Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="eposka" data-source="post: 55091" data-attributes="member: 42">JA z jabłkami ronię namietnie.UWIELBIAM!A robię tak, ze najpier delikatnie podsmażam ósemki jabłek na odrobinie masła, kiedy już są miekkie, ale nie rozlatujące się posypuje je delikatnie majerankiem i zdejmuję z patelni. Teraz na patelnię dodaję tłuszcz i wrzucam cebulkę, chwilę smażę i potem dodaję wątróbkę. Smażę, aż wątróbka przestanie być czerwona, dosmaczam solą, pieprzem i na 5 minut przed końcem smażenia dodaję wcześniej usmażone jabłka.A co do wątróbki z pieczarkami to już wiem, co dziś będzie na kolację <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />Mnie do wątróbki nie trzeba dwa razy namawiać, a mój młodszy syn to się domaga raz w tygodniu <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />ewa</blockquote>

[QUOTE="eposka, post: 55091, member: 42"] JA z jabłkami ronię namietnie. UWIELBIAM! A robię tak, ze najpier delikatnie podsmażam ósemki jabłek na odrobinie masła, kiedy już są miekkie, ale nie rozlatujące się posypuje je delikatnie majerankiem i zdejmuję z patelni. Teraz na patelnię dodaję tłuszcz i wrzucam cebulkę, chwilę smażę i potem dodaję wątróbkę. Smażę, aż wątróbka przestanie być czerwona, dosmaczam solą, pieprzem i na 5 minut przed końcem smażenia dodaję wcześniej usmażone jabłka. A co do wątróbki z pieczarkami to już wiem, co dziś będzie na kolację [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Mnie do wątróbki nie trzeba dwa razy namawiać, a mój młodszy syn to się domaga raz w tygodniu [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] ewa [/QUOTE]

Weryfikacja