Vermont Sourdough

[tatter]

W takim razie gratuluje. Szkoda, ze nie masz zdjec bo z checia obejrzalabym taki 1.6kg bochen

 

[Elle]

Upiekłam dziś ten chleb, na zakwasie żytnim. Jeden bochenek piekłam od razu, drugi włożyłam na 2 h do lodówki.
Ten pierwszy został już w połowie zjedzony, jest bardzo lekki, miękki, pyszny! Skórkę ma taką...jak pisze autorka, zdecydowaną - chrupiącą, ale nie za grubą. Pękł znacznie wzdłuż nacięcia, czyli wyrastał za krótko (2 h 15 min), ale wpłynęło to na wygląd - nie na smak czy strukturę. Ma ładne dziury.

Ten drugi, lodówkowy, jest w piekarniku. Źle go nacięłam, ale już za późno, wyciągam za 5 min. Mam nadzieję, że będzie tak samo pyszny

 

[Elle]

I jeszcze zdjęcie:

 

[mariank]

Wlasnie upieklem ten chleb jednak po wajeciu z lodowki potrzebowal 6 godz w piekarniku temp ok. 30 st., aby odpowiednio wyrosl.
Rowniez sam zaczyn 17 godz. w temp 20-21 st. jakos nie zmienil swojej objetosci.Co do wypieku ,w smaku b. dobry.
Gdzie byl blad,ze dlugo musial wyrastac,za niskie temp.wyrastania zaczynu i temp. w lodowce.
Po czym poznac zaczyn ze jest odpowiedni,czy musi zawsze zwiekszyc objetosc i lekko opasc,czy wazne ile godzin go prowadzimy
Pozdrawiam

Dodaje linka do zdjecia
http://img69.imageshack.us/i/1017677.jpg/

 

[Elle]

Już 3 raz z kolei nastawiam zaczyn na ten chleb. Jest fantastyczny!

 

[Gucio]

Przeeeepyszny , zwłaszcza jeszcze ciepły z masełkiem

 

[.agatka.]

I ja upiekłam. Ściśle trzymałam się proporcji.
Ciasto podzieliłam na 2 części. Jedna wylądowała w keksówce (25x10), druga w koszyku.
Oba bochenki wyrastały w lodówce, od godziny 23 do 17 dnia następnego. Myślę, że czas idealny.

Piekłam 30 minut.
Są leciutko tylko kwaśne, skórka chrupiąca. Pyszne.

 

[ilonaaa]

pieklam ten chleb w niedziele, zmienilam troszke proporcje mak, wyszedl pyszny

 

[mdz]

witam

jedno szybkie pytanie, zanim wyjdę do pracy - jestem jeszcze "świeżakiem" więc wszyskim się przejmuję
ile powinien urosnąć zaczyn, w 1 etapie? mój rośnie już jakieś 8 godzin i spienił się na wierzchu porządnie, ale objętości chyba nie zmienił póki co...

pozdrawiam serdecznie!

 

[mirabbelka]

cytuje : ".... Składniki wymieszalam, zakrylam szczelnie folia i zostawilam na 16 godzin ( Hamelman proponuje 12-16 godzinna fermentacje)..."

on ma po prostu przefermentować a Ty czekać

ps. z tego powodu lepiej zaczyn nastawiać wieczorem - wieksza pewność że nie bedziesz go w nocy niepokoić ..

 

[mdz]

index.php?act=findpost&pid=1111162cytuje : ".... Składniki wymieszalam, zakrylam szczelnie folia i zostawilam na 16 godzin ( Hamelman proponuje 12-16 godzinna fermentacje)..."

on ma po prostu przefermentować a Ty czekać

ps. z tego powodu lepiej zaczyn nastawiać wieczorem - wieksza pewność że nie bedziesz go w nocy niepokoić ..

ok zrozumiałam, nastawiłam go późno w nocy, tak żeby te 16 godzin minęło jak już wrócę z pracy - wróciłam, ii... zabieram się za dalszą robotę

mam nadzieję, że toto już przefermentowało - mam młody zakwas i trochę mu nie ufam...

 

[mdz]

no, to mój pierwszy 100% zakwasowiec a w dodatku pierwszy chleb w formie bochenka mogę chyba uznać za całkiem udany...

tylko zrobiłam troszkę za luźne ciasto chyba i bochenki wyszły nieco niskie (rozjechały się przy moim niewprawnym przerzucaniu na gorącą blachę + nacinaniu)... no i chyba zainwestuję w kamień do pieczenia bo moja blaszka zaczęła w 240 st. C wariować i nagle się dziwnie wygięła w górę - aż dziwne, bo gruba jest...

zdjęcia zrobiłam jak już pierwszy chlebek został prawie pożarty do niedzielnej jajeczniczki, jako mój 'pierworodny' wymagał godnego uwiecznienia

tu w towarzystwie masełka i wisienek, mniam!

dziękuję za wspaniały przepis! ale jak znam siebie, kolejny upiekę z innego, bo taki to już ze mnie eksperymentator

 

[mirabbelka]

bardzo, bardzo udany debiut bochenkowy

 

[kinia260579]

dzisiaj moj wybor padl wlasnie na ten chlebek mam nadzieje, ze nie wyjdzie mi jakis gniot rosnie w zamknietym piekarniku w foremkach juz 3 godziny, pilnuje caly czas, zeby nie przerosl- proba palca

i chyba jeszcze potrzebuje troche czasu... zakwas mam mlody, 2-tygodniowy, mam nadzieje, ze da rade

trzymajcie

 

[kinia260579]

to na razie moj najbardziej udany wypiek

chyba troche za slabo odgazowalam przy skladaniu, bo widac pod skorka babelki powietrza, ale nidgzie nie popekal z czego sie ciesze

w smaku super, na pewno bede powtarzac

Pan Zakwas nie taki straszny

 

[Elle]

Bardzo ładny chlebek

Osobiście bardzo go lubię. A przydało by się odhibernować zakwas....

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=1137491to na razie moj najbardziej udany wypiek

chyba troche za slabo odgazowalam przy skladaniu, bo widac pod skorka babelki powietrza, ale nidgzie nie popekal z czego sie ciesze

w smaku super, na pewno bede powtarzac
Pan Zakwas nie taki straszny

Kinia260579, chlebek wygląda wspaniale

- Pan Zakwas teraz już będzi Tobie służył

 

[kinia260579]

dziekuje Guciu :* mam nadzieje, ze tak bedzie

 

[Gucio]

Wspaniały na ciepło z masełkiem

 

[Elle]

Ojej, Guciu...