Szarlotka Beaty

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Tak pisze, ze to Beaty, bo od niej dostalam przepis, ale oryginalny dala jej znajoma Rosjanka.

4 jajka
1 szkl cukru
1 szkl oleju

3 szkl maki
2 lyzeczki cukru waniliowego
3 lyzeczki proszku do pieczenia (za duzo)
1/2 szkl soku pomaranczowego

jablka

Krece majonez z cukrem, a potem stopniowo dodaje make z proszkiem.
Podzielic mase na pol. Jedna czesc rozmazac w brytfance (ciasto jest dosc geste) wrzucic pokrojone lub utarte jablka i reszte ciasta.
Mysle, ze drobniejsze kawalki jablek sa lepsze, ale nie wiem. Robilam dopiero 2 razy.

Piec w 170C (350F) godzine - tez nie wiem, robilam muffiny. Wydaje mi sie nieco dlugo, choc ciasta z olejem czesto tego potrzebuja.

Porcja z dwoch jajek wystarcza na 12 muffin. Takich zwyklych, malych.
Jablka wtedy kroje inaczej: na cwiartki, a potem cwiartke na pol i na plasterki. Tak jakbym miala polowki czastek pomaranczy.
Ukladam je wezszym koncem od srodka w jakby... sloneczko. Ladnie wygladaja jak urosna.

Polecany jest cynamon, ja nie lubie. Jak mam ochote to czyms sypne, jak nie to pachnie... szarlotka
icon_wink.gif