Chleb cebulowo-pomidorowy z kminkiem i zielonym pieprzem

Smok Milus

Member
Lis 10, 2004
546
0
0
Chleb cebulowo-pomidorowy z kminkiem i marynowanym zielonym pieprzem

icon_wink.gif
(tylko dla odważnych* maszynistów)
icon_arrow.gif
o pięknym ciemnym piernikowym kolorze i wspaniałym zapachu
icon_arrow.gif
wybornie smakuje sam lub posmarowy awokado i pokropiony sokiem z cytryny
icon_arrow.gif
świetnie komponuje się z wszelkiego rodzaju serami pleśniowymi



Składniki: (na chleb 900-1050 g)
  • 250 ml wody
  • 70 ml białego wina
  • 30 g cukru
  • 7 g soli
  • 150 g cebuli
  • 50 g suszonych pomidorów
  • 50 g masła
  • 14 g kminku
  • 12 g czosnku
  • 6 g kłącza imbiru
  • 350 g zwykłej pszennej mąki
  • 150 g mąki pszennej razowej
  • 50 g różnych innych miałkich dodatków (po garstce wszystkiego) np.:
    15 g płatków owsianych
  • 15 g otrąb jęczmiennych
  • 10 g zarodków pszenicy
  • 10 g łusek babki płesznik (psyllium husk)
[*]6 g (suchych) drożdży

Po brzęczyku:

[*]30 g oliwek

[*]15 g marynowanego zielonego pieprzu
Przygotowanie:
  • Obrać i pokroić cebulę, czosnek i imbir (każdy ze składników osobno). Masło rozgrzać na patelni, wrzucić i zarumienić pokrojony czosnek. Następnie dodać cebulę i imbir. Można też dorzucić kminek. Smażyć aż cebula nabierze złotego koloru. Następnie ostudzić. W trakcie smażenia nie należy się zbytnio przejmować zmianą barwy masła - to jeden z sekretów ciemnego koloru chleba.
  • Suszone pomidory pokroić na wąskie paski. Oliwki (najlepiej bez pestek) pokroić na 3-4 części.
  • Wszystkie składniki z wyjątkiem oliwek i marynowanego pieprzu wrzucić do maszyny. Ustawić na biały chleb (skórka średnia). Nacisnąć guziczek i cierpliwie czekać (ok. 3 godz.). Po pierwszym wyrabianiu albo po brzęczyku dodać oliwki i pieprz.
Uwagi:
  • Receptura powstała w wyniku kilku zbiegów okoliczności (zakup suszonych pomidorów i marynowanego pieprzu), preferencji smakowych - kminek i wspomnienie bułek cebulaków z pobliskiej piekarni PSS oraz przeglądu zawartości szafek kuchennych i lodówki.
  • W zależności od rodzaju użytych pomidorów i wilgotności cebuli należy skorygować ilość mąki (dodać 1-2 łyżeczki w trakcie pierwszego wyrabiania) lub ilość płynów (upić mały łyczek winka).
  • Jak na razie używałem tylko suchych suszonych pomidorów. Przypuszczalnie te przechowywane w oleju są bardziej miękkie (można je dodać razem z pieprzem i oliwkami) i mokre (patrz uwaga o ilości płynów - większy łyczek wina)
  • Początkowo ustawiałem program do chleba razowego, ale często zdarzało się, że chleb rósł za szybko i musiałem wcześniej włączyć pieczenie, żeby chleb nie wylazł z foremki albo żeby się nie zdążył zapaść.
  • odważnych* - czytaj: wyposażonych w wagę. Poniżej lista niektórych składników w mniej standardowych jednostkach (dla lekkoduchów, czyli pozbawionych wagi):
    1 mała niepełna szklaneczka (zależy jakie kto ma łyczki) białego wina
  • 3/2 łyżki cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 3 nieduże cebule (nieco większe niż kurze jajo)
  • 3/8 szklanki suszonych pomidorów (coś między 1/3 a 2/5
    icon_wink.gif
    )
  • 4 łyżeczki kminku
  • 1/5 lub 1/4 kostki masła (odpowiednio z kostki o wadze 250 g lub 200 g)
  • 3-4 ząbki czosnku
  • kawałek (1 łyżka) kłącza imbiru
  • 1 łyżeczka (suchych) drożdży
  • 8-12 oliwek (zależnie od wielkości)
  • 3-4 łyżeczki marynowanego zielonego pieprzu

