Bliny*

[oliweczka]

index.php?act=findpost&pid=820436jak nie znajdziesz mąki gryczanej to po prostu zmiel kaszę gryczaną. Ja tak robię i jest OK.

tak wlasnie zrobilam, kupilam niepalona kasze i zmielilam w mlynku do kawy
ciasto na mleku w koncu zrobilam, moje dziecko i tak nie znosi kaszy gryczanej
i bez wzgledu na srednice i grubosc placka ( ja tam wole jednak takie ciut grubsze z puchatym srodkiem ) moje BLINY byly przepyszne
dzieki za przepis i inspiracje!

 

[Lud_]

index.php?act=findpost&pid=828288Cieszę się, że smakowały.

Z wegetariańskich dodatków pasują moim zdaniem różne pikantne sosy typy ajwar czy adżika i potrawy typu peperonata czy ratatouille.

index.php?act=findpost&pid=828296a ja najbardziej takie bliny lubie same lub z smietana z odrobina czosnku

Dziękuję, zapewne wykorzystam któryś z pomysłów, bo z blinami to mój pierwszy, ale nie ostatni raz

 

[BeataSz]

jak spróbowałam kawałek takiego bez niczego jakoś mnie nie zachwyciły zbytnio ale za to z kwaśną śmietaną

pszenno gryczane, z połowy porcji podanej przez Joannę i tak stanowczo za dużo dla mnie samej

tak, że jak ktoś chętny to zapraszam

i nadgryziony

, ciepły więc śmietana się rozpłynęła

 

[Joanna]

Beato, moim zdaniem obowiązkowe jest posmarowanie gorącego blina roztopionym masłem jeszcze przed polaniem go śmietaną. Bardzo zyskuje na smaku!

 

[BeataSz]

myślałam o tym maśle( i nawet miałam rozpuszczone w garnuszku) ale jakoś chciało mi się ze śmietaną, nie wiedziałam, że i masło i śmietanę na raz można. Dziś już nie dam rady spróbować, jutro na śniadanie sobie zrobię ( mam nadzieję, że ciasto w lodówce nie straci zbytnio na jakości).
A, i chciałam też spróbować z siekanym jajkiem na twardo i szczypiorkiem ( bo akurat mam ugotowane jedno) ale placek wydawał mi się zbyt słodki jak do tego połączenia-chyba za dużo cukru do ciasta sypnęłam

( 2 łyżeczki)

 

[Joanna]

Nie wiem, czy ciasto do jutra wytrzyma, nawet w lodówce...

Ja zwykle smażę całą porcję, a potem odgrzewam bliny na małej liości masła.

 

[BeataSz]

ryzyk fizyk, zobaczymy, ostatnio ciasto na gofry trzymałam w lodówce przez 3 dni (codziennie smażyłam tylko 2 sztuki) i było ok.

 

[aga-a]

ja musze spróbować te pszenno-gryczane

 

[atina]

I ja sie na nie skusiłam. Mnie podobnie jak Beatę, takie bez niczego nie zachwyciły, ale za to z masełkiem, były dużo lepsze. Muszę jeszcze spróbować ze śmietaną i jeszcze moje drożdże coś nie bardzo były, bo mi słabo ciasto wyrosło i nie są takie pulchne jak u Beaty

 

[BeataSz]

dziś rano smażyłam z ciasta wczorajszego, po odstaniu w lodówce, były równie dobre, może nawet jeszcze bardziej pulchne

. Ale tym razem byłam w stanie zjeść tylko 2 , resztę ciasta wyrzuciłam niestety

 

[Lud_]

Beatko, ja tylko dla siebie i 7-letniej siostry robiłam, hm, chyba z 1/4 porcji i było idealnie - 3 grube bliny, 2 dla mnie 1 dla niej, i nic się nie zmarnowało

A dałam takie proporcje:
-50 g mąki pszennej
-50 g mąki gryczanej
-5 g drożdży
-małe jajko
-3/4 szkl mleka
- ok 10 g masła (do środka)

To tak na przyszłość.

A moje bliny wyglądały identycznie jak Twoje i narobiłaś mi na nie strrrasznego apetytu

Mnie za to interesuje, czy usmażone dzień wcześniej na kolację bliny nadawałyby się następnego dnia na obiad, oczywiście po odgrzaniu?

 

[BeataSz]

Dzięki za te proporcje, mogłam od razu wpaść na pomysł i zrobić z 1/4 porcji

 

[aga9999]

Zrobiłam z połowy porcji, pyszne! Dziękuję Joanno za ten przepis

 

[olcik]

A ja z troszke innego przepisu korzystałam:

-ok.200g mąki gryczanej (u mnie pełnoziarnista)

- 400 ml ciepłego mleka

- 2 łyżeczki suszonych drożdży

- 2 jaja

- szczypta soli

- łyżka cukru

- olej do smażenia


1.Drożdże rozpuszczamy w 100ml mleka,dodajemy pozostałe składniki.Energicznie mieszamy łyżką,bądź też mikserem.Ciasto powinno mieć konstystencję gęstej śmietany.Przykrywamy ciasto i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 1 godzinę(aby urosło).To ważne,ponieważ dzięki temu ciasto będzie puszyste.

2. Nagrzewamy patelnię,wlewamy odrobinkę oleju-bliny nie mają pływać w tłuszczu,należy dać tylko tyle,aby ciasto nie przywierało do patelni. Łyżka nalewamy partie ciasta i smażymy cienkie placuszki - rozmiaru spodka.Dp czasu podania trzymamy pod przykryciem.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=829093-ok.200g mąki gryczanej (u mnie pełnoziarnista)

A jest inna gryczana niż pełnoziarnista?

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=828835moje drożdże coś nie bardzo były, bo mi słabo ciasto wyrosło i nie są takie pulchne jak u Beaty

Mogły być słabe drożdże lub zbyt gęste ciasto.
Ważne też jest, by przy nabieraniu porcji do smażenia nie zniszczyć bąbelkowej struktury ciasta (czyli go nie mieszać!), bo w tego typu blinach pożądane jest uzyskanie porowatej, dołeczkowatej powierzchni. Bliny są wtedy puszyste i świetnie wchłaniają dodatki.

 

[seniorka]

Bardzo żałuję, że nie zrobiłam blinów zamiast podżarki po moskiewsku, bo i bardziej stylowe na proszony obiad i nie zostałabym z ogromnymi zapasami. Ale mogę to zrobić i poza festiwalem. Przepis jest na pewno doskonały.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=829550Ale mogę to zrobić i poza festiwalem. Przepis jest na pewno doskonały.

Przepis jest wielokrotnie sprawdzony, a bliny zawsze zbierają pochwały od gości.

 

[Joanna]

Wyciągam, bo będę robić na kolację, a że tydzień rosyjski tuż, tuż, może ktoś jeszcze skorzysta.

 

[seniorka]

Przepraszam pomyłka