Czekoladki z nadzieniem herbacianym

[Marg]

Z okazji Czekoladowego Weekendu edycja luty 2011 spreparowałam kolejną porcję domowych czekoladek. Tym razem o smaku herbaty earl grey.

Skorupki opisane są tu i tu... Tym razem używałam Wawela 70% - tej niby lepszej. I rzeczywiście w obsłudze jest przyjemniejsza.

Nadzienie to nic innego jak ganache z białej czekolady:
150 ml śmietanki 20%
150-160 g białej czekolady
2-3 łyżeczki herbaty liściastej (u mnie Ahmad Earl Grey, przydałaby się bergamotka)

Zagotowałam śmietankę. Zaparzyłam w niej herbatę. Odcedziłam fusy i znowu zagotowałam. Wrzącą zalałam połamaną czekoladę i rozmieszałam do rozpuszczenia. Dorzuciłam odrobinę fusów dla lepszego efektu. Odstawić masę do wystudzenia i zgęstnienia. Chłodną wlewać do skorupek i po stężeniu zamykać płynną, ale chłodną czekoladą.

 

[Margot]

ale masz piękne te foremki na pralinki ,a to są silikonowe czy inne?

 

[Marg]

Silikonowe - Silikomart. Kupowane na allegro.

 

[sionia]

Marg, czy porównywałas kiedyś ceny swoich czekoladek do kupnych?

 

[jaxja]

Marg, wyglądają jak namalowane! Przepiękne!

 

[Evalill]

Marg! Bossko wyglądają. I jak się błyszczą!

 

[kleinschatz]

Strasznie dziekuje za przepis!!
Zrobilam, rewelacja , Earl Grey nadzienie fantastyczne!
Jadlam pralinki z Earlgreyem w Belgii, i od tej poryw zalobie chodzilam, bo nigdze indziej takich nie ma

Wödki troche dodalam

hehe
To teraz wiem jöz poco mi te silikonowe foremki ktöre kupilam odruchowo i natychmiast wpisalam do watku
o nieprzydasiach, o ja durna!

 

[Marg]

index.php?act=findpost&pid=1095536Marg, czy porównywałas kiedyś ceny swoich czekoladek do kupnych?

Muszę kiedyś wycenić, ale ja to podchodzę do tematu rozrywkowo

index.php?act=findpost&pid=1096231

Strasznie dziekuje za przepis!!
Zrobilam, rewelacja , Earl Grey nadzienie fantastyczne!

Foty dawaj. Cieszę się, że przypasowało.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1095408Silikonowe - Silikomart. Kupowane na allegro.

muszę się rozejrzeć

 

[kleinschatz]

To dawam Fote. Te posrodku byly w lodöwce-na zewnatrz-w lodöwce i zmatowialy.


Uploaded with ImageShack.us

A pytanie mam: jako ze to nadzienie ze smietanka to chyba powinny siedziec w lodöwce, jak dlugo sie takie czekuladki trzymaja??

 

[Marg]

Ja trzymam w lodówce nawet do kilku tygodni - cukier konserwuje, śmietanka zagotowana, także jakies tam zasady aseptyki zachowane.

To tez foremki silikomartu??

 

[kleinschatz]

A to fajnie ze sie trzymaja, bo bym musiala wszystkie naraz pozrec

Foremki kupilam przypadkiem w niemieckim Lidlu, przecenione byly, nikt ich nie chcial

 

[Marg]

Phi

ja bym jeszcze kilka wzięła, ale kasy szkoda...

 

[Jolan]

Chleba od dawna nie kupuję, ciasto, ciasteczka, wędlinę też sama robię, ale że czekoladki stygną, to się nie spodziewałam.
Marg dziękuję

 

[yrsa]

Czekoladki ręką Marg robione - herbaciane i kawa z mlekiem. Herbaciane to dla mnie przebój. Zdjęcie robione u Maryny:

 

[Marg]

Coś sugerujesz?

 

[yrsa]

Nie sugerowałam, ale teraz już sugeruję

 

[Izolda]

Marg mam trzy pytania, to będą moje pierwsze czekoladki, więc pomóż proszę, bo nie chcę w trakcie biegać po brakujące składniki:
1. Mam dwie foremki Silkomart więc w sumie 30 czekoladek, ile potrzebuję na tą ilość gorzkiej czekolady na skorupki?
2. Te proporcje nadzienia herbacianego to wystarczają na jedną foremkę czy więcej?
3. Czy myjesz swoje foremki w zmywarce? Piszą, ze można, ale mam obawy.

 

[Doruśka]

piękny wątek , niestety.

nie wiem jak te, ale ja wszystkie silikony myję w zmywarce.

coś czuję ,ze pójdę po te foremek do flo (lub nanu nana)