Bułeczki parzone dla Liski

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Lisko, ubolewałaś, że wszystkie przepisy już przerobiłaś i nie straszne Ci Reinharty i Lepardy. Bardzo się zaniepokoiłam, ze nam z tych nudów znikniesz na jakieś forum bardziej "nieprzerobione" (jakiś wielbicieli szalików w różne desenie albo tkaczy indiańskich bamboszy). Dlatego apeluję do chlebowiczów, póki nie jest za późno:
:!: podsycać ogień, Panie, Panowie!
I niniejszym się wywiązuję, bo tego przepisu chyba nie znasz. Pochodzi z reprintu przedwojennego wydania "Kucharza polskiego" Marji Ślężańskiej (zachowuję oryginalną pisownię).
Jest całkiem zwyczajny - to:

Bułeczki parzone

Pół litra mąki sparzyć 1/2 litrem mleka i wymieszać doskonale, żeby gruzełków nie było. Po wystudzeniu wlać 83 gr. drożdży rozrobionych z trochą mleka i dać im wyrosnąć. Następnie wlać z 20 deka klarowanego masła, 1/4 litra mleka, z 8 żółtek ubitych, 20 deka cukru, szczyptę soli, dosypać 3 i 1/2 litra pięknej, wygrzanej i przesianej mąki, ubić doskonale, pozostawić aby podrosło, poczem robić bułeczki, znów dać im wyrosnąć, posmarować jajkiem i upiec. Po upieczeniu zdejmować je zaraz z blachy.
Ciasto nie powinno być za wolne, lecz bułeczki też nie zanadto nagniecione.

Proste jak drut.
No, która się odważy? :cook:
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
:handclaps:
kto wie, kto wie?
icon_smile.gif
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Odwagi!
Oszczędzę Wam przepisu na chleb (z tej samej książki), do wyrobu którego trzeba m.in.:
"Wziąć 8 litrów suchej wygrzanej mąki (...) i wsypać karolku lub kopru podług upodobania(..)".
Co to u licha jest ten karolek? Jakbym o nim kiedyś słyszała... :gruebel:
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
To oczywiste, że komu jak komu , ale Tobie nie będę ułatwiać!

:lol:
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Kazda maka do ciasta powinna byc lekko podgrzana / np. na kaloryferze / i przesiana.
Tak sie zastanawiam ile to jest pol litra maki.
gruebel_2.gif
Te ogromne ilosci drozdzy w przepisach to chyba spadek po naszych przodkach.
 

mariaanna

Member
Mar 6, 2008
1,831
0
0

Avees

Member
Kwi 22, 2008
45
0
0
Dziękuję dziękuję
icon_smile.gif
Tata wraca niedługo do domu i marzy o prawdziwym pieczywie a nie tostach więc będzie zachwycony
icon_smile.gif
 

mariaanna

Member
Mar 6, 2008
1,831
0
0
Linn @ 8 May 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=701210To jest baaaaaaardzo duzo drozdzy. Klasyczna ilosc to 25 g na 500 g maki. Ja daje 8 g na 500 g maki.
Jestem absolutnie za dodawaniem jak-najmniejszej ilości drożdży.Miałam na myśli klasyczną ilość.
3i1/2litra mąki to przeszło 2kg, więc wychodzi mi(według klasyki) ponad 100g,a tu jest podane 83g.
Nie jestem fachowcem , więc mogę się mylić ale do ciasta z taką ilością żółtek itd. to prawdopodobnie musi być więcej drożdży.
icon_biggrin.gif