Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Dobra, dałam ciała i zrobiłam zdjęcia takie jakie są, bo mi wcześniej aparat wcięło... A potem się już wieczór zrobił i robiłam pod resztkę światła dziennego na dygoczącej rece
Zdjęcia nie wkleję, bo nie zrobiłam <nie było juz czego fotografować>. Dzisiaj z reszty tego ciasta co zostało mi w zamrażalce na potem upiekłam ciasteczka. Zrobiłam wałek, pokroiłam w plastry. Piekły sie ok. 15 do zrumienienia. Kruchutkie, rozpływają sie w ustach - no odlot.
Anusiaczku, medal za wstawienie przepisu na fantastyczne kruche ciacho do wszystkiego
Zrobilam wczoraj ciasto z tego przepisu, ale jako, ze mialam tylko pol kilo rabarbaru ciasto wyszlo dosc plaskie. Nie umniejsza to jednak jego wlasciwosci smakowych i chcialabym podziekowac autorce za cos tak pyyyyysznego.
Maz stwierdzil, ze na zdjeciu wyglada to jak nedzne resztki
ale jest za to baaardzo niebezpieczne (dla jego wagi), bo takie dobre!