Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Ulubione serniki Jaki - sztuk 2
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="jaka" data-source="post: 2106" data-attributes="member: 40"><p><strong>Sernik Marysi </strong></p><p></p><p>1,30 kg sera </p><p>1 margaryna </p><p>40 dag cukru pudru (ja daję 20 dag) </p><p>8 jaj </p><p>2 łyżki kaszy manny </p><p>1 budyń śmietankowy </p><p>3-4 ugotowane ziemniaki (małe) </p><p>2 łyżeczki proszku do pieczenia </p><p>zapach pomarańczowy </p><p>4 paczki herbatników szkolnych </p><p>rodzynki (sparzone) </p><p></p><p>Margarynę, cukier i żółtka utrzeć. Stopniowo dodawać zmielony ser, ziemniaki (ostudzone) oraz pozostałe składniki. Na końcu dodać ubitą pianę. Na tortownicy (śr. 28 cm) wysmarowanej tłuszczem układamy herbatniki (wzorkiem na dół lub jak kto woli spodem do góry). Na nie masa serowa. </p><p>Piec około 1 godz. w temp. 180 stopni C </p><p></p><p>Moja wersja wykonania jest ciut inna, nazwałabym to wygodniejsza, mianowicie: ser mielę z ziemniakami i margaryną, do tak zmielonej masy dodaję pozostałe składniki. </p><p></p><p>WAŻNE!!! Nie wystraszcie się, że masy jest tak dużo (jak pierwszy raz piekłam to ciasto, to wydziwiałam i dzieliłam masę na dwie blaszki ) Ten sernik ciu ciut urosnie, ale nie "wypadnie" z blaszki. Pieklam go już ...dziesiąt razy i nigdy nie "uciekł" </p><p></p><p></p><p><strong>Sernik "trójkąt" (może dlatego zostałam matematykiem ) </strong></p><p>1/2 kg tłustego sera </p><p>2 jajka (małe) </p><p>1 szkl. cukru </p><p>3/4 kostki margaryny </p><p>zapach </p><p>2 łyżki kakao </p><p>rodzynki (sparzone oczywiście) </p><p>4 paczki herbatników </p><p></p><p>Ser i margarynę mielimy. Do masy serowo-margarynowej dodajemy pozostałe składniki (całe jaja). Dzielimy powstałą masę na dwie części do jednej z nich dodajemy kakao. </p><p>A teraz TUDI DUDI mam problem, bo nie wiem jak dam radę Wam wytłumaczyć sposób ułożenia herbatników bez rysowania ale spróbuję. </p><p></p><p>Herbatniki należy ułożyć najlepiej na folii aluminiowej w trzy rzędy. W zewnętrznych rzędach ma się znaleźć po 6 sztuk ciastek, a w wewnętrznym 5 sztuk (czyli razem 17 herbatników) Ważnym jest ich ułożenie w zewnętrznych rzędach kładziemy je (zawsze spodem do góry) - kurcze jak to powiedzieć, spróbuję tak - "poziomo", a w wewnetrznym rzędzie "pionowo" (mam nadzieję, że rozumiecie). </p><p>Tak wyłożone herbatniki smarujemy masą białą. </p><p>Teraz na tę białą masę układamy herbatniki znów w trzech rzędach, ale wszystkie jednakowo, tzn. po 5 sztuk w każdym rzędzie (wszystkie "pionowo"). Smarujemy to ciemną masą. </p><p>Teraz niełatwa sprawa, musimy uformować trójkąt. Wkładamy rączki pod alufolię na obu dłoniach mają leżeć zewnętrzne rzędy. Teraz należy unieść dłonie tak, jakby chciało się je złożyć do modlitwy to chyba dość wyraziste. Generalnie ma powstać graniastosłup o podstawie trójkąta (tu odzywa się ma matematyczna dusza). </p><p>Powstały "domek" okrywamy płaszczykiem polewy czekoladowej. </p><p>Serniczek smakuje najlepiej jak troszku poleżakuje w lodówce </p><p></p><p>P.S. Nie zrażajcie się zawiłością mych wyjaśnień przy serniku trójkącie. Koniecznie go spróbujcie - WARTO!!!!