Krewetki bardzo czosnkowe*

Misiowa

Member
Lis 19, 2006
281
0
0
Matko kochana jak ja strasznie zgłodniałam patrząc na te zdjęcia!
icon_wink.gif
 
Wrz 13, 2004
2,992
0
0

Misiowa

Member
Lis 19, 2006
281
0
0
Zrobię dzisiaj na kolację. Trzymajcie kciukasy!!!
zwinker2.gif
 

Gucio

Well-known member
Kwi 2, 2007
2,126
1,633
113
[quote name='Siostra_Ducket' date='19 Aug 2008, 20:53 ' post='740160']
tym razem w piekarniku
same krewetki, duzo masla, czosnek, ziola
i do tego bagietka mazana w tym maselku - pycha
lecker.gif





Siostro_Ducet - a jak robiłaś w piekarniku!
Jutro mamy zaplanowane na obiad krewetki i kalmary, a ten przepis nas zaintrygował! Chętnie zrobilibyśmy w piekarniku
gruebel_2.gif
i bylibyśmy wdzięczni za podpowiedź
anbetung.gif
icon_redface.gif
 
Wrz 13, 2004
2,992
0
0
do naczynia zaroodpornego (lub na blaszke, taka duza z piekarnika,) daje kawalki masla, wkladam krewetki, wyciskam czosnek, daje zioła prowansalskie
i do nagrzeanego piekarnika - ok.180 stopni
ile minut? na oko ;)
kilka (8-10), jak zobaczysz, ze surowe to najwyzej dopiecz
icon_smile.gif
 

Gucio

Well-known member
Kwi 2, 2007
2,126
1,633
113
Siostra_Ducket @ 24 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=827195do naczynia zaroodpornego (lub na blaszke, taka duza z piekarnika,) daje kawalki masla, wkladam krewetki, wyciskam czosnek, daje zioła prowansalskie
i do nagrzeanego piekarnika - ok.180 stopni
ile minut? na oko ;)
kilka (8-10), jak zobaczysz, ze surowe to najwyzej dopiecz
icon_smile.gif
Dzięki wielkie!
anbetung.gif
Na pewno wykorzystamy ten sposób przyrządzania krewetek! Bardzo apetycznie wyglądają
mniam.gif
lecker.gif
 

Gucio

Well-known member
Kwi 2, 2007
2,126
1,633
113

ajaj

Member
Wrz 17, 2008
1,671
23
38
Nigdy w zyciu nie przyzadzalam ani nie jadlam krewetek.Wstyd? Nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Maz czesto spoglada stesknionym wzrokiem w ich kierunku ale ja niestety nie mam pojecia nawet jakie kupic. Skad mam wiedziec czy one maja takie cos w srodku czy juz sa bez tego sznureczka? Chyba najbezpieczniej kupic mrozone? Jak myslicie? One powinny chyba byc juz bez tego badziewia w srodku? Czy powinnam je najpierw rozmrozic czy mozna takie zamrozone na patelnie wyrzucic?

Najbardziej martwi mnie ten sznureczek w srodku. Jak rozpoznac czy on tam jeszcze jest?
 

marghe

Member
Lis 1, 2004
28,999
1
0
ajaj @ 12 Jun 2011 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1139437Nigdy w zyciu nie przyzadzalam ani nie jadlam krewetek.Wstyd? Nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Maz czesto spoglada stesknionym wzrokiem w ich kierunku ale ja niestety nie mam pojecia nawet jakie kupic. Skad mam wiedziec czy one maja takie cos w srodku czy juz sa bez tego sznureczka? Chyba najbezpieczniej kupic mrozone? Jak myslicie? One powinny chyba byc juz bez tego badziewia w srodku? Czy powinnam je najpierw rozmrozic czy mozna takie zamrozone na patelnie wyrzucic?

Najbardziej martwi mnie ten sznureczek w srodku. Jak rozpoznac czy on tam jeszcze jest?
Na poczatek kupiłabym mrożone, obrane ze wszystkiego.
Sznureczka w nich nie będzie
icon_smile.gif
a gdyby przez niedopatrzenie jakiś został to sama go zobaczysz i wyciągniesz.
Wrzuć je na sitko, przelej sporą ilością wrzatku a potem na patelnię z nimi.
Tylko nie smaż za długo bo zrobią sie twarde
 

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Po raz drugi je zrobiłam, bardzo dobre. A czosnkiem smażonym na oliwie ciągle pachnie całe mieszkanie. Uwielbiam ten zapach.
Przy okazji - ja czosnek wyjmuję z oliwy przed włożeniem krewetek.