Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchnie świata
Kuchnia polska
Wigilijne MAKÓWKI (trochę inaczej)*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="miszka52" data-source="post: 395979" data-attributes="member: 2555"><p><em> Na małą miskę:</em> &#189; kg maku zmielonego na sucho (na Śląsku robią to odpłatnie przed Wigilią w każdej prywatnej piekarni)</p><p></p><p> 1 l mleka</p><p></p><p> &#189; kostki masła</p><p></p><p> słoik miodu (ok. 300ml)</p><p></p><p> kieliszek rumu</p><p></p><p> kieliszek Amaretto</p><p></p><p> 5 dag rodzynków (można je wcześniej namoczyć w rumie)</p><p></p><p> 5 dag posiekanych orzechów włoskich</p><p></p><p> 5 dag posiekanych migdałów</p><p></p><p> 10 dag pokrojonych suszonych moreli</p><p></p><p> kilka pokrojonych suszonych fig</p><p></p><p> szczypta cynamonu</p><p></p><p> 1 chałka</p><p></p><p> </p><p></p><p> W szerokim, teflonowym rondlu zagotować mleko z masłem. Wsypać mak, dodać cynamon, rozmieszać, dodać miód, chwilę pogotować na maleńkim ogniu, dodać bakalie, wymieszać i potrzymać jeszcze trochę na ogniu, co chwilę mieszając. Odstawić, dodać rum i Amaretto.</p><p></p><p> W tym czasie pokroić chałkę na cieniusieńkie kromeczki (najlepiej na maszynce). Mogą być postrzępione - nieważne. </p><p></p><p> Gorącą masę układać w salaterce warstwami na przemian z pokrojona chałką. Pierwsza i ostatnia warstwa, to masa makowa. Wierzch wyrównać i ładnie udekorować, np. połówkami orzecha włoskiego, cząstkami mandarynek i wiórkami kokosowymi. Przykryć szczelnie i zostawić w chłodzie na dzień, żeby się zmacerowało. Można w zakrytej miseczce zamrażać i delektować się jeszcze jakiś czas po Wigilii.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="miszka52, post: 395979, member: 2555"] [I] Na małą miskę:[/I] ½ kg maku zmielonego na sucho (na Śląsku robią to odpłatnie przed Wigilią w każdej prywatnej piekarni) 1 l mleka ½ kostki masła słoik miodu (ok. 300ml) kieliszek rumu kieliszek Amaretto 5 dag rodzynków (można je wcześniej namoczyć w rumie) 5 dag posiekanych orzechów włoskich 5 dag posiekanych migdałów 10 dag pokrojonych suszonych moreli kilka pokrojonych suszonych fig szczypta cynamonu 1 chałka W szerokim, teflonowym rondlu zagotować mleko z masłem. Wsypać mak, dodać cynamon, rozmieszać, dodać miód, chwilę pogotować na maleńkim ogniu, dodać bakalie, wymieszać i potrzymać jeszcze trochę na ogniu, co chwilę mieszając. Odstawić, dodać rum i Amaretto. W tym czasie pokroić chałkę na cieniusieńkie kromeczki (najlepiej na maszynce). Mogą być postrzępione - nieważne. Gorącą masę układać w salaterce warstwami na przemian z pokrojona chałką. Pierwsza i ostatnia warstwa, to masa makowa. Wierzch wyrównać i ładnie udekorować, np. połówkami orzecha włoskiego, cząstkami mandarynek i wiórkami kokosowymi. Przykryć szczelnie i zostawić w chłodzie na dzień, żeby się zmacerowało. Można w zakrytej miseczce zamrażać i delektować się jeszcze jakiś czas po Wigilii. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchnie świata
Kuchnia polska
Wigilijne MAKÓWKI (trochę inaczej)*
Top
Bottom