Cepeliny vel kartacze

Koffee

Member
Lip 26, 2007
1,341
0
0
CYTATGotują się 20 minut jak pisze Buka w przepisie więc farsz z surowego mięsa mielonego miałby czas "dojść" - robi się farsze z surowizny tylko trzeba pamietać że ona wewnątrz kluski czy pierożka itp po ugotowaniu wytworzy rosołek - znaczy się nie będzie to zwarte nadzienie tylko zmniejszy się objętościowo troszkę i puści soki - to wcale nie musi być minusem - zalezy jak kto lubi.
Tylko czy ono by twarde nie było? Mięso się zwykle długooo gotuje, aż w końcu raczy zmięknąć... Taki kurczak to może i w 20 minut będzie ok, ale wieprzowina? O wołowinie nie wspominając...

BeatoSz, te zapachy i widoki w garze z płucami to bezcenny widok :D

mi to zawsze wyglądało jak kocioł wiedźmy w lesie nad bagnem, i żadne ludzkie płuca ani nawet cholesterol nie odstraszą mnie od moich płucek ukochanych :D
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,664
2,965
113
Cinka @ 25 Sep 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=755270Gotują się 20 minut jak pisze Buka w przepisie więc farsz z surowego mięsa mielonego miałby czas "dojść" - robi się farsze z surowizny tylko trzeba pamietać że ona wewnątrz kluski czy pierożka itp po ugotowaniu wytworzy rosołek - znaczy się nie będzie to zwarte nadzienie tylko zmniejszy się objętościowo troszkę i puści soki - to wcale nie musi być minusem - zalezy jak kto lubi.
Tak, jak mówi Cinka. Z tym surowym mięsem to miałabyś skrzyzowanie kartacza z kołdunem.
icon_mrgreen.gif
Wewnątrz będzie sporo soku i kulka mięsa.
Ugotuj kawałek pręgi w małej ilości wody, z jarzynami, jak na rosół. Mięso da sie drobno posiekać, dodasz cebulkę zrumienioną, przyprawy, odrobine smietany lub kawałek jarzyny z rosołu, zeby nadzienie nie było zbyt ścisłe i suche, i po problemie.
lecker.gif
 

bacha

Member
Wrz 15, 2004
461
0
0
ja daję do środka mięso identyczne jak na kotlety mielone (wciskam go sporo, ile się da) - nie zauważyłam, żeby wewnątrz było za dużo soku

jeżeli się obawiacie, że będzie surowe, to po ok. 20 min gotowania można jedną pyzę przekroić, jeżeli jeszcze nie "doszło", pogotować trochę dłużej
 

bacha

Member
Wrz 15, 2004
461
0
0
Małgoś.dz. @ 5 Oct 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=597243Qrcze, ratujcie!
Ulepiłam kartacze z przepisu Buki.
Pierwszą partię wrzuciłam ostroznie na wrzątek do dużego gara. Zaglądam do nich, a one wszystkie się rozpadły na amen.
icon_sad.gif

Żaden nie pozostał w całości. Zupa, totalne zupa.
icon_sad.gif

Mam przygotowaną kolejną porcję do gotowwania, ale to chyba bez sensu? Szkoda gazu...
Dla mnie to jakiegoś spoiwa w tym ciescie brakuje, ale skoro to wypróbowany przepis - to co jest nie tak?
Buuuu!
icon_sad.gif
na bank były za słabo odciśnięte
muszą być prawie suche, to ciężka robota, u mnie zarezerwowana dla chłopa
icon_razz.gif


od dawna zastanawiam się nad zmechanizowaniem tej czynności, lemina wspomniała o sokowirówce - próbował ktoś to robić?
 

dea

Member
Lis 20, 2005
346
0
0
ja robiłam z kapustą i grzybami. Super są. Zamiast polewać sosem kraszę podsmażoną na brązowo cebulką.
 

melisa82

Member
Lut 23, 2008
281
0
0
Buko, chciałam Ci bardzo podziękować za ten przepis. Kartacze to potrawa regionalna z moich rodzinnych stron, ale ja zawsze miałam problem z proporcjami. Dziś wszystko wyszło idealnie
cvety.gif
 

Monsai

Member
Lut 1, 2008
4,932
0
0
Ja robiłam je jeszcze z babcią, gdy żyła, mówiła na to kołduny i robiła je na różne sposoby, tzn, dodatki i farsze były przeróżne i nigdy mi nie wyszły potem takie jak te babcine, ale robię, bo smakują
icon_smile.gif

Ostatnio robiłam jakiś rok temu, chyba trzeba powtórzyć
icon_smile.gif

9f8e97457c63b986.jpg
 

melisa82

Member
Lut 23, 2008
281
0
0
Moi rodzice robią tylko z mięchem. A najlepsze jadłam w Wilnie w knajpce regionalnej: z twarogiem, zapiekane w piecu. Pyszne, mówię Wam.
 

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
To nie mam innego wyjścia: muszę się w końcu wziąć za te cepeliny. Mąż mi marudzi, że jego babcia robiła takie pyszne.... Ja nigdy ich nie jadłam i wiece jeak ciężko jest ugotować coś czego się nie jadło i na oczy noie widziało
gruebel_2.gif

No cóz ale czgo się nie robi z miłości
fiesgrins.gif
 

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
8,329
1,595
113
Jestem z Suwałk. Kartacze znam od zawsze. Zawsze robi się farsz z SUROWEGO mięsa. Gotuje się kartacze około godziny i mięso zawsze jest ugotowane - to dla mających wątpliwości. Najczęściej robię z mieszanego - wieprzowina z wołowiną. Czasem zdarza się im rozpaść ale to glównie wina ziemniaków i zawartości skrobi. Należy uważać by wrzucać do wrzątku, po kilka, nie gotować na mocnym ogniu tylko mają delikatnie się "pyrlać". Podaje sie z zasmażką. Można odgrzewać, odsmażać na patelni pokrojone w plasterki. Pycha.
 

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
8,329
1,595
113
A to moje robione na 1 listopada, lekko "pogniecione" bo już odgrzewane na drugi dzień.
 

Załączniki

  • kartacze.jpg
    kartacze.jpg
    486.3 KB · Wyświetleń: 6

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,664
2,965
113
Oblizuję się, a jeszcze te smakowite skwareczki...
lecker.gif
Chyba czas zrobić.
Może wpiszesz swój przepis, jakie proporcje w cieście i jak doprawiasz. To będzie przepis z najprawdziwszego źródła.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
8,329
1,595
113
Te na Litwie jednak się trochę różnią ilością gotowanych ziemniaków w cieście (większą). Ja robię tak: w przeddzień gotuję nie za duży garnek ziemniaków w mundurkach, by do następnego dnia ostygły. Trudno mi podać ilości bo robię na oko. Obieram sporą ilość - ok. 4-5 kg ziemniaków i tarkuję maszyną. Później trzeba je odcisnąć dobrze, mam uszyty woreczek z płótna ale można np. w podkolanówce takiej cienkiej. Gotowane ziemniaki obieram i przekręcam przez maszynkę. Gotowanych ma być 1/4 w stosunku do wyciśniętych surowych. Z wody po wyciskaniu można po odlaniu dodać skrobię albo zamiast tego lekko popruszyć ciasto mąką ziemniaczną. Obie masy ziemniaczane należy rękami ugnieść dokładnie w jednolitą masę, posolić. Mięso przygotowuję jak na mielone - czyli surowe mielone (daję ok. 3/4 wieprzowiny i 1;4 wołowiny ale niekoniecznie). Przyprawić solą, pieprzem, majerankiem, dodać bułkę namoczoną i odciśniętą i surowe jajko. Wstawiam 1/3 garnka wody, solę. Kulkę ciasta rozklepuję na dłoni , wkładam kulkę mięsa i uklepuję kartacza. Jak się woda zagotuje wkładam po kilka kartaczy, gotuje się nawet niecalą godzinę, trzeba tylko patrzeć by nie był zbyt silny ogień i czasem poprzewracać.
 

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
8,329
1,595
113
My jemy obowiazkowo ze skwareczkami cebulką i z tą wodą, w której się gotowały kartacze.
 

gracha

Well-known member
Mar 31, 2006
8,329
1,595
113
I na smaku się skończyło czy ktoś robił? Jeśli macie pytania - bardzo proszę, służę poradą.
icon_smile.gif