Słynne ciasteczka fistaszkowe ;)

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0
No to wreszcie pamiętam, żeby wpisać przepis
zahnlos.gif


Oryginalny przepis pochodzi z książki Rose Levy Beranbaum 'Rose's Christmas Cookies'. Tutaj moja wersja, nieznacznie zmieniona, bo oryginał gdzieś się zawieruszył dawno temu
zahnlos.gif
To są chyba najprostsze ciasteczka świata i nie ma tak, żeby nie wyszły
fiesgrins.gif


220 g mąki tortowej
350 g gładkiego masła orzechowego
170 g masła
100 g drobnego brązowego cukru
50 g drobnego białego cukru
1 jajko
1,5 łyżeczki sody

Masło i masło orzechowe utrzeć razem z cukrem (jednym i drugim), dodać jajko, wymieszać, dodać suche składniki i połączyć. Można odstawić do lodówki na godzinę, albo nawet na całą noc, choć jak jest mus, to można i nie odstawiać (robiłam je już w różnych kombinacjach i w sumie zawsze są ok.) Teoretycznie ma to zapobiegać pękaniu ciasteczek podczas rośnięcia, ale czy ja wiem czy zapobiega, zresztą popękane tez są urocze. I na smak to nie wpływa
zahnlos.gif
Formować kulki, lekko spłaszczać i układac na blasze wyłożonej papierem w niedużych odległościach (trochę rosną, ale nie jakoś zawrotnie). Piec w 180oC przez 10 - 12 minut. Trzeba uważać, bo jak już zaczną się rumienić, to potem błyskawicznie idzie im rumienienie się za bardzo. Studzić, zjadać. Przechowywać można, ale nie wiem jak długo, bo u mnie nigdy długo nie wytrzymują
zahnlos.gif


http://poserbaby.com/pl/przepisy/189/ciast...slem-orzechowym
 

Załączniki

  • peanut_butter_cookies.jpg
    peanut_butter_cookies.jpg
    76.2 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Oznajmiam, że są przepyszne, wszyscy, którzy ich spróbują, zapisują się do fanklubu. I postanowiłam w najbliższym czasie popełnić je, mam nadzieję, że mi wyjdą.
icon_mrgreen.gif
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Zrobiłam te ciasteczka na święta bo mi zalegał słój masła orzechowego. Szybko się je robi, dużo wychodzi - ale ciasto z tych proporcji wyszło mi baaardzo luźne, więc musiałam dodać mąki i to sporo. Dodałam najpierw raz i schłodziłam w lodówce - przy okazji pieczenia innych ciasteczek upiekłam jedno żeby zobaczyć czy się nie rozpłynie - rozsypało mi sie w palcach kiedy chciałam je zdjąć z blachy. Dosypałam więc jeszcze raz trochę mąki i spróbowałam upiec jeszcze raz, trochę mniejsze ciasteczko - no i już było ok.
Fajne, aromatyczne ciasteczka, bardzo kruche. Na początku trochę przeszkadzała mi tłustość jaką się czuło w buzi, ale później już się to jakoś przestało wybijać w smaku.
Ogólnie fajne smaczne, kruchutkie i aromatyczne ciasteczka o słono-słodkim smaku. Na pewno upiekę je jeszcze nie raz
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0
Nie mam pojęcia od czego to zależy, bo zawsze robię z tych samych proporcji i zawsze wychodzą, a robiłam je już z milion razy. Jeśli chodzi o kruchość, to one własnie takie są, bardzo delikatne i sypkie, rozpływające się w ustach - wg. mnie to ich największy urok. Przed zdjęciem z blachy muszą sobie trochę przestygnąć, wtedy beda bardziej zwarte, ale i tak trzeba z nimi raczej ostrożnie.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
O, dokładnie tak - dobrze powiedziane - takie są
icon_smile.gif

No a z mojej przygody wiedzieć będziemy to, że dodanie ponadprogramowej ilości mąki źle ciasteczkom nie robi, są nadal sypkie i kruchutkie, a jednak lepiej się trzymają w całości (niż ze zbyt luźnego ciasta), jak i wygodniejsze są w formowaniu - więc gdyby komuś podobnie jak mi ciasto wyszło zbyt rzadkie - to spokojnie mąki można dodać
daumen.gif
 

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0
hazo @ 13 Apr 2015 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1571918Może tu nie trzeba dosypywać mąki.
gruebel_2.gif
Hm, nie bardzo rozumiem tę uwagę. Znaczy, że do moich trzeba? Bo jak na razie tylko Cinka spotkała się z takim problemem, ja nigdy nie miałam problemu z proporcjami w tym przepisie, ciasto nigdy mi się nie "rozlało", jest zawsze pulchne i zwarte, jak najbardziej przystosowane do lepienia z niego ciastek jak i do pieczenia ich. Nikt inny póki co nie potwierdził potrzeby zmiany proporcji.
 

kawazmlekiem

Moderator
Członek ekipy
Mar 19, 2005
37,849
6
38
Ja robiłam, ale tu się nie dopisałam. Robiłam dawno temu, dwukrotnie i nie pamiętam, żebym musiała dosypywać.

Pamiętam, kiedyś robiłam jakieś ciasto albo ciastka i też musiałam dosypać sporo mąki. Zapytałam tu, an forum o to i ktoś mi odpowiedział, ze wszystko zależy od mąki, bo są takie rodzaje, które wchłaniają więcej płynu. Poza tym myślę, ze zależy też od rodzaju masła orzechowego.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Oczywiście że tak - ja bardzo często muszę dosypać mąki, a zawsze kupuję tę samą, więc to by się potwierdzało - no i masło orzechowe miałam gładkie z Lidla i ono było dość rzadkie - więc i to z pewnością wpłynęło na konieczność dodania mąki.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: