No widze, ze ktos uzyl foremki ze Sponge Bobem, ktora pokazywala Bajaderka.
Powalily mnie na kolana te biale torty: jednopietrowy z kwiatkami to klasa, a te pietrowe z rozami normalnie poezja.
Ja chce tak umiec, kto mnie nauczy...
Tez mam czesto wrazenie niezjadliwosci w takich tortach i przedawkowania barwnikow. U mnie tu robia na zamowienie torty ze zdjeciami ludzi obchodzacych urodziny....nie wiem jak to robia (ale chyba tez nie chce wiedziec, to musi byc jakas totalna chemia) : na wierzch kremu jest jakos nalozony obraz.