polonistka
Member
- Mar 26, 2008
- 1,963
- 0
- 36
Zrobiłam wczoraj.
Ze znacznie mniejszą porcją ziemniaków, bo akurat tyle pod ręką było.
Zeżarłam.
Wszystko.
Sama. Wczoraj i dziś. Mąż nie miał ochoty. A ja miałam, aż za dużo.
Uznajmy to za ciążową zachciankę
Pyszna! I wczoraj, i dziś.
Ze znacznie mniejszą porcją ziemniaków, bo akurat tyle pod ręką było.
Zeżarłam.
Wszystko.
Sama. Wczoraj i dziś. Mąż nie miał ochoty. A ja miałam, aż za dużo.
Uznajmy to za ciążową zachciankę
Pyszna! I wczoraj, i dziś.