Nürnberger Lebkuchen

[Joanna]

Caritko, piękne zdjęcia bardzo apetycznych pierników!
Zwłaszcza po tego przekrojonego chciałby się sięgnąć ręką do monitora ...

 

[Małgoś.dz.]

A ja upiekłam wczoraj.

I powiem szczerze, że jak spróbowałam takiego świeżego (znaczy lekko ostygniętego) - to nie za bardzo mi smakował... Ale dzisiaj mają już zupełnie inny smak i są bardzo dobre.

Ps. Polewałam lukrem cytrynowym. A Kubanek dostał swoją porcję, którą potraktował na kolorowo.

 

[BeataSz]

Nie bardzo mi smakują

jak dla mnie ciasto jest za mało słodkie i mało piernikowe w smaku (tu być może to moja wina, bo miałam niecałe opakowanie przyprawy i mogła być już nieco zwietrzała...), no i zamiast zmielonych orzechów dałam zmielone migdały. Poza tym wszystko zgodnie z przepisem. Moje ciastka niestety nie są takie grubiutkie jak Twoje Caritko, jeno płaskie

bo się cholernie rozpływały podczas pieczenia ( za rzadkie zrobiłam ciasto??) . Wyszło mi 60 sztuk. Lukier rumowy dałam (dodaje trochę słodyczy, ale wciąż mi mało).

 

[Bea73]

No prosze, znaczy po raz kolejny 'de gustibus...', bo dla mnie za teraz z lukrem za slodkie

 

[BeataSz]

Bea, mogłam się zasugerować tym co napisałaś o mleku ( że dałaś mniej) bo też mi się wydawało w pewnym momencie, że już wystarczy, ale w końcu wlałam wszystko i przez to pewnie mi się rozpływały zamiast wznosić się do góry...

 

[Bea73]

Wiesz, ale moje tez sa o wiele bardziej plaskie od tych Caritkowych...

zaraz wrzuce fotke

 

[Bea73]

nie sa niestey zbyt piekne

ale robilam je dosyc szybko, w ramach 'testu'

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=762638O Jeny! Zanczy O! Caritko!
Choroba! Musze zrobic!
Kocham niemieckie pierniki! Po kilku probach roznych piernikow z cina przestalam piec na rzecz kupowania, ale te musze zrobic!
Oblat to jest okragly oplatek. Mozna wygooglowac obrazki. W Polsce moze mozna kupic jakies wieksze i wyciac kieliszkiem? Tu widzialam w polskim sklepie, ale niemieckie. SMiesznie to brzmi, ale generalnie, jesli sklep jest europejski to dominuja w nim artykuly z danego kraju, ale sa z calej Europy.

Kermidt

Mam nadzieje, ze sie nie rozczarujesz, bo teraz to mam stracha

Bede z niecierpliwoscia wypatrywac Twojej opini

index.php?act=findpost&pid=762735Caritko, pyszne są te pierniczki! Teściowa oceniła, że są WSPANIAŁE!

Nie miałam opłatków więc robiłam na papierze do pieczenia, nic się nie przyklejało i po upieczeniu bez problemu dawały się przenieść. W piekarniku siedziały od 12 do 15 min i to im w zupełności wystarczyło. Wchodzą na stałą listę wypieków!

Caritko, dziękuję Ci bardzo za przepis!

Bardzo, bardzo sie ciesze

-p.s. Pozdrowienia dla Tesciowej

- a zdjecia nie bedzie?

index.php?act=findpost&pid=762744Pieeeekne..... a u mnie nie ma przypraw do piernikow ;( musze poczekac do swiat az w Polsce zawitam

Kiiri, u mnie paczuszka do piernikow ma 15 g. Dalam calosc.

p.s. Jesli chcesz, moge Ci podeslac pare paczuszek przypraw, niekoniecznie dlatego, zebys piekla te pierniki,
ale jak lubisz w ogole, to na pewno Ci sie przyda

index.php?act=findpost&pid=762867Caritko, piękne zdjęcia bardzo apetycznych pierników!
Zwłaszcza po tego przekrojonego chciałby się sięgnąć ręką do monitora ...

Dziekuje

index.php?act=findpost&pid=762940A ja upiekłam wczoraj.

I powiem szczerze, że jak spróbowałam takiego świeżego (znaczy lekko ostygniętego) - to nie za bardzo mi smakował... Ale dzisiaj mają już zupełnie inny smak i są bardzo dobre.

Ps. Polewałam lukrem cytrynowym. A Kubanek dostał swoją porcję, którą potraktował na kolorowo.

