- Lut 21, 2005
- 16,701
- 3
- 38
Przepis jest z jednej z moich najbardziej lubianych książek kulinarnych. O ile nie ulubionej.
200 g mąki
75 g cukru pudru
1 tsp proszku do pieczenia
1 tsp cynamonu
150 g masła
1 żółtko
1 kg śliwek
Wymieszać ze sobą suche, wsiekać masło i zrobić kruszonkę. Dodać żółtko, zagnieść. Ciasto jest dość lepkie. Schłodzić. Śliwki umyć, wydrylować, krojąc na połówki. Wylepić ciastem tortownicę a 23 cm. Poukładać śliwki na cieście skórką do góry. Piec ok. 45- 50 min w 200*.
Imho nadadzą się tortownice od 16 do 24 cm średnicy. W oryginale używają damaszek, ja użyłam węgierki tzw. górskiej.
Zdjęcie poglądowe dla Margot

200 g mąki
75 g cukru pudru
1 tsp proszku do pieczenia
1 tsp cynamonu
150 g masła
1 żółtko
1 kg śliwek
Wymieszać ze sobą suche, wsiekać masło i zrobić kruszonkę. Dodać żółtko, zagnieść. Ciasto jest dość lepkie. Schłodzić. Śliwki umyć, wydrylować, krojąc na połówki. Wylepić ciastem tortownicę a 23 cm. Poukładać śliwki na cieście skórką do góry. Piec ok. 45- 50 min w 200*.

Imho nadadzą się tortownice od 16 do 24 cm średnicy. W oryginale używają damaszek, ja użyłam węgierki tzw. górskiej.
Zdjęcie poglądowe dla Margot



Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: