Chlebek Silibaja

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
A więc wzięłam byka za roki. :mrgreen:
Z całej porcji. W trakcie wsypywania mąki do miski odkryłam, że mam za mało mąki typ 650, więc uzupełniłam normalną 500. A że dałam żarnówkę żytnią (jak się przyjrzałam - są to zmiażdżone ziarna żyta, a nie mąka razowa :shock: ) i trochę mąki żytniej razowej (z braku żytniej "normalnej") to nie wiem, co z tego mi wyjdzie.... :mrgreen:

Póki co podwoił swoją objętość (zapobiegawczo wyszłam na spacer, bym nie sprawdzała co 5 minut :dump: ) i teraz dalej rośnie już w długiej formie w oświetlonym piekarniku...
Zapobiegawczo siedzę przed kompem... :mrgreen:

Dałam ziarenka 3 x S - siemie, sezam i słonecznik.
icon_smile.gif


O wyniku powiadomię wieczorem lub jutro
icon_smile.gif


Na zdjęcie nie liczcie, bo cyfrówki nie mam... :cry:

Ew. zrobię normalnym, ale kiedy wywołam??? :roll:

CDN
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
To wiecej nas dzsiaj do pieczenia
icon_smile.gif

Bo ja tez zaraz sie za niego zabieram i chyba tez z 1/2 porcji :mrgreen:
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Czyli tym razem zbiorowe pieczenie chleba :lol:
 

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
CD:
Urósł uczciwie, jest wilgotny i pełen ziarenek (także z tej żarnówki ;) ).
A teraz uwaga - recenzja: "mamusiu, pysny ten chlebek! Mniaaam!" :mrgreen:

Czyli nadaje się do powtórki!
icon_smile.gif
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
kashu, no widzisz jak nam dobrze idzie wspolnie pieczenie - nawet sie umawiac nie musimy
icon_smile.gif

Moj chlebek jeszcze rosnie :mrgreen:
 

Limonka

Member
Wrz 20, 2004
1,074
0
0
Żeby wyszło :cheers:
Zeby wysło :cheers: :cheers:
Zęby wyschło :cheers: :cheers: :cheers:
W sumie to wsio rawno wyndzie cy nie wyndzie :cheers: :cheers: :cheers: :cheers: :cheers:
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
kashu, no widzisz jak nam dobrze idzie wspolnie pieczenie - nawet sie umawiac nie musimy
icon_smile.gif

Moj chlebek jeszcze rosnie :mrgreen:
Mój wogóle nie urósł
icon_sad.gif
jakiś taki cięko lepki jest. Teraz siedzi w piecu i pękł właśnie - no ranę ma ogromną z boku straszy z pieca :cry:
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
kashu, on bedzie lepki bo ma sporo zytniej maki, no i ten zakwas
icon_smile.gif


Moj wyrosl ladnie, szczegolnie przy drugim rosnieciu rosl bardzo szybko - pyszny jest Limonko! Ciezkawy, wilgotny i z takim charakterystycznym posmakiem piwa i czegos jeszcze
icon_smile.gif

Tak prawde mowiac to mialam watpliwosci czy dodac to slodkie kakao, ale dodalam i dobrze - nie czuc go w chlebie w ogole (a tego nie moglam sobie wlasnie wyobrazic), koloru chlebek tez nie zmienil na taki typowy wypiek z dodatkiem kakao (bardzo nie lubie takich :wink: )

Zdjecie nie bardzo, bo nie moglam sie doczekac i kroilam jeszcze goracy, a tak podobno nie wolno robic bo sie niszczy texture :wink:

img57691dl.jpg
 

Limonka

Member
Wrz 20, 2004
1,074
0
0
Nie wiem co napisać :| i cieszę się, że się udało Johasi j Bajaderce i smutno mi, bo kasieńce nie wyszedł.
Chlebek urosnąć powinien i za pierwszym i drugim razem (już w foremce}. Jeśli chodzi o pękanie w piekarniku to mi też czasem pęka, jeszcze nie doszłam dlaczego.
Miałam z nim problemy, dpóki nie ustaliłam proporcji. Nie udawał mi się gdy dodawałam miód z Auchan. Był najtańszy, a że mi go w domu dużo schodzi to kupiłam. Może to w tym problem ? :roll:
 

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
Mój wygląda jak niedopieczony bajaderkowy :oops:
Nie pękł pewnie dlatego, że go ciachnęłam nożem wzdłuuuuż (długa forma była ;) ).
A co do miodu - uczciwy był, z zaprzyjaźnionej pasieki, aż mi szkoda go było, bo przez te wypieki już się kończy... :cry: :mrgreen:
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Limonko, nie smuć się proszę
1_glaszcze.gif
Chlebek jest przepyszny choć urósł dopiero w piecu.
Myślę, że to wina zakwasu, jakoś tak dziwnie pachniał i może to było powodem, że mimo bardzo wydłużonego czasu rośnięcia nie drgnął. W piecu ciągle był mokry i czas pieczenia przedłużyłam o 30 minut i nadal był wylgotny. Wyjęłam go z foremki jeszcze podpiekłam na ruszcie.
Wyszedł mi bardzo ciężki, gdy ukroję kromeczkę to też jest dość ciężkawa :lol:
W smaku bardzo fajny, ziarenka się tak super wzdęły i są mięciusie :lol: A miodek był gryczany i wsiowy.

chleb5lc.jpg
 

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
Gdyby ktoś chciał taki bardziej pełnoziarnisty zrobić, to podam może proporcje, których użyłam z braku przepisowej mąki ;)
No więc:
żarnówka żytnia - 1,5 szklanki
żytnia razowa typ 2000 - 1 szklanka
pszenna typ 650 - 3 szklanki
pszenna typ 500 - 1 szklanka, plus delikatnie dposypywałam w trakcie ugniatania, by uzyskać odpowiednią (wg mojego "wyczucia" :mrgreen: ) konsystencję.

Żarnówkę żytnią nabyłam kiedyś w Bomi (TU się tym chwaliłam...). Są to po prostu grubo zmielone/zmiażdżone ziarna żyta.
Powodzenia
icon_smile.gif


Dodam jeszcze, że na trzeci dzień chlebek jest nadal świeżo wilgotny i tak samo smaczny...
icon_smile.gif
 

Limonka

Member
Wrz 20, 2004
1,074
0
0
Ten chlebek, jest naprawdę inspirujący
icon_smile.gif
oczywiście spróbuję następnym razem Johasiu ze składnikami, które Ty podałaś.
Kasieńko, dziękuję za dobre słowa, ale ja dobrze wiem, że ty z fotografiami to potrafisz cuda zdziałać i nawet z gniota zrobisz puszysty wypiek, żeby mnie pocieszyć :mrgreen:
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Ten chlebek, jest naprawdę inspirujący :) oczywiście spróbuję następnym razem Johasiu ze składnikami, które Ty podałaś.
Kasieńko, dziękuję za dobre słowa, ale ja dobrze wiem, że ty z fotografiami to potrafisz cuda zdziałać i nawet z gniota zrobisz puszysty wypiek, żeby mnie pocieszyć :mrgreen:
Limonko, dobry gniotek niegdy nie jest zły :lol:
Mnie bardzo smakuje