- Kwi 1, 2009
- 648
- 0
- 0
Ostatnio odkopałam mój dawny przepis na składany torcik.
Nie znalazłam takiego przepisu na forum, więc podaję swój.
Ciasto jest wysokie, aromatyczne, ale nie przesycone smakiem.
Składniki
Ciasto kakaowe:
8 jajek
1,5 szkl. cukru pudru
4 łyżki cukru waniliowego
2 szkl. mąki
8 łyżeczek kakao
4 łyżeczki proszku do pieczenia
Ciasto kokosowe:
10 białek
2 szkl. cukru
5 szkl. wiórków kokosowych
Krem bakaliowy:
2 szkl. mleka
10 żółtek
3 łyżki mąki
3 łyżki mączki ziemniaczanej
4 łyżki cukru waniliowego
Pół szklanki cukru pudru
1,5 kostki masła
Pokrojony ananas z puszki
3 szklanki dużych rodzynek
Krem cappuccino:
10 dag kawy cappuccino
3 opakowania bitej śmietany w proszku
3 szklanki mleka
2 galaretki cytrynowe i 1,5 szkl wody lub 5 łyżek żelatyny i pół szkl wody
Pokrojone brzoskwinie z puszki
Małe bezy
Polewa
2 gorzkie czekolady i 1 deserowa
Pół szkl. mleka
¼ kostki masła
2 łyżki cukru waniliowego
Przygotownie
Przygotować dwie jednakowe podłużne formy do ciasta.
Piekarnik nagrzać do 170 stopni.
Ciasto:
Spośród składników kakaowego ciasta ubić białka, dodać cukry i żółtka, następnie resztę składników i wymieszać.
Masę podzielić na dwie części i wylać na blachy (– większą część , która będzie spodem gotowego ciasta i mniejszą – niższą, która będzie górą ciasta).
Ciasto kokosowe ubić z białek i cukru, na koniec dodać wiórki i delikatnie mieszać.
Masę wyłożyć na ciemne ciasto.
Wszystko razem piec 30-40 minut.
Krem bakaliowy:
Mleko i żółtka wlać do garnka i ubić trzepaczką, dodać cukier waniliowy i mąki.
Gotować na małym ogniu jak budyń, cały czas mieszając trzepaczką.
Masło utrzeć z pudrem, dodać zimny budyń i rodzynki.
Krem cappuccino:
Cappuccino, śmietanę i mleko ubić.
Dodać rozpuszczone galaretki lub żelatynę.
Polewa:
Składniki polewy połączyć w garnku nad parą.
Przekładanie:
Ciasta nasączyć ponczem, alkoholem lub sokiem z puszki.
Na spód kakaowo - kokosowy wyłożyć ananasa, na niego krem budyniowy.
Na krem budyniowy wyłożyć pokrojone brzoskwinie, przykryć połową kremu cappuccino, wyłożyć bezy, pokryć pozostałym kremem.
Na krem cappuccino położyć drugie ciasto, odwracając je „do góry nogami” i polać roztopioną czekoladą.
Ostatnio robiłam to ciasto w formie tortu w dużej tortownicy.
Spód wyszedł trochę duży, dlatego przecięłam ciasta kakaowe i zyskałam przez to dwa cienkie blaty ciasta. Jeden dałam na samą górę i na niego polewę, a drugi wpakowałam między dwa kremy. Kokos wyrasta spory, ale pod wpływem kremów opada, robi się wilgotny i smaczny, dlatego nie ma sensu go przecinać, bo może się pokruszyć.
Jeśli chcemy mieć chrupiący torcik, to najlepiej zrobić go chwilę przed podaniem i schłodzić.
Dla mnie najsmaczniejszy jest po dwóch dniach - rzadko daję wtedy beziki pomiędzy krem.
Wydaje mi się, że nie ma sensu robienie go z połowy porcji, gdyż znika błyskawicznie. A nawet, jeśli coś zostanie, to warto zamrozić i mieć na później - odmrażany też jest dobry.
Nie znalazłam takiego przepisu na forum, więc podaję swój.
Ciasto jest wysokie, aromatyczne, ale nie przesycone smakiem.
Składniki
Ciasto kakaowe:
8 jajek
1,5 szkl. cukru pudru
4 łyżki cukru waniliowego
2 szkl. mąki
8 łyżeczek kakao
4 łyżeczki proszku do pieczenia
Ciasto kokosowe:
10 białek
2 szkl. cukru
5 szkl. wiórków kokosowych
Krem bakaliowy:
2 szkl. mleka
10 żółtek
3 łyżki mąki
3 łyżki mączki ziemniaczanej
4 łyżki cukru waniliowego
Pół szklanki cukru pudru
1,5 kostki masła
Pokrojony ananas z puszki
3 szklanki dużych rodzynek
Krem cappuccino:
10 dag kawy cappuccino
3 opakowania bitej śmietany w proszku
3 szklanki mleka
2 galaretki cytrynowe i 1,5 szkl wody lub 5 łyżek żelatyny i pół szkl wody
Pokrojone brzoskwinie z puszki
Małe bezy
Polewa
2 gorzkie czekolady i 1 deserowa
Pół szkl. mleka
¼ kostki masła
2 łyżki cukru waniliowego
Przygotownie
Przygotować dwie jednakowe podłużne formy do ciasta.
Piekarnik nagrzać do 170 stopni.
Ciasto:
Spośród składników kakaowego ciasta ubić białka, dodać cukry i żółtka, następnie resztę składników i wymieszać.
Masę podzielić na dwie części i wylać na blachy (– większą część , która będzie spodem gotowego ciasta i mniejszą – niższą, która będzie górą ciasta).
Ciasto kokosowe ubić z białek i cukru, na koniec dodać wiórki i delikatnie mieszać.
Masę wyłożyć na ciemne ciasto.
Wszystko razem piec 30-40 minut.
Krem bakaliowy:
Mleko i żółtka wlać do garnka i ubić trzepaczką, dodać cukier waniliowy i mąki.
Gotować na małym ogniu jak budyń, cały czas mieszając trzepaczką.
Masło utrzeć z pudrem, dodać zimny budyń i rodzynki.
Krem cappuccino:
Cappuccino, śmietanę i mleko ubić.
Dodać rozpuszczone galaretki lub żelatynę.
Polewa:
Składniki polewy połączyć w garnku nad parą.
Przekładanie:
Ciasta nasączyć ponczem, alkoholem lub sokiem z puszki.
Na spód kakaowo - kokosowy wyłożyć ananasa, na niego krem budyniowy.
Na krem budyniowy wyłożyć pokrojone brzoskwinie, przykryć połową kremu cappuccino, wyłożyć bezy, pokryć pozostałym kremem.
Na krem cappuccino położyć drugie ciasto, odwracając je „do góry nogami” i polać roztopioną czekoladą.
Ostatnio robiłam to ciasto w formie tortu w dużej tortownicy.
Spód wyszedł trochę duży, dlatego przecięłam ciasta kakaowe i zyskałam przez to dwa cienkie blaty ciasta. Jeden dałam na samą górę i na niego polewę, a drugi wpakowałam między dwa kremy. Kokos wyrasta spory, ale pod wpływem kremów opada, robi się wilgotny i smaczny, dlatego nie ma sensu go przecinać, bo może się pokruszyć.
Jeśli chcemy mieć chrupiący torcik, to najlepiej zrobić go chwilę przed podaniem i schłodzić.
Dla mnie najsmaczniejszy jest po dwóch dniach - rzadko daję wtedy beziki pomiędzy krem.
Wydaje mi się, że nie ma sensu robienie go z połowy porcji, gdyż znika błyskawicznie. A nawet, jeśli coś zostanie, to warto zamrozić i mieć na później - odmrażany też jest dobry.
Ostatnią edycję dokonał moderator: