Wieki całe nie pisałam na forum - zarobiona jestem okrutnie - ale dziś zarzuciłam swoje obowiązki, bo muszę się z Wami podzielić doznaniami weekendowymi... Mianowicie - upiekłam GO! Wszyscy smakujący GO stwierdzili jednogłośnie - JEST BOSKI!!! Muszę tu dodać, że moja rodzinka jest SERnikową rodzinką
Polecam go zatem z całego serca tym, którzy się może zastanawiają, jak może smakować sernik z mniej jak pół kilogramem sera i więcej jak pół kilogramem śmietany
Polecam go tym, którzy go może dziś po raz pierwszy "widzą" - Kochani! on nie tylko dobrze wygląda!
Pieczcie go więc i delektujcie się prawdziwie śmietanowym smakiem. Dodam jeszcze, że robi się go błyskawicznie.
Kilka uwag z samego wykonania:
1. Spód zrobiłam z zmielonych biszkoptów (150g) i rozpuszczonego masła (100g) - nie miałam ciasteczek czekoladowych.
2. Cukru dodałam ok. 120 g
3. Piekłam go metodą gazetową i użyłam migdałów. Następnym razem postaram się "gęściej" wykleić blaszkę migdałami
4. Dodałam 2 łyżki wiśniówki - nie miałam innego alkoholu
5. Moje wiśnie były "odpadem" z wiśniówki, którą dziadzio Józio perfekcyjnie tworzy od lat.
6. Ponieważ nie miałam w domu śmietany wierzch posypałam tylko tartą czekoladą. Następnym razem posmakujemy GO ze śmietaną i czekoladą.
Dziękuję Joanno za to, że zechciałaś GO nam przetłumaczyć
P.S. Upiekę GO dla dziadzia Józia na imieniny - niech wie, że jego "wiśniówkowa twórczość" może mieć szersze zastosowania jak niżeli tylko kieliszkowe
Polecam go zatem z całego serca tym, którzy się może zastanawiają, jak może smakować sernik z mniej jak pół kilogramem sera i więcej jak pół kilogramem śmietany
Kilka uwag z samego wykonania:
1. Spód zrobiłam z zmielonych biszkoptów (150g) i rozpuszczonego masła (100g) - nie miałam ciasteczek czekoladowych.
2. Cukru dodałam ok. 120 g
3. Piekłam go metodą gazetową i użyłam migdałów. Następnym razem postaram się "gęściej" wykleić blaszkę migdałami
4. Dodałam 2 łyżki wiśniówki - nie miałam innego alkoholu
5. Moje wiśnie były "odpadem" z wiśniówki, którą dziadzio Józio perfekcyjnie tworzy od lat.
6. Ponieważ nie miałam w domu śmietany wierzch posypałam tylko tartą czekoladą. Następnym razem posmakujemy GO ze śmietaną i czekoladą.
Dziękuję Joanno za to, że zechciałaś GO nam przetłumaczyć
P.S. Upiekę GO dla dziadzia Józia na imieniny - niech wie, że jego "wiśniówkowa twórczość" może mieć szersze zastosowania jak niżeli tylko kieliszkowe