam tylko pytanie - piekłeś kilka blatów ciasta, czy tylko jeden i potem go pokroiłeś na cztery części?

Kroiłem.

 

[Joanna]

Dzięki za odpowiedź.
Niewykluczone, że upiekę go już na ten weekend, bo przyjedzie syn i będę go miała komu sprezentować.

 

[qd]

Ile białek - orientacyjnie- na te 150 g potrzeba?

 

[Joanna]

Wydaje mi się, że jakieś siedem sztuk dużych lub osiem małych. Jak będę robić, napiszę dokładniej.

 

[Joanna]

No i nie powiem Ci, ile tych białek poszło, bo zbierałam je od trzech dni i w końcu straciłam rachubę. Wydaje mi się, że sześć lub siedem różnej wielkości.

Torcik wyszedł fajny, aczkolwiek nikczemnych rozmiarów.

Po wyrównaniu brzegów każdy blacik miał 30 na 27 cm.
Masę na blaty rozsmarowałam cienko, więc są cieniutkie, ale bardzo smaczne. Domowa pasta orzechowa wyszła bardzo aromatyczna.
Krem ciekawy, choć dla mnie za słodki. Już krusząc drugą czekoladę to wiedziałam, ale chłopakom na pewno będzie smakował, bo oni lubią takie ulepki.
Następnym razem spróbuję jednak dodać mniej białej czekolady. A może zamiast niej dam gorzką? Bitą śmietanę zrobiłam z około 350 ml kremówki i 250 g mascarpone. Wyszło idealnie 600 g. Od siebie dodałam łyżeczkę cukru z wanilią.

 

[qd]

index.php?act=findpost&pid=1669426No i nie powiem Ci, ile tych białek poszło, bo zbierałam je od trzech dni i w końcu straciłam rachubę. Wydaje mi się, że sześć lub siedem różnej wielkości.

Ja mam wbite , że 8 białek to jest szklanka. Ale nigdy tego nie ważyłam!
Znaczy, będę ważyć, tym bardziej, że jak mówisz - różnej wielkości.

 

[Aniutka]

index.php?act=findpost&pid=1669337Ile białek - orientacyjnie- na te 150 g potrzeba?

Jedno bialko to ok. 30-40 g, w zaleznosci od wielkosci jajka

 

[druid]

index.php?act=findpost&pid=1669426 Pokaż załącznik 99772 Pokaż załącznik 99771

Ładniejszy niż oryginał

 

[Joanna]

Dziękuję.

Tu fotka w przekroju:



Chłopakom smakował, ale oni kochają wszystko, co słodkie, więc nie są miarodajni w ocenie.

Ciasto na blaty mnie zachwyciło (choć słodkie

), ale krem muszę dostosować do swojego gustu, bo jednak biała czekolada jest dla mnie za słodka i zbyt mdła. Na pierwszy rzut pójdzie gorzka czekolada, może z odrobiną kawy lub pomarańczy. No i koniecznie nuta alkoholu, rumu, amaretto lub pigwówki. Generalnie torcik mi się podoba - fajna, złożona konsystencja i proste, niekłopotliwe przygotowanie, które w dodatku można rozłożyć na dwa dni. Będę powtarzać w różnych wersjach.