Mała_Mi @ 7 Aug 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=881443Dobrze mówisz, 18dzięki, bo ja juz z pracy wychodzilam i nie mialam czasu szukac w watku o prezentach
Mała_Mi @ 1 Sep 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=888114Olcieek, sernik wcale nie wrócił.
sprawa jakoś ucichłaI jednak chyba tu zostanie
Lemoni @ 9 Sep 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=890469Upiekłam w poniedziałek. Dałam 500 g twarogu mielonego, 2 białka, żółtko (postanowiłam zaszaleć), budyń malinowy (taki miałam), fruktozę, skorzystałam też z pomysłu na "polewę" (dorzuciłam skórkę cytrynową). Jedyna nadająca się forma to była wysoka żaroodporna miska do przygotowywania "sophisticated sufflets", więc może dlatego nie ścięło się prawidłowo? Wyszła taka delikatna, serowa pianka. Dla mnie pyszna . Żałuję, że zdjęcia nie zrobiłam - najpierw uznałam, że wygląda głupio, ale potem spodobał mi się ten różowo-brzoskwiniowy mus z żółtymi akcentami.
Będzie powtórka, może nawet dzisiaj.O jejkuprzykro mi, że się nie ścieło. Ja zazwyczaj piekę go wieczorem zeby odstał noc w piekarniku albo jak popołudniu to na noc wstawiam do lodówki. Czasem mi troche popłynie coś z foremki ale wiadomo, że jak twaróg bardziej wodnisty to nic sie nie da zrobić niestety.
W kazdym razie cieszę się, że mimo wszystko sernik smakował
Ja tez jakoś na dniach chcę sobie znowu upiec
P.S. a zdjecia mile widziane następnym razem
olcieek @ 10 Sep 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=890692po tym przeniesieniu do diet nawet przez chwilę nie wrócił ?Ni. Walczyłam ale się nie udało. Też wolałabym go w ciastach
Ta strona internetowa uzywa plikow cookies (tzw. ciasteczka) w celach funktionalnych. Przez dalsze uzytkowanie strony akceptujesz pliki cookies.
Informacje do plikow cookies i mozliwowsci ich wylaczenia