Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="vana" data-source="post: 1276693" data-attributes="member: 12152">no i upiekłam... po wielu przejściach, ale wczoraj ostatecznie wylądowało w lodówce. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />wszystko zaczęło się od popsutego piekarnika, co odkryłam dopiero po ukręceniu biszkoptu. w pełnej panice zadzwoniłam do koleżanki i leciałam do niej z blachą z surowym ciastem. byłam świadoma tego, że efekt po upieczeniu nie będzie rewelacyjny, ale moim zdaniem nie jest źle... podzieliłam go na trzy części.przez to zamieszanie z biszkoptem, zapomniałam dodać czekoladę do gorącej masy budyniowej. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> roztopiłam ją (czekoladę) w kąpieli wodnej i dodawałam po łyżce ostudzonej masy, aby uniknąć grudek. z kremówką o dziwo już nie było problemów, także sprawnie połączyłam ją z przygotowaną wcześniej mieszaniną cytrynowo-czekoladową.zdjęcie zapewne wstawię jutro po przekrojeniu ciasta, ale jednego jestem pewna- masę z tego przepisu będę często wykorzystywać do innych wypieków, bo jest bardzo delikatna i wdzięczna w zrobieniu. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></blockquote>

[QUOTE="vana, post: 1276693, member: 12152"] no i upiekłam... po wielu przejściach, ale wczoraj ostatecznie wylądowało w lodówce. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] wszystko zaczęło się od popsutego piekarnika, co odkryłam dopiero po ukręceniu biszkoptu. w pełnej panice zadzwoniłam do koleżanki i leciałam do niej z blachą z surowym ciastem. byłam świadoma tego, że efekt po upieczeniu nie będzie rewelacyjny, ale moim zdaniem nie jest źle... podzieliłam go na trzy części. przez to zamieszanie z biszkoptem, zapomniałam dodać czekoladę do gorącej masy budyniowej. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/dump.gif[/IMG] roztopiłam ją (czekoladę) w kąpieli wodnej i dodawałam po łyżce ostudzonej masy, aby uniknąć grudek. z kremówką o dziwo już nie było problemów, także sprawnie połączyłam ją z przygotowaną wcześniej mieszaniną cytrynowo-czekoladową. zdjęcie zapewne wstawię jutro po przekrojeniu ciasta, ale jednego jestem pewna- masę z tego przepisu będę często wykorzystywać do innych wypieków, bo jest bardzo delikatna i wdzięczna w zrobieniu. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] [/QUOTE]

Weryfikacja