- Paź 30, 2004
- 27,454
- 7
- 38
Cinka @ 28 Dec 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1383770Tak, ale trzeba baaaardzo pilnować żeby woda się nie wygotowała, ponieważ sytuacja taka grozi wybuchem puszki.
Po upłynięciu czasu gotowania puszkę trzeba porządnie schłodzić i otwierać dopiero jak będzie zimna - inaczej można się poparzyć! Ciśnienie w puszce jest duże a skarmelizowane mleko bardzo gorące.
Dlatego ja nie gotuję puszki, tylko kupuję już gotowy karmel w puszce tej samej firmy która produkuje słodzone mleko w puszce czyli GostyńZaraz chyba dopiszę w pierwszym poście o tej gotowej masie, kiedyś jej nie było ale teraz nie ma co sobie głowy zawracać gotowaniem mleka
Buka @ 29 Dec 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1383828Trochę stary post, ale i tak chciałam ten temat poruszyć, jako że nie jest to pierwsze pytanie o zamianę tego składnika. Moim zdaniem zastosowanie innych alkoholi niż w przepisie, daje inny trunek, a już użycie tutaj czystej wódki, to nieporozumienie, bo otrzymuje się mieszaninę w smaku zupełnie płaską, bez głębi i finezji. A przecież nie chodzi tylko o to, żeby zutylizować wódkę.
Mały Ballantine's czeka na przerób.Jestem tego samego zdania, wódki tu szkoda, są przepisy na inne likiery na jej bazie. Oryginalny Bailey's jest na bazie whisky, więc to jest najlepszy alkohol jakiego tu można użyć.