Amaretti

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
Chrupiące z zewnątrz, ciągnące w środku. Pachnące migdałami i wanilią.
25 sztuk



200 g migdałów ze skórką
150 g cukru pudru
pół cukru waniliowego
kilka kropli olejku migdałowego
50 g mąki
2 białka

Migdały zmielić z cukrem. Dodać do nich cukier waniliowy, olejek migdałowy i mąkę.
Białka ubić mikserem, połączyć z suchymi składnikami, wyrobić lekko łyżką lub ręką tak, by powstała plastyczna masa.

Piekarnik nagrzać do temp. 180 st C.
Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia.

Pomagając sobie łyżeczką, toczyć z masy kulki o średnicy ok. 1,5 cm. Rozpłaszczyć dłonią. Układać na blaszce zachowując odstępy m.dz ciasteczkami ok. 2 cm.
Piec 13-16 minut - do czasu aż ciasteczka od spodu będą złociste.
Studzić na metalowej kratce.

Smacznego!
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Lisko, co miałaś na myśli, pisząc: "studzić na metalowej kratce"? :


Domyślam się, że chodzi Ci o kratkę z piekarnika, ale czy, wobec tego, wywalić te amaretki na kratkę i zostawić w zamkniętym piekarniku, aż wystygnie? Czy uchylić drzwiczki, a może ta kratka jest po prostu przyrządem pomocniczym do studzenia poza piekarnikiem?
Odpisz mi szybko, bo jutro chcę je zrobić dla gości.
A propos: czy to Twoje takie piękne zdjęcie, czyli że je już robiłaś, wyszły pyszne i nie wpuszczę się w kanał?
:shock:
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
metalowa kratka to takie coś, na czym można postawić np garnek. Generalnie chodzi o to, żeby po wyjęciu studziły się równomiernie również od spodu, żeby dochodziło do nich powietrze.
Zdjęcie moje, a jakże ;) One są z natury bardzo ładne, tylko pamiętaj o odstępach m.dz nimi, żeby podczas pieczenia nie zlały się w jeden placek i radzę unikać pokusy podpieczenia ich dłużej niż w przepisie - na początku, kiedy ciepłe, są miękkie, ale po wyjęciu elegancko twardnieją.
Życzę powodzenia!
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Dzięki, wszystko już nabyłam oprócz rzeczonej kratki (stawiam gorące garnki na okrągłych deskach), ale myślę, że kratka piekarnikowa da sobie radę.
Teraz tylko potrzebuję Twoich kciuków:daumen:

O i jeszcze jednego, żeby było do pary :daumen:
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
Właśnie wstawiłam do piekarnika, ale wlałam olejek waniliowy, bo taki jest w składnikach. Dopiero potem dopatrzyłam się, że w sposobie wykonania jest migdałowy. :shock: To który powinien być :
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
W składzie jest tak:

CYTATkilka kropli olejku waniliowego
a w opisie wykonania tak:

CYTATDodać do nich.........., olejek migdałowy
A cukier waniliowy to co innego, jest i tu i tu podany.

Chyba, ze ja źle widzę.

Ale wyszły bardzo dobre w smaku, tylko chyba trochę za długo je przetrzymałam w piecu, bo są suchawe w środku a nie ciągnące. Następne już potrzymam krócej.

Dzięki za przepis. Szybko i łatwo. Takie lubię.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Właśnie poszli, a wcześniej zjedli. Oczywiście goście. Było pycha, choć z pewną modyfikacją. :lol:
Białego cukru nie mam na stanie, a o pudrze to w ogóle nie ma mowy i się nie zanosi. Dałam brązowy i w niczym to nie przeszkadzało: w środku ciągutka - na wierzchu chrupka! I bez olejku, bo nie miałam, więc dodałam trochę więcej cukru waniliowego.

Halo! Czy ktoś mnie słyszy?!
RÓBCIE AMARETKI Z TEGO PRZEPISU (Lisko, biorę tylko 10% od reklamy, a więc nie drogo...)!
:freu:
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Istnieja kratki do studzenia ciast i tortow, choc przy duzej ilosci ciasteczek powierzchni bedzie za malo.
 

dorajl

Member
Paź 15, 2005
112
0
0
Kratka, która jest w każdym piekarniku, zajmuje taką samą powierzchnię jak piekarnikowa blacha, na której przecież pieką się ciasteczka: w zupełności więc wystarcza.
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
No ta jest duza... A czesc migdalow mozna zostawic w calosci i wcisnac w srodek ciasteczka...
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Czy to jest oprawidłowe, że one są w środku ciągnące?
Właśnie wcinam kupne Amaretti i całe są twarde i kruche, nic się nie ciągnie i takie też bym sama chciała zrobić, bo nie przepadam za ciągutkami, i jeśli te z przepisu się ciągną to co powinnam zrobić by takie nie były?
Może przesuszyć dłużej w wyłączonym piekarniku jak bezy
gruebel_2.gif
dontknow.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
kasha @ 16 Aug 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=738869Czy to jest oprawidłowe, że one są w środku ciągnące?
Właśnie wcinam kupne Amaretti i całe są twarde i kruche, nic się nie ciągnie i takie też bym sama chciała zrobić, bo nie przepadam za ciągutkami, i jeśli te z przepisu się ciągną to co powinnam zrobić by takie nie były?
Może przesuszyć dłużej w wyłączonym piekarniku jak bezy
gruebel_2.gif
dontknow.gif
Zobacz co tu pisałam 2,5 roku temu
icon_mrgreen.gif
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
O prosze, amaretti!
A ja wlasnie jutro mialam zamiar wypiekac
icon_smile.gif

Tyle tylko ze w 'moim' przepisie nie ma mąki, tylko białko, migdały i cukier puder
ciekawa jestem wlasnie, czy będą ciągnące czy nie
gruebel_2.gif

mam nadzieję, że nie...
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0

Załączniki

  • amaretti2.jpg
    amaretti2.jpg
    73.5 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator: