- Gru 28, 2005
- 29,115
- 0
- 0
Składniki:
2 kg ziemniaków, ok. 1 kg mielonego mięsa wołowo-wieprzowego, 20 dag wędzonki w plastrach (boczuś oczywiście, choć i inna wędlina wskazana jest), 1,20 kg kiszonej kapusty, cebula - ilość wg uznania, olej, kminek, chilli w proszku, liść laurowy, majeranek, bazylia, oregano, sól, pieprz
Sos do zapiekanki:
2 jajka, ok. 3/4 szkl. śmietany, mleko
Ziemniaki obrać, opłukać, pokroić w cienkie plasterki, następnie zalać osolonym wrzątkiem i gotować ok. 10 min. Odcedzić, ale jeszcze chwilkę trzymać w przykrytym garnku.
Cebulę obrać, część pokroić w talarki, a część zetrzeć na tarce.
Kapustę poszatkować, podlać niewielką ilością wody. Razem z cebulą w plastrach i liściem laurowym gotować ok. 20-30 minut.
Cebulę startą podsmażyć na oleju. Dodać mięso. Smażyć razem ok. 15 minut. Doprawić solą (jeśli mięso nie z torebki, bo kupne ma soli aż nadto) i chilli, bazylią, (ja czasami dodaję jeszcze curry do smaku) i dodatkowo wg gustu.
Jajka wymieszać ze śmietaną, odrobiną mleka.
W naczyniu wysmarowanym tłuszczem (ja polewam oliwą) ułożyć warstwę ziemniaków, mięso wymieszane z kapustą doprawione wg smaku i znów ziemniaki, znów mięso i ziemniaki.
Każdą warstwę skropić mieszaniną jajek i śmietany, ziemniaki jeszcze posypać kminkiem i ziołami (co by nie rozdymało), ew. można dodatkowo posypać cebulą w plastrach jak ktoś lubi dużo cebuli (mowa o mnie). Na wierzchu ułożyć wędzonkę.
Piec ok. 50-60 min. w 240 st. C.
*
Ja zawsze robię tej zapiekanki całą dużą gęsiarkę bo inaczej by mnie z domu wygonili, jeśli nie byłoby co na 2-gi dzień odgrzać. A więc składniki piszę raczej na oko. Sposób podejrzany dawno temu w tv. Pycha.
Oczywiście można dorzucić do tej zapiekanki jeszcze czosnek i/lub grzyby.
2 kg ziemniaków, ok. 1 kg mielonego mięsa wołowo-wieprzowego, 20 dag wędzonki w plastrach (boczuś oczywiście, choć i inna wędlina wskazana jest), 1,20 kg kiszonej kapusty, cebula - ilość wg uznania, olej, kminek, chilli w proszku, liść laurowy, majeranek, bazylia, oregano, sól, pieprz
Sos do zapiekanki:
2 jajka, ok. 3/4 szkl. śmietany, mleko
Ziemniaki obrać, opłukać, pokroić w cienkie plasterki, następnie zalać osolonym wrzątkiem i gotować ok. 10 min. Odcedzić, ale jeszcze chwilkę trzymać w przykrytym garnku.
Cebulę obrać, część pokroić w talarki, a część zetrzeć na tarce.
Kapustę poszatkować, podlać niewielką ilością wody. Razem z cebulą w plastrach i liściem laurowym gotować ok. 20-30 minut.
Cebulę startą podsmażyć na oleju. Dodać mięso. Smażyć razem ok. 15 minut. Doprawić solą (jeśli mięso nie z torebki, bo kupne ma soli aż nadto) i chilli, bazylią, (ja czasami dodaję jeszcze curry do smaku) i dodatkowo wg gustu.
Jajka wymieszać ze śmietaną, odrobiną mleka.
W naczyniu wysmarowanym tłuszczem (ja polewam oliwą) ułożyć warstwę ziemniaków, mięso wymieszane z kapustą doprawione wg smaku i znów ziemniaki, znów mięso i ziemniaki.
Każdą warstwę skropić mieszaniną jajek i śmietany, ziemniaki jeszcze posypać kminkiem i ziołami (co by nie rozdymało), ew. można dodatkowo posypać cebulą w plastrach jak ktoś lubi dużo cebuli (mowa o mnie). Na wierzchu ułożyć wędzonkę.
Piec ok. 50-60 min. w 240 st. C.
*
Ja zawsze robię tej zapiekanki całą dużą gęsiarkę bo inaczej by mnie z domu wygonili, jeśli nie byłoby co na 2-gi dzień odgrzać. A więc składniki piszę raczej na oko. Sposób podejrzany dawno temu w tv. Pycha.
Oczywiście można dorzucić do tej zapiekanki jeszcze czosnek i/lub grzyby.