AGRESTOWY KARZEŁEK

Piadina

Member
Lut 24, 2009
402
0
0
Agrestowy karzełek

Ciasto własnego pomysłu – powstało z potrzeby chwili jak również z nadwyżki agrestu, wymagającej szybkiego (i smacznego) spożytkowania.
Rodzinką przyjęła wypiek z ogromnym entuzjazmem, więc i z Wami podzielę się swoim przepisem
icon_smile.gif


agrestowykarzelekn.jpg


na zdjęciu – porcja ciasta... całej blachy niestety nie zdążyłam obfocić z powodu kilku łakomczuchów...

SKŁADNIKI na małą blachę: 25×30 cm

OWOCE:
– agrest (ok. ½ kg)

SPÓD:
– 1 czubata szklanka mąki
– 2 czubate łyżki z opakowania budyniu waniliowego
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– ½ kostki masła (12,5 dag)
– ½ szkl. cukru pudru
– 1 torebka cukru waniliowego
– 1 jajko + dwa żółtka
– skórka otarta z 1 cytryny
– sok z ½ cytryny

KRUSZONKA:
– ½ szkl. mąki
– 1 szkl. wiórków kokosowych
– ½ szkl. cukru pudru
– ½ kostki masła

LUKIER:
– ¼ szkl. wody
– ½ szkl. cukru
– sok z ½ cytryny


WYKONANIE:
Blachę posmarować tłuszczem i posypać bułką tartą. Włączyć piekarnik, aby był ciepły. Agrest opłukać, odsączyć, odciąć brązowe końcówki. Mąkę wymieszać z proszkiem budyniowym i proszkiem do pieczenia. Kostkę masła przekroić na pół, część przeznaczoną na kruszonkę schować do lodówki.

Przygotować spód: Masło przeznaczone na spód utrzeć na puszystą masę, dodawać stopniowo cukier waniliowy i cukier puder, następnie kolejno powoli (aby masa się nie zwarzyła) po jednym żółtka i jajko, skórkę i sok z cytryny. Ciągle ucierając, wsypywać stopniowo do masy – przesiewając przez sitko – wymieszaną wcześniej mąkę z proszkiem budyniowym i proszkiem do pieczenia.
Wylać utartą masę na blachę, rozprowadzić równomiernie szpatułką. Na masie ułożyć owoce.

Przygotować kruszonkę: wymieszać mąkę, wiórki kokosowe i cukier puder, posiekać z zimnym masłem, wysypać kruszonkę na agrest.
Włożyć blachę z ciastem do ciepłego (!) piekarnika, nastawić na 180°C i piec na wysokości 2/3 piekarnika przez ok. 45 min., aż wierzch ładnie się przyrumieni. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, zostawić ciasto w blasze.

Przygotować lukier: ugotować wodę z cukrem na syrop „do nitki”, zdjąć z ognia, utrzeć do białości, dodać sok z cytryny ciągle ucierając. Jeśli lukier będzie za gęsty, dolać odrobinę ciepłej wody.
Lukier wylewać na gorące ciasto tworząc pasy albo inne wzorki.

Można zajadać, kiedy jest jeszcze ciepłe albo poczekać, aż wystygnie.
Smacznego!
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: