Wiśnie drylowane ze słoika.

[mariaanna]

Wiśni tych używam do tortów, ciast, deserów oraz po lekkim rozcieńczeniu jako kompot.

składniki:

1kg wiśni
30 dag cukru
1/2 litra wody

Umyte wiśnie wydrylować.Wodę z cukrem gotować 3-5 min. i tym syropem gorącym zalać ułożone w słoikach wiśnie.Od razu zamknąć i pasteryzować 20-25 min. zależnie od wielkości słoika.Polecam-są pyszne.

 

[Szarotka]

Mariaanno udało mi się w moim mieście dostać w miarę tanio wiśnie i zaprawiłam je Twoim sposobem; mam nadzieję, że zimą to będzie to co tygryski lubią najbardziej

 

[mariaanna]

Szarotko-jestem przekonana, że tak będzie.Robię je regularnie od kilku lat i używam ich na różne sposoby.

 

[sionia]

A ja robię jeszcze inaczej... umyte wisnie dryluję (taka specjalne ustrojtwo)... wrzucam do wyzszego garnka, dosypuje cukier (1kg cukru na 4 kg wisni), zostawiam na noc, by wisnie pusciły sok... napełniam słoiki zostawiając 2 cm luzu od góry... wisnie staram sie upychac w sloikach, by nie było powietrza miedzy nimi i daje malo soku, tak na gesto... zakrecam słoiki, potem pasteryzuje w garze.... w tym roku spróbowałam pasteryzowac w piekarniku i wszystko w porzadku....
W duzym słoju nastawiłam wisnie, dolałam sok, ktory został w wydrylowanych, potem spirytus i to poczatek naleweczki....
tak robie od wielu lat... wisnie ze słoika sa wspaniałe do ciasta, deserów, bo nie sa rozcienczane wodą, sa bardzo esencjonalne...

 

[anuc]

Ja robię podobnie, tylko daję trochę mniej cukru - no i do każdego słoika dodają łyżkę rumu, mają wtedy fajny posmak

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=737838A ja robię jeszcze inaczej... umyte wisnie dryluję (taka specjalne ustrojtwo)... wrzucam do wyzszego garnka, dosypuje cukier (1kg cukru na 4 kg wisni), zostawiam na noc, by wisnie pusciły sok... napełniam słoiki zostawiając 2 cm luzu od góry... wisnie staram sie upychac w sloikach, by nie było powietrza miedzy nimi i daje malo soku, tak na gesto... zakrecam słoiki, potem pasteryzuje w garze.... w tym roku spróbowałam pasteryzowac w piekarniku i wszystko w porzadku....
W duzym słoju nastawiłam wisnie, dolałam sok, ktory został w wydrylowanych, potem spirytus i to poczatek naleweczki....
tak robie od wielu lat... wisnie ze słoika sa wspaniałe do ciasta, deserów, bo nie sa rozcienczane wodą, sa bardzo esencjonalne...

Sioniu-ty piszesz o wiśniach w soku własnym.Takie też robię, ale częściej używam tych- ponieważ jednym z bardziej ulubionych tortów, (w rodzinie ) jest wiśniowy ze śmietaną.Litrowy słoik wiśni drylowanych ze słoika, idealnie wystarcza na przełożenie i dekorację tortu.Ilość wiśni i płynu jest wystarczająca.Wykorzystuję je na różne sposoby i jestem zadowolona, że mam je pod ręką.

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=737895Ja robię podobnie, tylko daję trochę mniej cukru - no i do każdego słoika dodają łyżkę rumu, mają wtedy fajny posmak

Anuc- jeśli masz na myśli wiśnie, w soku własnym-to ja daję około 20dag cukru na kg wiśni, ale można robić nawet całkiem bez cukru.Przyznaję, że z rumem jeszcze nie robiłam.Dodaję amaretto lub wiśniówkę przy masie do tortu i jest pycha.

 

[gatita]

A ja ułatwiłam sobie jeszcze bardziej

Wydrylowane wiśnie wrzuam do słoika, zasypuje 2 łyżkami cukru i pasteryzuję ! Są pyszne ! A szarlotka z bezowym wierzchem z wiśniami pycha

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=859439A ja ułatwiłam sobie jeszcze bardziej

Wydrylowane wiśnie wrzuam do słoika, zasypuje 2 łyżkami cukru i pasteryzuję ! Są pyszne ! A szarlotka z bezowym wierzchem z wiśniami pycha

Tym sposobem najczęściej robię jagody i są pyszne, więc wiśnie również. Ciasta z wiśniami uwielbiam.

 

[KAROTKA]

Ja wrzucam wydrylowane wiśnie do słoików, pod samą szyjkę (czyli jakieś1-2 cm od zakrętki) - potem wąską strużką wsypuję cukier i ubijam troszkę stukając dnem słoika o podłogę lub ladę (o podłogę mniej hałasu to robi) ale najpierw kładę ściereczkę dwukrotnie złożoną - dla pewności, żeby amortyzacja była

Wsypuję tyle cukru, żeby wypełnił mniej-więcej luki między owocami.
Zakręcam i pasteryzuję.
Podczas drylowania wiśnie wydzielają sok - raz mniej, innym razem więcej... Wlewam go na dno słoików, kiedy włożę wiśnie i dopiero wsypuję cukier.

Takie wiśnie pozostają dość jędrne i mają szerokie zastosowanie.
Zastępują także kompot - po dolaniu wody.
Świetne są do tortu szwarcwaldzkiego, bułek, rogalików i deserów.

 

[Linn]

Ja podobnie robie sliwki na zime: do ciasta np.

 

[KAROTKA]

Też robię w taki sposób śliwki, czereśnie, morele lub brzoskwinie, jagody, etc...