przepraszam ze sie wcinam....
zgadzam się z Tobą w zupełności Iguanko
tylko często gesto z przepisami jest tak, ze ktos dostaje od kogoś ten ktoś daje następnej osobie i trudno dociec autora...potem to jeszcze leży za 2 miesiace zamin wkońcu sie człowiek zbierze i upiecze a potem traktuje ten przepis jako własnyzreszta ja np wszystkie przepisy chetnie "adoptuje" i je troche zmieniam wg mojego gustu(np uwielbiam rodzynki, i nawet jak sernik jest bez nich to ja je dodaje ) tyle tylko ze ich nie ropowszechniampokojowe i dyskretne załatwienie sprawy chyba bedzie najlepszektosiu tylko problem tkwi w tym, że osoba, która tam wpisała to ciasto jako swoje, na tym forum równiez się przyznała do tego, że robiła to ciasto z przepisu Anusiaczka i to mnie najbardziej wkurzyło, bo po tym jak podałam Anusiaczkowi link, to nawet ta osoba nie wykasowała przepisu.
Na sernik maja byc serki takie, żeby ich było w sumie ok. 60 dag. A te zwykłe danony to nie maja czasem po 15 dag?Sprawdzilam, 140 gDobra, to pokombinuje jakos
Pamietam ten serniczek z MM... pyyycha
Ta strona internetowa uzywa plikow cookies (tzw. ciasteczka) w celach funktionalnych. Przez dalsze uzytkowanie strony akceptujesz pliki cookies.
Informacje do plikow cookies i mozliwowsci ich wylaczenia