Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Wołowina pieczona z warzywami
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1516684" data-attributes="member: 10341"><p>Przepis pochodzi z broszurki &quot;Wielkanoc&quot; wydanej przez &quot;Fakt&quot;i Winiary. Największą trudność sprawiło mnie kupienie świeżych ziół (nawet w doniczkach). Zastąpiłam je suszonymi, które nawet łatwiej łączyły się z mięsem. Kto ma tę możliwość niech kupuje świeże, nie będzie trzeba zmieniać przepisu do naszych potrzeb. Podam przepis oryginalny i moje zmiany (z konieczności).</p><p><strong>Składniki</strong></p><p><strong></strong>- 1 kg wołowiny bez kości (chuda łopatka lub pierwsza krzyżowa)</p><p>- 3 marchewki</p><p>- 2 pietruszki</p><p>- 2 cebule</p><p>- 4 ząbki czosnku</p><p>- garść pomidorków koktajlowych</p><p>- 2 gałązki rozmarynu (wzięłam czubatą łyżeczkę suszonego)</p><p>- 3 gałązki oregano (wzięłam 1,5 łyżeczki suszonego)</p><p>- szklanka czerwonego wina</p><p>- ocet balsamiczny</p><p>- oliwa</p><p>- sos worcester</p><p>- 6 ziaren jałowca</p><p>- sól, pieprz</p><p></p><p>Zioła umyć, połowę rozmarynu posiekać. Ja suszony zostawiłam bez dzielenia. Jałowiec rozgniatamy w możdzierzu. Wołowinę myjemy, suszymy, nacieramy solą, pieprzem, czosnkiem (przepuściłam przez praskę) jałowcem oraz połową świeżego rozmarynu. Ja suszony dałam cały. Skrapiamy octem balsamicznym, sosem worcester i oliwą. Odkładamy na 30 minut. </p><p>Marchewki oraz pietruszkę obieramy, płuczemy i kroimy na cząstki (wielkość wg uznania, ale niezbyt drobno). Pomidorki płuczemy i przekrawamy na połówki.</p><p>W brytfannie (lub rynce z przykrywką) rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i obsmażamy mięso. Obkładamy je warzywami, oprócz pomidorków, dodajemy (kto ma) drugą połowę świeżego rozmarynu, podlewamy winem i brytfannę lub rynkę przykrywamy. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 st. C i pieczmy 3 godziny Co pewien czas obracamy i polewamy wytwarzającym się sosem. Pół godziny przed końcem pieczenia dokładamy do mięsa pomidorki koktajlowe.</p><p>Ja podaję z obsmażanymi kartoflami. Robię je w tym samym czasie, co mięso (odpowiednio krócej), w nagrzanym podczas pieczenia mięsa piekarniku.</p><p><strong>PS.</strong> Gdyby dla kogoś mięso było zbyt mało przyprawione ziołami, można zwiększyć ich ilość według uznania.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1516684, member: 10341"] Przepis pochodzi z broszurki "Wielkanoc" wydanej przez "Fakt"i Winiary. Największą trudność sprawiło mnie kupienie świeżych ziół (nawet w doniczkach). Zastąpiłam je suszonymi, które nawet łatwiej łączyły się z mięsem. Kto ma tę możliwość niech kupuje świeże, nie będzie trzeba zmieniać przepisu do naszych potrzeb. Podam przepis oryginalny i moje zmiany (z konieczności). [B]Składniki [/B]- 1 kg wołowiny bez kości (chuda łopatka lub pierwsza krzyżowa) - 3 marchewki - 2 pietruszki - 2 cebule - 4 ząbki czosnku - garść pomidorków koktajlowych - 2 gałązki rozmarynu (wzięłam czubatą łyżeczkę suszonego) - 3 gałązki oregano (wzięłam 1,5 łyżeczki suszonego) - szklanka czerwonego wina - ocet balsamiczny - oliwa - sos worcester - 6 ziaren jałowca - sól, pieprz Zioła umyć, połowę rozmarynu posiekać. Ja suszony zostawiłam bez dzielenia. Jałowiec rozgniatamy w możdzierzu. Wołowinę myjemy, suszymy, nacieramy solą, pieprzem, czosnkiem (przepuściłam przez praskę) jałowcem oraz połową świeżego rozmarynu. Ja suszony dałam cały. Skrapiamy octem balsamicznym, sosem worcester i oliwą. Odkładamy na 30 minut. Marchewki oraz pietruszkę obieramy, płuczemy i kroimy na cząstki (wielkość wg uznania, ale niezbyt drobno). Pomidorki płuczemy i przekrawamy na połówki. W brytfannie (lub rynce z przykrywką) rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i obsmażamy mięso. Obkładamy je warzywami, oprócz pomidorków, dodajemy (kto ma) drugą połowę świeżego rozmarynu, podlewamy winem i brytfannę lub rynkę przykrywamy. Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 st. C i pieczmy 3 godziny Co pewien czas obracamy i polewamy wytwarzającym się sosem. Pół godziny przed końcem pieczenia dokładamy do mięsa pomidorki koktajlowe. Ja podaję z obsmażanymi kartoflami. Robię je w tym samym czasie, co mięso (odpowiednio krócej), w nagrzanym podczas pieczenia mięsa piekarniku. [B]PS.[/B] Gdyby dla kogoś mięso było zbyt mało przyprawione ziołami, można zwiększyć ich ilość według uznania. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Wołowina pieczona z warzywami
Top
Bottom