Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Też się nad tym zastanawiałam, ale nie wiem. Może ten ekstrakt, albo śmietana. Ja dałam 30% łaciatą i mąkę tortową. A może to mąka? Pastę migdałową też miałam tę z przepisu Bajaderki - więc to raczej nie ona. Więcej pomysłów nie mam
No tak właśnie wyjęłam z piekarnika ,i dopiero teraz widzę jaka miała być śmietana, ja po prostu dałam 12 % najzwyklejszą jaką miałam teraz muszę czekać aż wystygnie i zobaczę co jest w środku ,chociaż nie wygląda żeby miało być coś złego,postaram się o zdjęcie.
Ale jak to ciasto pięknie pachnie!
Ananasa poukladalam na wierzch zamiast jablek,bo u nas tylko twarde sa.
A orzechy laskowe zmielone(ok.150 gr)zmixowalam z masa marcepanowa(ok.200gr) i dalej robilam tak jak ty
Jak upieke marchewkowa wersje to podam proporcje tez
Donoszę,że pyszne to ciacho,ale zdjęcia nie mam bo jako,że ja nie ciastowa ale piekę na wynos i telefonu zapomniałam a i nikt u Mamy nie miał,więc trudno się mówi,jedno co mnie zastanawia czemu u mnie jabłka co prawda nie opadły na spód ale większość zatopiła się w cieście
,co prawda parę było na wierzchu ale naprawdę nieliczne,i przez to niezbyt ładny był wierzch,ale za to smak (tak mówią)i zapach cud miód,przepis pierwsza klasa