Uff, to sie ciesze, ze pierniki nie sa jednak "na straty"

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=763049Nie bardzo mi smakują

jak dla mnie ciasto jest za mało słodkie i mało piernikowe w smaku (tu być może to moja wina, bo miałam niecałe opakowanie przyprawy i mogła być już nieco zwietrzała...), no i zamiast zmielonych orzechów dałam zmielone migdały. Poza tym wszystko zgodnie z przepisem. Moje ciastka niestety nie są takie grubiutkie jak Twoje Caritko, jeno płaskie

bo się cholernie rozpływały podczas pieczenia ( za rzadkie zrobiłam ciasto??) . Wyszło mi 60 sztuk. Lukier rumowy dałam (dodaje trochę słodyczy, ale wciąż mi mało).

Buu, Beata, przykro mi, ale rozumiem, ze komus moze nie smakowac

Co do slodkosci, to zgodze sie z Bea.
One dla mnie tez byly ciut za slodkie, ale Mezowi juz nie, wiec to kwesta gustu

Ciasto mialam takie, ze jak nabralam lyzeczka i probowalam "klasc" je na oblaty, to musialam lyzeczke z ciastem "troche" potrzasnac
- to znaczy tak pare razy "uderzyc" o oblat, zeby ciasto sie przykleilo i "odeszlo" z lyzeczki.
Pierwsza partie tez mialam plaska, ale nastepne byly juz wyzsze. Dawalam poprostu wiecej ciasta i lyzeczka "wygladzalam" w gore, zeby utworzyla sie "kupka".
Bylam pewna, ze ta "kupka" mi sie rozjedzie podczas pieczenia, bo myslalam, ze ciasto mimo wszystko jest za rzadkie ( ilosc mleka, dalam jak w przepisie- czyli wszystko)
No i w piekarniku sie troche rozjechaly- troche- a po jakiejs chwili sie podniosly.

No, szkoda, ze Ci nie smakuja, szkoda skladnikow, ktore niepotrzebnie zuzylas i Twojego czasu

index.php?act=findpost&pid=763070nie sa niestey zbyt piekne

ale robilam je dosyc szybko, w ramach 'testu'

Bea? Zartujesz?

Slicznie Ci wyszly!

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=763106Bea? Zartujesz?

Slicznie Ci wyszly!

sliczne to nie (kazde inne...

), ale sa przesmaczne, a to najwazniejsze, prawda?

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=763108sliczne to nie (kazde inne...

), ale sa przesmaczne, a to najwazniejsze, prawda?

Prawda

p.s. Spotkalam dzisiaj Sasiada

i powiedzial, ze dawno nie jadl tak pysznych piernikow

 

[Bea73]

No to super!

 

[Maraa]

Caritko, nie mam aparatu

Wróci do mnie dopiero we wtorek, a pierniczki upiekę jeszcze na pewno nie raz to wtedy zrobię im zdjęcie

Moje ciasto było raczej gęste, przy wykładaniu go na blachę musiałam sobie pomagać małą łyżeczką, bo samo nie chciało z łyżki złazić

Ale zgadzam się z opinią Beaty, że one są trochę mało piernikowe i następnym razem dodam więcej przyprawy. Jak dla mnie słodyczy im nie brakuje, a oblane gorzką czekoladą są idealne. Ale to oczywiście kwesta smaku...

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=763142Caritko, nie mam aparatu

Wróci do mnie dopiero we wtorek, a pierniczki upiekę jeszcze na pewno nie raz to wtedy zrobię im zdjęcie

Aaaha, to dlatego.
Juz myslalam, ze sie obrazilas na aparat

CYTATMoje ciasto było raczej gęste, przy wykładaniu go na blachę musiałam sobie pomagać małą łyżeczką, bo samo nie chciało z łyżki złazić

Ale zgadzam się z opinią Beaty, że one są trochę mało piernikowe i następnym razem dodam więcej przyprawy. Jak dla mnie słodyczy im nie brakuje, a oblane gorzką czekoladą są idealne. Ale to oczywiście kwesta smaku...

Ciasto mialam wlasnie tez takie, jak piszesz.

