Zupa z dyni wg Agaty W.

[qd]

Dynię ( obraną i wydrążoną) pokroić w kostkę, obsmażyć na maśle, podlać wodą, osolić i udusić aż się rozpadnie; dodać topiony serek ( bez dodatków smakowych, najlepiej sprawdzają się te w kiełbaskach),posolić do smaku, można i pieprzu sypnąć.

Osobno grzyby przygotować. Cóż, świeże prawdziwki nie zawsze są pod ręką. Więc inne grzyby też mogą być ( a i suszone namoczone odciśnięte pokrojone). Na patelnię masło, czosnek w piórka pokrojony, grzyby.
I do miseczki: krem z dyni, na to łyżka grzybów i posypać startym oscypkiem. Kto ma grilla - zapiec.

Czasami dosmaczam odrobiną soku z cytryny, czasami daję tylko przysmażoną na maśle cebulę ( jak grzybów zabraknie), a że oscypek też nie zawsze jest w zasięgu, to i pecorino było w robocie, i parmezan.

 

[krasnoludka]

Potwierdzam, jest pyszna. 2 razy juz robilam, drugim razem dodałam trochę przecieru pomidorowego.

 

[Joanna]

Przymierzam się do niej od kilku dni, ale ciągle zapominam kupić topiony serek.
Może dziś nie zapomnę....

 

[Joanna]

Dynię upiekłam, zamiast wody dałam domowy bulion z kurczaka.
Grzyby (smażone pieczarki i suszone kanie) krótko ugotowałam w bulionie i zmiksowałam z zupą, bo dzieć nie lubi grzybów w kawałkach. Na pół hokkaido dałam dwa serki Hochland (po 100 g), a na koniec "zaokrągliłam" smak niewielkim chlustem śmietanki kremówki. Podałam z odrobiną zielonej pietruszki i groszkiem ptysiowym.

 

[qd]

Podciagam, bo wlasnie wykanczam - dzis na obiad bedzie

 

[Iva]

pyszna jest, robilam ją już wiele razy