Buka @ 11 Dec 2013 napisał:index.php?act=findpost&pid=1488056Heleno, czy takie ilości nie podpadają już pod jakiś paragraf?
Moja do zlania, ale do konsumpcji chyba na koniec karnawału wydam.mam nadzieję że nie bo u mnie 3 litrowy słój czeka
z tym że moja bez cukru i z gwiazdkami anyżu
Aniq @ 15 Dec 2013 napisał:index.php?act=findpost&pid=1489143U mnie też się robi - niewiele w porównaniu z Wami - ok 1 l.Będziesz nam nosić paczki.
Joanna @ 4 Dec 2013 napisał:index.php?act=findpost&pid=1485609A zostaje Wam tej nalewki do wypicia więcej niż parę kieliszków?
Bo u mnie owoce wypiły cały alkohol i nalewki został naparstek.
Była to jedyna nalewka, którą zjedliśmy, zamiast wypić.za pierwszym razem tez tak miałam, więc teraz zalewam od razu większą ilością alkoholu (w tym roku wódka i rum).
Niestety nie powiem dokladnie ile,bo mam długi i wąski słój,
ale naocznie to wychodzi tak kolo 30-40 cm ponad owoce pierwszego dnia i dopełniam w razie coś nastepnego.
A przy zlewaniu część owoców tylko zostawiam a część "wyciskam" przy pomocy gazy.
Buka @ 16 Dec 2013 napisał:index.php?act=findpost&pid=1489412Jest zatem nadzieja, że sie tu spotkamy namiło sie dowiedzieć w jakim towarzystwie się znajdę niedługo
Znaczy o ile przestaniemy z chłopem próbować "czy już"
Buka @ 16 Dec 2013 napisał:index.php?act=findpost&pid=1489384Będziesz nam nosić paczki.No,to nie tak,że tylko 1l. A jeżynówka?pigwówka?
My lubimy urozmaicenie
Ta strona internetowa uzywa plikow cookies (tzw. ciasteczka) w celach funktionalnych. Przez dalsze uzytkowanie strony akceptujesz pliki cookies.
Informacje do plikow cookies i mozliwowsci ich wylaczenia