Gastroorgazmiczne brownies "Capuccino"

Gastroorgazmiczne brownies "Capuccino"
u mnie wariacja tortowa ))))
Ten przepis podawala na rosyjskim forum GoodCook Alina, ja to troche zmodyfikowalam )))))

Brownies
113 g gorzkiej czekolady
90 g masla
1 st. lyzka kawy espresso, zaparzona lyzka wrzatku
150 g cukru
2 jajka
75 g maki
1/4 h. lyzeczki soli
1/2 szklanki posiekanych orzechow wloskich

masa
250 g twarozku homogenizowanego
100 g miekkiego masla
100 g slodzonego mleczka zgeszczonego
wanilia
cynamon
tarkowana czekolada (nieobowiazkowo, ale <!--emoid--><!--endemo--> )

Polewa czekoladowa
170 g dobrej czarnej czekolady (mozna troche mniej )))) )
2 st. lyzki masla
120 ml smietanki
2 lyzeczki herb. kawy, zaparzyc 1 st. lyzką wrzątku

Rozgrazc piekarnik do 180 C., przygotowac forme 20 x 30 cm.
Roztopic czekolade, maslo i kawe ciagle mieszajac. Troche ostudzic, domieszac cukier i wanilie. Wbic po jednemu jaja, dodac make i orzechy. Piec okolo 22-25 minut. ostudzic na kratce.

Twarozek ubic z miekim maslem i mleczkiem. Dodac dodatki. Kremem posmarowac zimne brownie, postawic do lodowki na co namniej 1 godzine.

Dla polewy wszystko roztopic razem nad parą. Wymieszac dokladnie. Chwilę przestudzic i rozprowadzac na powierzchni. Dosc grubo bo będzie smaczniej

Ostudzic w lodowce co najmniej 3 godziny. potem pokroic w kwadraty. A mozna zrobic z tego tort

sylwia18
a nie tylko wyglada, bo i smaczne niebiansko )))))
(Sylwio, jaki piekny wydepilowany chlop w podpisie

)))))))

))))))))) Z poczatku pomyslalam, ze to on tak pieknie wyglada

))))))

Margot


miranka
no to zaczekamy na kolejke

sinistra80
Ach-cha.... no to przede wszystkim bedziesz musiala wystapic w turnieju rycerskim z Sylionka, bo mi juz sie oswiadczala. A ja, jako ze dziewcze skromne, to sie jeszcze upieram ))))))) Wiec zobacze, jak tam wam pojdzie.... ale strzecie sie i spieszcie sie, bo we srode spotykam sie z Puchatkiem i z Alinabeata, wiec, kto wie, co bedzie )))))

trzkasienka
jako cien.... zgadzam sie....

Nadia

Polewa jest taka gesta, ale nie twarda. Smaruje sie tylko bardzo po nozu )))))) Jednym slowem, jest to najsmaczniejsza polewa, ktora ja kiedykolwiek jadlam... Taka prawda
Kwiatuszek - achcha ptysie-ptysie ))))

amatorka
Tylko wymieszac. Szybko sie robi

Hm.... tak to dziewczyny na orgazm polecialy )))) Chyba i ja na przyjazd meza to upieke ))))

Limonka

Super! Bardzo sie ciesze! Ja teraz innej polewy nie robie, tylko ta. Jest pieknie blyszczaca, smaczna, bardzo dobra konsystencja. Ale ma jedna wade - wyrownac ja na torcie-ciastkach i t.p. mozna tylko od razu, mozliwie najmniejsza iloscia ruchow, bo inaczej traci polysk. Ale smaku - NIE!

sha

A tak, ta wada to dosc wyrazna.... i co to z nia zrobic?

bajeczka
Dobre-dobre! Naprawde smacznie!

A z jakim kremem robilyscie? Czy nie sprawilo klopotu?