Smacznego,
copyright5rf.gif
Smok Miluś
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Iguana

Member
Wrz 13, 2004
7,631
0
0
Podziwiam treść i forme
Wspaniale opracowany przepis wręcz wzorcowy.
Jak tylko uda mi się nabyć ingrediencje to sprawdze jak smakuje.
 

Smok Milus

Member
Lis 10, 2004
546
0
0
Dziękuję za życzliwe przyjęcie na forum i gorąco namawiam do wypróbowania przepisu.

Nasi australijscy znajomi najczęściej pochłaniają ten chlebek na sucho bez żadnych dodatków, nie dając się przekonać, że to tylko chleb, a nie ciasto. My (tzn. małżonka i moje skromne :oops: ja) natomiast najczęściej jemy kromeczki posmarowane awokado pokropionym sokiem z cytryny.

Smok Miluś
 

carbonicum

Moderator
Członek ekipy
Contributor
Wrz 13, 2004
8,555
1
0
bardzo kontrowersyjny chlebek

a jak ja nie "maszynista" to mozna zrobic recznie? tylko jak i co?
Smoku masz jakas idee?
i te suszone pomidory to z zalewy czy takie jeszcze suche?

trzeba bedzie sprobowac :mrgreen:
 

Smok Milus

Member
Lis 10, 2004
546
0
0
a jak ja nie "maszynista" to mozna zrobic recznie? tylko jak i co?
Na pewno jest to wykonalne. Przypuszczam, że możnaby np. tak:
  • wrzucić składniki do dużej miski, wymieszać, wyrabiać około 5-10 minut, dodając ewentualnie tyle mąki, aby ciasto nie przylepiało się do dłoni
  • uformować kulę i odstawić w ciepłe miejsce (w przykrytej misce) do wyrośnięcia na około 30 minut
  • ciasto wyjąć i jeszcze raz wyrobić, dodając pieprz i oliwki
  • przełożyć do foremki (wysmarowanej), przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na ogólnych zasadach (podwojenie objętości - około 45 minut)
  • piec przez 30-40 minut w 200 stopniach
Nigdy nie robiłem tego chleba ręcznie, bo właśnie po to kupiłem maszynę, zatem co do powyższego scenariusza to nie dałbym sobie głowy uciąć - alle Angaben wie immer ohne Gewähr usw. usf. (poprzednie zdanie powinno być pisane jak najmniejszym druczkiem). Nie mam również pojęcia jaka temperatura i czas pieczenia na kamieniu. Przydałaby się opinia lub rada bardziej doświadczonych piekarzy, np. bajaderki lub Linn albo...

i te suszone pomidory to z zalewy czy takie jeszcze suche?
Jak wspomniałem w uwagach pod przepisem, ja używałem suchych bez zalewy, które w rzeczywistości konsystencją przypominały suszone morele lub rodzynki, zatem nie były aż tak bardzo suche. Myślę, że suszone z zalewy będą się również świetnie nadawać. Do ręcznego wyrabiania pomidory wypadałoby drobniej pokroić, bo przecież mieszadło maszyny działa jako dodatkowy rozdrabniacz - czasam wręcz ich nie widać w chlebie, chociaż doskonale czuje się ich zapach i smak.

trzeba bedzie sprobowac
Równie dobrze jak z awokado i cytryną, chlebek komponuje się z wszelkiego rodzaju serami pleśniowymi.

Powodzenia i smacznego, Smok Miluś
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Dziekuje za uznanie, ale ja poza maszyne na razie nie wychodze. Gdybym miala wyrabiac chleby recznie, nie upieklabym nawet jedenj kajzerki. Mam tylko nadzieje, ze kiedys zaczne piec w piekarniku. Na wiecej nie licze.