- Wrz 25, 2004
- 20,571
- 3
- 0
Kawałek kalafiora
3 ziemniaki
Serek topiony
Koperek
Oliwa z oliwek
Sól
Pieprz
Listek laurowy
Rozgrzewam patelnię, wlewam oliwkę, na nią wrzucam tyle różyczek kalafiora by pokryły one równo w jednej warstwie dno patelni.
Smażę kalafior machając od czasu do czasu patelnią.
Kalafiorek miejscami powinien się troszkę zabrązowić.
Następnie od niechcenia sypię sobie po kalafiorku solą i zalewam wodą tak by różyczki kalafiorowe były ładnie przykryte.
Patelnię przykrywam pokrywką i kalafiorek powoli na małym ogniu się dusi.
W tym czasie wlewam wodę do garnka, wkładam odwinięty z folii serek topiony oraz drobno pokrojone ziemniaki.
Gdy ziemniaki są już miękkie to przelewam z patelni już miękki kalafior wraz z wodą kalafiorową.
Wsypuję dwie łychy drobno pokrojonego koperku, listek oraz pieprz i wszystko gotuję jeszcze około 20-30 minut.
Podczas gotowania sprawdzam smak i sypię soli ile dusza zapragnie, następnie wyjmuję listek by się nie zakrztusić
Właśnie dziś wymyśliłam tą zupę, jest naprawdę przepyszna
3 ziemniaki
Serek topiony
Koperek
Oliwa z oliwek
Sól
Pieprz
Listek laurowy
Rozgrzewam patelnię, wlewam oliwkę, na nią wrzucam tyle różyczek kalafiora by pokryły one równo w jednej warstwie dno patelni.
Smażę kalafior machając od czasu do czasu patelnią.
Kalafiorek miejscami powinien się troszkę zabrązowić.
Następnie od niechcenia sypię sobie po kalafiorku solą i zalewam wodą tak by różyczki kalafiorowe były ładnie przykryte.
Patelnię przykrywam pokrywką i kalafiorek powoli na małym ogniu się dusi.
W tym czasie wlewam wodę do garnka, wkładam odwinięty z folii serek topiony oraz drobno pokrojone ziemniaki.
Gdy ziemniaki są już miękkie to przelewam z patelni już miękki kalafior wraz z wodą kalafiorową.
Wsypuję dwie łychy drobno pokrojonego koperku, listek oraz pieprz i wszystko gotuję jeszcze około 20-30 minut.
Podczas gotowania sprawdzam smak i sypię soli ile dusza zapragnie, następnie wyjmuję listek by się nie zakrztusić
Właśnie dziś wymyśliłam tą zupę, jest naprawdę przepyszna
