Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Margot" data-source="post: 1052815" data-attributes="member: 592">Ule te wyjątkowe ciasteczka , a może raczej takie jakby pralinki . Ja je uwielbiam i tylko te kokosowe(może lepiej je było&nbsp; nadziewać&nbsp; wyjątkowo gorzką czekoladą i kawałkiem migdała) mniej mi smakują , reszta&nbsp; czyli orzechowe z przepisu mojej kuzynki ,a ona ma&nbsp; taki rodowy przepis od swojej&nbsp; treściwej czyli&nbsp; od Omy Julki i Pawełka ,&nbsp; ten kokosowy jest z opakowania&nbsp; uli, a ten ostatni (bez kremu , bo tam był inny) z książeczki,,Cieszyńskie ciasteczka&amp;quot;ULE&nbsp; orzechowe250g orzechów mielonych, najlepiej&nbsp; włoskich &nbsp;250g cukru pudru, &nbsp;2 żółtka lub 1 jajkoplus cukier puder&nbsp; do obsypywania&nbsp; foremki i palców&nbsp;MASA: 1 puszka mleka słodzonego -ugotować,&nbsp; 200g mielonych orzechów,&nbsp;&nbsp; trochę rumu(tego nie robiłam)MASA: 100 g&nbsp; masła, 100g cukru pudru, 100g likieru&nbsp; adwokatwszystko dobrze wyrobić, foremkę wysypać cukrem pudrem i zamknąć.&nbsp; Wypełnić ciastem (wg przepisu poniżej) i wydrążyć otwór (albo jakimś okrągłym trzonkiem albo&nbsp; palcem maczanym w cukrze&nbsp; pudrze. Włożyć wypełnianie&nbsp; i przyłożyć biszkopt lub wycięty z wafli krążek.&nbsp; Foremkę położyć i otworzyć, przytrzymując kciukami z tyłu foremki.&nbsp;&nbsp; Ja nie napełniałam uli w trakcie robienia , najpierw je zrobiłam i takie puste kładłam na&nbsp; blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. A kremem wypełniałam na drugi dzieńmasa Utrzeć razem Masy mi starczyło i na te ule i na kokosowe [ATTACH=full]58801[/ATTACH]Ule kokosowe &nbsp;200 g mielonych wiórków&nbsp;&nbsp; kokosowych &nbsp;200 g cukru pudru, 1 białkoRobi się je&nbsp; tak jak te orzechowe [ATTACH=full]58802[/ATTACH]Ule&nbsp; kakaowe200 g mielonych herbatników 200 g cukru pudru50 g miękkiego masła2 łyżki kakao2 łyżki mleka2 łyżki rumu lub spirytusu2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozrobionej w odrobinie wody (niekoniecznie)Sposób wykonania jak wyżej&nbsp; z tym ,że te ule&nbsp; robiłam tak ,że&nbsp; po wylepieniu foremki&nbsp; do środka wlewałam trochę topionej czekolady ( ż&nbsp;&nbsp; kremówką ), kładłam&nbsp; wisienkę z nalewki i zaklejałam&nbsp; tym samym ciastem co cały ul , na drugi dzień spody maczałam w&nbsp;&nbsp; polewie czekoladowej(takiej co się wkłada z torebka&nbsp; do&nbsp; ciepłej wody)[ATTACH=full]58803[/ATTACH]</blockquote>

[QUOTE="Margot, post: 1052815, member: 592"] Ule te wyjątkowe ciasteczka , a może raczej takie jakby pralinki . Ja je uwielbiam i tylko te kokosowe(może lepiej je było nadziewać wyjątkowo gorzką czekoladą i kawałkiem migdała) mniej mi smakują , reszta czyli orzechowe z przepisu mojej kuzynki ,a ona ma taki rodowy przepis od swojej treściwej czyli od Omy Julki i Pawełka , ten kokosowy jest z opakowania uli, a ten ostatni (bez kremu , bo tam był inny) z książeczki,,Cieszyńskie ciasteczka" [B]ULE orzechowe[/B] 250g orzechów mielonych, najlepiej włoskich 250g cukru pudru, 2 żółtka lub 1 jajko plus cukier puder do obsypywania foremki i palców MASA: 1 puszka mleka słodzonego -ugotować, 200g mielonych orzechów, trochę rumu(tego nie robiłam) MASA: 100 g masła, 100g cukru pudru, 100g likieru adwokat wszystko dobrze wyrobić, foremkę wysypać cukrem pudrem i zamknąć. Wypełnić ciastem (wg przepisu poniżej) i wydrążyć otwór (albo jakimś okrągłym trzonkiem albo palcem maczanym w cukrze pudrze. Włożyć wypełnianie i przyłożyć biszkopt lub wycięty z wafli krążek. Foremkę położyć i otworzyć, przytrzymując kciukami z tyłu foremki. Ja nie napełniałam uli w trakcie robienia , najpierw je zrobiłam i takie puste kładłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. A kremem wypełniałam na drugi dzień masa Utrzeć razem Masy mi starczyło i na te ule i na kokosowe [ATTACH=full]58801[/ATTACH] [B]Ule kokosowe [/B] 200 g mielonych wiórków kokosowych 200 g cukru pudru, 1 białko Robi się je tak jak te orzechowe [ATTACH=full]58802[/ATTACH] [B]Ule kakaowe[/B] 200 g mielonych herbatników 200 g cukru pudru 50 g miękkiego masła 2 łyżki kakao 2 łyżki mleka 2 łyżki rumu lub spirytusu 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej rozrobionej w odrobinie wody (niekoniecznie) Sposób wykonania jak wyżej z tym ,że te ule robiłam tak ,że po wylepieniu foremki do środka wlewałam trochę topionej czekolady ( ż kremówką ), kładłam wisienkę z nalewki i zaklejałam tym samym ciastem co cały ul , na drugi dzień spody maczałam w polewie czekoladowej(takiej co się wkłada z torebka do ciepłej wody) [ATTACH=full]58803[/ATTACH] [/QUOTE]

Weryfikacja