Do winegretu z pieczonymi cytrynami zrobiłam sałatkę warzywną z dodatkiem paluszków krabowych surimi i sera feta. Ale zacznijmy od początku. Podaję proporcje dla 2 - 3 osób.
Składniki
2 - 3 liście zielonej sałaty
spory pomidor obrany ze skórki
pół ogórka sałatkowego
6 - 8 paluszków krabowych surimi
plaster sera feta
Sałatę płuczemy, suszymy i rwiemy na mniejsze kawałki. Układamy na talerzach lub półmisku, zależnie czy ktoś chce podawać w porcjach czy też ogólnie dla wszystkich. Pomidor kroimy w półksiężyce i układamy na sałacie. Posypujemy kostkami obranego ogórka i pokrojonych paluszków surimi. Na wierzch dajemy kostki fety. Ja porcjowałam to na talerzach i każdy polewał sosem według uznania. Dla mnie wystarczyły trzy stołowe łyżki sosu na widoczną na zdjęciu ilość sałatki. Sałatka powinna być tylko zwilżona sosem, a nie w nim pływać.
Podejmowałam wczoraj tym skromnym lunchem moją przyjaciółkę (stąd zdjęcia), więc do sałatki podałam polędwicę wędzoną (tzw.łososiową) i bułkę paryską z masłem. Słodycze niestety już były z cukierni, ale za to bardzo smaczne. Całość wypadła doskonale. Resztę sałatki zjadłam na kolację już bez żadnych dodatków, i smakowała mi jeszcze bardziej.
Składniki
2 - 3 liście zielonej sałaty
spory pomidor obrany ze skórki
pół ogórka sałatkowego
6 - 8 paluszków krabowych surimi
plaster sera feta
Sałatę płuczemy, suszymy i rwiemy na mniejsze kawałki. Układamy na talerzach lub półmisku, zależnie czy ktoś chce podawać w porcjach czy też ogólnie dla wszystkich. Pomidor kroimy w półksiężyce i układamy na sałacie. Posypujemy kostkami obranego ogórka i pokrojonych paluszków surimi. Na wierzch dajemy kostki fety. Ja porcjowałam to na talerzach i każdy polewał sosem według uznania. Dla mnie wystarczyły trzy stołowe łyżki sosu na widoczną na zdjęciu ilość sałatki. Sałatka powinna być tylko zwilżona sosem, a nie w nim pływać.
Podejmowałam wczoraj tym skromnym lunchem moją przyjaciółkę (stąd zdjęcia), więc do sałatki podałam polędwicę wędzoną (tzw.łososiową) i bułkę paryską z masłem. Słodycze niestety już były z cukierni, ale za to bardzo smaczne. Całość wypadła doskonale. Resztę sałatki zjadłam na kolację już bez żadnych dodatków, i smakowała mi jeszcze bardziej.
