Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Wloska maszynka do kawy instrukcja
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="KAROTKA" data-source="post: 859026" data-attributes="member: 4167"><p>Przeczytałam i mam burzę myśli... <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/gruebel_2.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Piłam kawę z takiej &quot;kawiarki&quot; we Włoszech, gotowaną na płycie kuchennej (opalanej węglem i drewnem).</p><p>Była smaczna, aromatyczna i mocna. </p><p>Po powrocie do Polski postanowiłam, że też muszę takową posiadać, więc udałam się do marketu i kupiłam kawiarkę średniej wielkości.</p><p></p><p>Jestem zaskoczona zasadami, jakie powyżej przeczytałam, ponieważ w mojej instrukcji użytkowania było napisane, żeby umyć łagodnym środkiem do naczyń (płyn, żel, balsam), dokładnie wypłukać i NIGDY nie używać środków czyszczących typu: proszek do szorowania, mleczko, wybielacz. Oraz, żeby nie używać do mycia druciaków ani szorstkich gąbek, zaopatrzonych z jednej strony w tzw. drapak. </p><p></p><p>Nie pisano nic o tym kilkudniowym &quot;adaptowaniu&quot; naczynia przed parzeniem kawy &quot;do wypicia&quot;.</p><p>Ani też o tym, że należy ten proces powtarzać po czasowym &quot;nieparzeniu&quot;.</p><p>I co jeszcze mnie bardzo zaskoczyło &quot;logicznie&quot; - że nie można zaparzyć mniejszej ilości, niż przewidział producent, w odniesieniu do pojemności naczynia... </p><p></p><p>Oczywiście w warunkach domowych przeważnie takie naczynko trzyma się kompletnie skręcone - chociażby z powodu pewności, że żadna część się nam gdzieś nie zapodzieje.</p><p></p><p>A tak w ogóle to robiłam kilkukrotnie podchody do parzenia w domu takiej kawy i NIESTETY nigdy nie była taka, jak we Włoszech. Chodzi mi w szczególności o fakt, iż zawsze, w jakiś cudowny sposób, przedostają mi się wraz z kawą fusy, kiedy nalewam do filiżanki... <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/gruebel_2.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Więc moja kawiarka stoi sobie, zapomniana,gdzieś w najciemniejszym kącie szafki.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="KAROTKA, post: 859026, member: 4167"] Przeczytałam i mam burzę myśli... [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/gruebel_2.gif[/IMG] Piłam kawę z takiej "kawiarki" we Włoszech, gotowaną na płycie kuchennej (opalanej węglem i drewnem). Była smaczna, aromatyczna i mocna. Po powrocie do Polski postanowiłam, że też muszę takową posiadać, więc udałam się do marketu i kupiłam kawiarkę średniej wielkości. Jestem zaskoczona zasadami, jakie powyżej przeczytałam, ponieważ w mojej instrukcji użytkowania było napisane, żeby umyć łagodnym środkiem do naczyń (płyn, żel, balsam), dokładnie wypłukać i NIGDY nie używać środków czyszczących typu: proszek do szorowania, mleczko, wybielacz. Oraz, żeby nie używać do mycia druciaków ani szorstkich gąbek, zaopatrzonych z jednej strony w tzw. drapak. Nie pisano nic o tym kilkudniowym "adaptowaniu" naczynia przed parzeniem kawy "do wypicia". Ani też o tym, że należy ten proces powtarzać po czasowym "nieparzeniu". I co jeszcze mnie bardzo zaskoczyło "logicznie" - że nie można zaparzyć mniejszej ilości, niż przewidział producent, w odniesieniu do pojemności naczynia... Oczywiście w warunkach domowych przeważnie takie naczynko trzyma się kompletnie skręcone - chociażby z powodu pewności, że żadna część się nam gdzieś nie zapodzieje. A tak w ogóle to robiłam kilkukrotnie podchody do parzenia w domu takiej kawy i NIESTETY nigdy nie była taka, jak we Włoszech. Chodzi mi w szczególności o fakt, iż zawsze, w jakiś cudowny sposób, przedostają mi się wraz z kawą fusy, kiedy nalewam do filiżanki... [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/gruebel_2.gif[/IMG] Więc moja kawiarka stoi sobie, zapomniana,gdzieś w najciemniejszym kącie szafki. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Wloska maszynka do kawy instrukcja
Top
Bottom