Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Wegetarianie
Zrazy gryczane z grzybami
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1508456" data-attributes="member: 10341"><p>Zupełnie nie wiedziałam, gdzie wstawić to smaczne danie. W końcu wybrałam wątek wegetariański. Co prawda wegetarianką nie jestem, ale po spisach treści i zawartości składników, najbardziej mi tu pasowało. Przepis na te zrazy znalazłam w czasopiśmie &quot;Moje Gotowanie&quot;. Tych zrazów wystarczy dla 6 osób.</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p><strong></strong>- 4 - 5 dkg suszonych grzybów</p><p>- 30 dkg kaszy gryczanej</p><p>- jajko</p><p>- mąka</p><p>- cebula</p><p>- 2 łyżki masła</p><p>- 2 łyżki tartej bułki</p><p>- 10 dkg masła klarowanego *</p><p></p><p><strong>Sos</strong></p><p><strong></strong>- cebula</p><p>- 2 łyżki masła</p><p>- łyżka mąki</p><p>- szklanka bulionu warzywnego (może być niezbyt mocny z kostki)</p><p>- łyżeczka soku z cytryny</p><p>- sól</p><p>- cukier</p><p>- 1/2 szklanki gęstej śmietany (brałam 30 %, można lżejszą, wypróbowaną, która się nie warzy)</p><p></p><p>Umyte, wymoczone grzyby gotujemy do miękkości. Opłukaną kaszę gotujemy do miękkości (aż się rozklei) na grzybowym smaku, solimy i odstawiamy do ostudzenia. Dodajemy jajko i tyle mąki, aby powstała gęsta masa. Obraną cebulę drobno siekamy. Grzyby odcedzamy (można przelać przez sitko) wywar zachowujemy. Połowę wywaru użyjemy do sosu, a połowę do kaszy. Odcedzone grzyby siekamy. Posiekaną cebule szklimy na maśle, dodajemy grzyby i chwile smażymy, a następnie doprawiamy do smaku. Z gryczanej masy formujemy podłużne placki, smarujemy grzybowym farszem, zwijamy jak zrazy, obtaczamy w bułce i smażymy na silnie rozgrzanym maśle. </p><p>Przygotowujemy sos: posiekaną cebulę rumienimy na maśle, dodajemy mąkę, smażymy mieszając, aż się lekko zrumieni. Rozprowadzamy bulionem (ja dodaję płyn po trochu, cały czas mieszając i gotując, a inni wlewają go od razu. Podobno obie metody się sprawdzają - drugiej nie próbowałam). Teraz dodajemy sok z cytryny, sól, pieprz i trochę cukru. Radzę spróbować, bo jedni preferują sosy bardziej kwaśne, inni słodkawe, a jeszcze inni winnokwaśne. Wybieramy według własnego gustu. Gotujemy aż sos zgęstnieje, wlewamy śmietanę i podgrzewamy, ale nie gotujemy. Zrazy układamy w żaroodpornym naczyniu, polewamy sosem i wstawiamy do gorącego piekarnika (180 st.C) na 10 - 15 minut.</p><p></p><p>* ja zazwyczaj mam w lodówce słoiczek masła klarowanego, ale można też zrobić je na bieżąco. Odpowiednią ilość masła rozpuszczamy w rondelku o dość grubym dnie i, starając się nie dopuścić do zrumienienia, na wolnym ogniu powoli je przesmażamy. Z wierzchu zdejmujemy odkładające się szumowiny. Na dnie powinny zostać resztki nabiału. Masło podczas tej operacji nabiera lekko orzechowego koloru. Zlewamy masło do słoiczka lub używamy na bieżąco - i po sprawie. Powodzenia</p><p></p><p>Możecie też klarować masło według <a href="http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku" target="_blank">tego</a> przepisu.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1508456, member: 10341"] Zupełnie nie wiedziałam, gdzie wstawić to smaczne danie. W końcu wybrałam wątek wegetariański. Co prawda wegetarianką nie jestem, ale po spisach treści i zawartości składników, najbardziej mi tu pasowało. Przepis na te zrazy znalazłam w czasopiśmie "Moje Gotowanie". Tych zrazów wystarczy dla 6 osób. [B]Składniki [/B]- 4 - 5 dkg suszonych grzybów - 30 dkg kaszy gryczanej - jajko - mąka - cebula - 2 łyżki masła - 2 łyżki tartej bułki - 10 dkg masła klarowanego * [B]Sos [/B]- cebula - 2 łyżki masła - łyżka mąki - szklanka bulionu warzywnego (może być niezbyt mocny z kostki) - łyżeczka soku z cytryny - sól - cukier - 1/2 szklanki gęstej śmietany (brałam 30 %, można lżejszą, wypróbowaną, która się nie warzy) Umyte, wymoczone grzyby gotujemy do miękkości. Opłukaną kaszę gotujemy do miękkości (aż się rozklei) na grzybowym smaku, solimy i odstawiamy do ostudzenia. Dodajemy jajko i tyle mąki, aby powstała gęsta masa. Obraną cebulę drobno siekamy. Grzyby odcedzamy (można przelać przez sitko) wywar zachowujemy. Połowę wywaru użyjemy do sosu, a połowę do kaszy. Odcedzone grzyby siekamy. Posiekaną cebule szklimy na maśle, dodajemy grzyby i chwile smażymy, a następnie doprawiamy do smaku. Z gryczanej masy formujemy podłużne placki, smarujemy grzybowym farszem, zwijamy jak zrazy, obtaczamy w bułce i smażymy na silnie rozgrzanym maśle. Przygotowujemy sos: posiekaną cebulę rumienimy na maśle, dodajemy mąkę, smażymy mieszając, aż się lekko zrumieni. Rozprowadzamy bulionem (ja dodaję płyn po trochu, cały czas mieszając i gotując, a inni wlewają go od razu. Podobno obie metody się sprawdzają - drugiej nie próbowałam). Teraz dodajemy sok z cytryny, sól, pieprz i trochę cukru. Radzę spróbować, bo jedni preferują sosy bardziej kwaśne, inni słodkawe, a jeszcze inni winnokwaśne. Wybieramy według własnego gustu. Gotujemy aż sos zgęstnieje, wlewamy śmietanę i podgrzewamy, ale nie gotujemy. Zrazy układamy w żaroodpornym naczyniu, polewamy sosem i wstawiamy do gorącego piekarnika (180 st.C) na 10 - 15 minut. * ja zazwyczaj mam w lodówce słoiczek masła klarowanego, ale można też zrobić je na bieżąco. Odpowiednią ilość masła rozpuszczamy w rondelku o dość grubym dnie i, starając się nie dopuścić do zrumienienia, na wolnym ogniu powoli je przesmażamy. Z wierzchu zdejmujemy odkładające się szumowiny. Na dnie powinny zostać resztki nabiału. Masło podczas tej operacji nabiera lekko orzechowego koloru. Zlewamy masło do słoiczka lub używamy na bieżąco - i po sprawie. Powodzenia Możecie też klarować masło według [URL="http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku"]tego[/URL] przepisu. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Wegetarianie
Zrazy gryczane z grzybami
Top
Bottom