I tak sie teraz zastanawiam, bo tez piszesz, ze za malo piernikowe.
Dla mnie byly w sam raz, ale ja sie dopiero ucze je jesc

Byc moze dla tych, ktorzy sa "przyzwyczajeni" do tego, ze piernik ma byc piernikiem, moze faktycznie troche malo tej przyprawy,
ja osobiscie nie bede nic w nich zmieniac, bo mi ( nam) takie odpowiadaja

No, ale jak juz nie raz tu zostalo powiedziane...- kwestia smaku

W kazdym razie modyfikacje pod swoj smak, bardzo wskazane

 

[BeataSz]

Caritko, Ty się nie smuć i nie żałuj mnie, że niepotrzebnie składniki zużyłam i w ogóle... owszem, wolałabym słodsze i bardziej piernikowe, ale takie też nie są złe. Myślę, że mi miodu trochę w nich brakuje, ale jak bym dodała, to pewnie nie byłyby takie miękkie

W każdym bądź razie robiły się dość szybko i pewnie jeszcze do nich wrócę tylko na pewno dosłodzę i dam więcej przyprawy.
A co do gęstości, to moje niby też takie było jak mówicie, musiałam z łyżeczki dobrze strząsać. Pierwsze wygładzałam, jak Ty Caritko, a później już nakładałam z dobrą górką a i tak w pieczeniu się rozpływały i nawet w ostatniej blasze wszystkie ze sobą zlepiły w jeden placek, no ale na szczęście to nie na pokaz.

a może to dlatego, ze dałam mielone migdały, takie gotowe ze sklepu a one są grubiej mielone niż gdybym sama to zrobiła ?(z mojej maszynki wychodzi taka puszysta prawie mączka, ale niestety zapomniałam wcześniej sobie przygotować te orzechy)

P.S. Uwielbiam pierniki popijać herbatą z cytryną, dlatego jakoś do kwaśnej herbaty wolę słodsze

 

[Caritka]

index.php?act=findpost&pid=763199Caritko, Ty się nie smuć i nie żałuj mnie, że niepotrzebnie składniki zużyłam i w ogóle... owszem, wolałabym słodsze i bardziej piernikowe, ale takie też nie są złe. Myślę, że mi miodu trochę w nich brakuje, ale jak bym dodała, to pewnie nie byłyby takie miękkie

W każdym bądź razie robiły się dość szybko i pewnie jeszcze do nich wrócę tylko na pewno dosłodzę i dam więcej przyprawy.

To pocieszajace, co piszesz

CYTATA co do gęstości, to moje niby też takie było jak mówicie, musiałam z łyżeczki dobrze strząsać. Pierwsze wygładzałam, jak Ty Caritko, a później już nakładałam z dobrą górką a i tak w pieczeniu się rozpływały i nawet w ostatniej blasze wszystkie ze sobą zlepiły w jeden placek, no ale na szczęście to nie na pokaz.

a może to dlatego, ze dałam mielone migdały, takie gotowe ze sklepu a one są grubiej mielone niż gdybym sama to zrobiła ?(z mojej maszynki wychodzi taka puszysta prawie mączka, ale niestety zapomniałam wcześniej sobie przygotować te orzechy)

P.S. Uwielbiam pierniki popijać herbatą z cytryną, dlatego jakoś do kwaśnej herbaty wolę słodsze

Beatko, ja zawsze uzywam kupnych- czy to migdalow, czy orzechow,
wiec wydaje mi sie, ze to chyba nie ich wina

 

[aga9999]

Caritko, bardzo dziekuje Ci za ten przepis!
Pierniki w smaku swietne. Niestety tez sie troche rozplynely. Nie wygladaja bardzo zle, ale do twoich im daleko. Moze dlatego ze nie dalam 15g proszku tylko 5g (czubata łyżeczka)??
Zuzylam opakowanie przyprawy kotanyi. Lekko szczypia w jezyk, tak jak trzeba

Zawsze odcukrzam wypieki i tym razem cukru dalam 120g i po upieczeniu czulam niedosyt, na szczescie lukier zalatwil sprawe. Sa idealne!

Polecam lukier Marty Gessler http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,...?as=1&ias=2
Ten z mlekiem i maslem.

 

[Caritka]

Oja cie...- Aga, ale smaczne zdjacia

Pieknie wyszly! - jeeej, ale sie ciesze

Bardzo dziekuje

A przepis na lukier, na pewno wykorzystam i to przy najblizszej okazji

- dziekuje

 

[kasha]

Cari co Ty mi robisz!!?! ja tu głodna siedzę i tak strasznie mnie wzięło na te pierniki

a to też za sprawą tego, ze ostatnio je widziałam w Lidlu ale cena mnie odstraziła

muszę je koniecznie zrobić i zjeść

Żołądek mi się właśnie przykleił do kręgosłupa bo dziś niewiele jadłam

Ja chcę takiego pierniiikaaaa!!!!!!!!!

 

[Joanna]

A ja się właśnie pod wpływem zdjeć Caritki skusiłam na lidlowe Lebkuchen.

Bardzo smaczne, o zadziwiającym migdałowym aromacie. Jak tylko znajdę trochę czasu, muszę je spróbować odtworzyć w domu.