Zupa jogurtowa

[sylwia18]

Zupa jogurtowa

800 ml jogurtu naturalnego
2 szczypty asofetidy
1 pomidor
1 zielony owoc chili
4 łyżki oleju
1 łyżka posiekanego drobno korzenia imbiru
1 łyzka ziaren kminu rzymskiego
1 łyżka kurkumy
2-3 łyżki posiekanej świeżej kolendry
100ml śmietany kremówki
sól do smaku

Pomidora parzymy i obieramy ze skórki, wybieramy nasiona z chili. na małym ogniu podgrzewamy w rondlu olej tak długo, aż wrzucone zierenko kminu zacznie syczeć. Wsypujemy kmin i smażymy około 10 sekund. Dodajemy asofetidę, pomidor, chili, imbir i kurkumę. Mieszamy i dusimy na małym ogniu przez 15 minut. Do tego momentu danie można przygotować z wyprzedzeniem. Tuż przed podaniem dodajemy jogurt, śmietanę i kolendrę, i ostrożnie podgrzewamy. Zupa nie moze sie zagotować, bo jogurt sie zwarzy. Przyprawiamy i podajemy z pieczywem.

 

[Ilona]

2 szczypty asofetidy



Że czego przepraszam : 8)

 

[bajeczka]

Też mnie to żdziebko zdziwiło.

Ki to diabel?

 

[sylwia18]

ja też nigdy wcześniej o tym nie słyszałam w tej mojej książce piszą o tym tak: wysuszona żywica rośliny, którą można spotkać w Iranie, Afganistanie i północnych Indiach, ma cebulowo-czosnkowy aromat. Jeśli ktoś nie bedzie mógł jej dostać można sie bez niej obejść

 

[Ilona]

Jeśli ktoś nie bedzie mógł jej dostać można sie bez niej obejść

I to chyba najlepsze rozwiązanie

Bursztynów przecież nie będę do zupy sypać