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="jaka, post: 2106, member: 40"] [B]Sernik Marysi [/B] 1,30 kg sera 1 margaryna 40 dag cukru pudru (ja daję 20 dag) 8 jaj 2 łyżki kaszy manny 1 budyń śmietankowy 3-4 ugotowane ziemniaki (małe) 2 łyżeczki proszku do pieczenia zapach pomarańczowy 4 paczki herbatników szkolnych rodzynki (sparzone) Margarynę, cukier i żółtka utrzeć. Stopniowo dodawać zmielony ser, ziemniaki (ostudzone) oraz pozostałe składniki. Na końcu dodać ubitą pianę. Na tortownicy (śr. 28 cm) wysmarowanej tłuszczem układamy herbatniki (wzorkiem na dół lub jak kto woli spodem do góry). Na nie masa serowa. Piec około 1 godz. w temp. 180 stopni C Moja wersja wykonania jest ciut inna, nazwałabym to wygodniejsza, mianowicie: ser mielę z ziemniakami i margaryną, do tak zmielonej masy dodaję pozostałe składniki. WAŻNE!!! Nie wystraszcie się, że masy jest tak dużo (jak pierwszy raz piekłam to ciasto, to wydziwiałam i dzieliłam masę na dwie blaszki ) Ten sernik ciu ciut urosnie, ale nie "wypadnie" z blaszki. Pieklam go już ...dziesiąt razy i nigdy nie "uciekł" [B]Sernik "trójkąt" (może dlatego zostałam matematykiem ) [/B] 1/2 kg tłustego sera 2 jajka (małe) 1 szkl. cukru 3/4 kostki margaryny zapach 2 łyżki kakao rodzynki (sparzone oczywiście) 4 paczki herbatników Ser i margarynę mielimy. Do masy serowo-margarynowej dodajemy pozostałe składniki (całe jaja). Dzielimy powstałą masę na dwie części do jednej z nich dodajemy kakao. A teraz TUDI DUDI mam problem, bo nie wiem jak dam radę Wam wytłumaczyć sposób ułożenia herbatników bez rysowania ale spróbuję. Herbatniki należy ułożyć najlepiej na folii aluminiowej w trzy rzędy. W zewnętrznych rzędach ma się znaleźć po 6 sztuk ciastek, a w wewnętrznym 5 sztuk (czyli razem 17 herbatników) Ważnym jest ich ułożenie w zewnętrznych rzędach kładziemy je (zawsze spodem do góry) - kurcze jak to powiedzieć, spróbuję tak - "poziomo", a w wewnetrznym rzędzie "pionowo" (mam nadzieję, że rozumiecie). Tak wyłożone herbatniki smarujemy masą białą. Teraz na tę białą masę układamy herbatniki znów w trzech rzędach, ale wszystkie jednakowo, tzn. po 5 sztuk w każdym rzędzie (wszystkie "pionowo"). Smarujemy to ciemną masą. Teraz niełatwa sprawa, musimy uformować trójkąt. Wkładamy rączki pod alufolię na obu dłoniach mają leżeć zewnętrzne rzędy. Teraz należy unieść dłonie tak, jakby chciało się je złożyć do modlitwy to chyba dość wyraziste. Generalnie ma powstać graniastosłup o podstawie trójkąta (tu odzywa się ma matematyczna dusza). Powstały "domek" okrywamy płaszczykiem polewy czekoladowej. Serniczek smakuje najlepiej jak troszku poleżakuje w lodówce P.S. Nie zrażajcie się zawiłością mych wyjaśnień przy serniku trójkącie. Koniecznie go spróbujcie - WARTO!!!! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Ulubione serniki Jaki - sztuk 2
Top
Bottom