Faworki pieczone

[jean]

Składniki:
- 6 żółtek,
- 2 szklanki mąki,
- 2 łyżki masła
- 6 łyżek kwaśnej śmietany,
- 2 łyzki ocztu lub spirytusu
- szczypta soli.

Ze wszystkich składników (prócz octu!) zagnieść ciasto. Do wyrobionego ciasta dodać ocet i wyrobić ponownie, po czym dobrze wybić wałkiem. Ciasto schłodzic przez godzinę w zamrażalniku.
Po wyjeciu wałkować i wykrawać faworki. Piec na mocno złoty kolor (170stopni).
Gorące posypać cukrem pudrem. (Niestety nie znam autora przepisu.)

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=430886po czym dobrze wybić wałkiem

Co to znaczy

Wałkiem w nie tłuc

 

[BeataSz]

tak Ilonko

walisz wałkiem w kulę ciasta, jak się rozpłaszczy to składasz i znów walisz, i tak trzeba powtarzać, dzięki temu będą napowietrzone i takie pęcherzyki powstaną pdczas smażenia czy też pieczenia.

 

[jean]

Właśnie tak!
Ilona! wyobrażasz sobie np., że to ciasto to... ten x lub ta y i wtedy wałek sam w rękach chodzi

 

[Akulka]

Hm, kiedys robiłam faworki pieczone, acz nie wiem czy z tego przepisu - znalazłam go na grupie kuchnia. Też wałkiem tłukłam, to pamietam.
Osobiście mi nie smakowały, najbardziej pospolite ciastka były od nich 10 razy lepsze

Jean - robiłaś je osobiście?

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=430897tak Ilonko

walisz wałkiem w kulę ciasta, jak się rozpłaszczy to składasz i znów walisz, i tak trzeba powtarzać

To podobnie jak francuskie tylko, że tam się wałkuje ciasto przełożone masłem

index.php?act=findpost&pid=430909Ilona! wyobrażasz sobie np., że to ciasto to... ten x lub ta y i wtedy wałek sam w rękach chodzi

To ja muszę szybko wałek nabyć

 

[jean]

W tamtym roku robiłam i dziś robię własnie ciasto "nawalone" w zamrażalniku siedzi!

 

[jean]

Już są gotowe! Połowę porcji upiekłam a drugą połowę usmażyłam tradycyjnie na oleju.
Te oleiste są większe, bardziej wyrosły i są bardziej chupiace, no...lepsze są i tyle!

Ale te pieczone mają jedną podstawową zaletę (która w moim stanie i obecnym rozmiarze jest zupełnie bez znaczenia

) są mniej kaloryczne!

 

[AgusiaSz]

szkoda że zdjęcia nie ma

bo ja tak bez zdjęcia to nie umiem

 

[ela2225]

Takie walenie wałkiem to dobre na wyżycie się

 

[Baronessa]

parę ladnych lat temu widziałam ten przepis gdzieś w gazecie zatytułowany "faworki pieczone of Bliklego" (Blikle to taka dość znana cukiernia w Wawie) - ale kiedy pytałam niedawno u Bliklego czy mają pieczone faworki to sprzedawczyni spojrzala na mnie nieco zdziwiona

ciasto można też przepuścić przez maszynkę do mielenia mięsa lub wyrobić mikserem

ja mam bardzo leniwy mikser - on lubi w miarę miękkie ciasto, wiec daje nieco mniej mąki, wyrabiam mikserem a potem dodaję tyle mąki aby ciasto miał odpowiednią konsystencję

 

[Buka]

Faworki robi sie z tzw. ciast zbijanych. Ciasto, w celu uzyskania jednorodnej plastycznej struktury, zbija się drewnianym wałkiem prze ok. 15min. Następnie powinno odpocząć w chłodzie, a dopiero potem formuje sie je i piecze. Ten sam rodzaj ciasta używany do na rurek żółtkowych.

 

[_Gonia_]

Fajny przepis, bo można upiec, więc chyba upiekę na nadchodzący "tłusty czwartek" ...