Panettone z maszyny
Jest to tradycyjne wloskie ciasto, pieczone w okresie Bozego Narodzenia i Nowego Roku /.
Panettone z maszyny / wg Amadeusa, Florencja /
180 ml mleka pelnego
130 g cukru
1 lyzeczka soli
130 g stopionego masla
2 zoltka
1 jajko
skorka starta z 1 cytryny
skorka starta z 1 pomaranczy
2 torebki wanilliny / lacznie 1 g; mozna zastapic cukrem waniliowym /
50 g po siekanej kandyzowanej skorki pomaranczowej / skorki cydratu /
50 g rodzynkow / 100 g w przypadku braku skorki pomaranczowej /
szczypta szafranu w proszku
400 g maki wysokoglutenowej typu manitoba / mozna uzyc pszennej z dodatkiem glutenu /, ogrzanej i przesianej razem z wanilina
8 g suchych drozdzy / UWAGA: przepis oryginalny zawiera 2 torebki, czyli 16 g; nastepnym razem dam wiecej, ale raczej tylko 12 g – ciasto i tak wychylilo sie z wiaderko /
- maslo podgrzewa sie w rondelku razem z mlekiem
- sol dodalam przed drugim wyrabianiem, ale po prostu o niej zapomnialam
- zoltka i jajko nalezy przed wlaniem do maszyny rozbic widelcem
- tym razem nie dodalam ani startych skorek, ani rodzynkow, ani skorki pomaranczowej: kazdego z innego powodu / w wersji swiatecznej na pewno dodam /
- szafranu nie dodalam, ale / moim zadaniem / nie jest potrzebny: ciasto mialo, za zasluga zoltek i jajka , bardzo ladny kolor
- ciasto mozna takze zrobic ze zwyklej maki pszennej, ale najlepszy efekt zapewnia jednak maka wysokoglutenowa
- rodzynki i skorke trzeba wrzucic podczas wyrabiania w programie Rapid: nie zostana za bardzo rozdrobnione
Ciasto zostalo zrobione w maszynie Pincess 1936, ale wg nastepujacego postepowania:
- 7 minut w programie Dough / wyrabianie ciasta /
- 1 godzina wyrastania / po uprzednim wylaczeniu maszyny; mozna zrobic to przyciskiem ON/OFF, ale w przypadku Princess trzeba jednak wyjac sznur z kontaktu /
- 7 minut w programie Dough / trzeba wlaczyc maszyne i znowu rozpoczac program /
- 1 godzina wyrastania
- 7 minut w programie Dough
- 1 godzina wyrastania
- caly program Rapid / 14 minut wyrabiania, 41 minut wyrastania, 55 minut pieczenia /
Przed wyjeciem ciasta dobrze jest pokrecic bardzo delikatnie “motylkiem” znajdujacym sie pod wiaderkiem. Mieszadlo zostanie w maszynie i jego usuwanie nie zniszczy "panettone".
Jesli ktos ma maszyne, na ktorej mozna zaprogramowac caly przebieg mieszania, wyrastania i pieczenia, wszystko bedzie duzo prostsze. Mozna jednak zrobic manualnie, ale trzeba pamietac o sekwencji wymaganych czasow.
Ciasto udalo sie, czym bardzo mnie zdziwilo. Duzo zalezy od samej maszyny i nie wszystkim sie to w zeszlym roku udalo.
Przepis przewiduje jeszcze wlozenie cieplego "panettone" do duzej torebki plastikowej i wsypanie do niej cukru pudru. Trzeba nia potrzasna tak, aby puder oblepil ciasto zamieniajac sie w cos w rodzaju cieniutkiej”koszulki” / panettone kupiony w sklepie ma w swoim opakowaniu mala torebke pudru /. Ja tego nie zrobilam, ale jak widac, “cielam” kalorie, gdzie sie dalo.
Jeszcze jedno: ciasta typu "panettone" i "pandoro" / mam tez przepis na pandoro / przed pokrojeniem powinny byc leciutko podgrzane. Zawarte w nich maslo zmienia postac na plynna, co wplywa pozytywnie na smak i konsystencje ciasta.
"Panettone" mozna kroic w plastry, podawac ze slodkimi sosami, mozna zrobic mu „zastrzyki“ z kremu, mozna oblac czekolada itp. Mozna takze sciac „kapelusz“, wyzlobic srodek, zrobic mase z ricotty, cukru itp. podobna do sernikowej /, nafaszerowac i przykryc „kapeluszem“ z gornej czesci ciasta.
Mam tez zamiar upiec "panettone" metoda maszynowo-piekarnikowa, ale to juz kiedy indziej.
Jest to tradycyjne wloskie ciasto, pieczone w okresie Bozego Narodzenia i Nowego Roku /.
Panettone z maszyny / wg Amadeusa, Florencja /
180 ml mleka pelnego
130 g cukru
1 lyzeczka soli
130 g stopionego masla
2 zoltka
1 jajko
skorka starta z 1 cytryny
skorka starta z 1 pomaranczy
2 torebki wanilliny / lacznie 1 g; mozna zastapic cukrem waniliowym /
50 g po siekanej kandyzowanej skorki pomaranczowej / skorki cydratu /
50 g rodzynkow / 100 g w przypadku braku skorki pomaranczowej /
szczypta szafranu w proszku
400 g maki wysokoglutenowej typu manitoba / mozna uzyc pszennej z dodatkiem glutenu /, ogrzanej i przesianej razem z wanilina
8 g suchych drozdzy / UWAGA: przepis oryginalny zawiera 2 torebki, czyli 16 g; nastepnym razem dam wiecej, ale raczej tylko 12 g – ciasto i tak wychylilo sie z wiaderko /
- maslo podgrzewa sie w rondelku razem z mlekiem
- sol dodalam przed drugim wyrabianiem, ale po prostu o niej zapomnialam
- zoltka i jajko nalezy przed wlaniem do maszyny rozbic widelcem
- tym razem nie dodalam ani startych skorek, ani rodzynkow, ani skorki pomaranczowej: kazdego z innego powodu / w wersji swiatecznej na pewno dodam /
- szafranu nie dodalam, ale / moim zadaniem / nie jest potrzebny: ciasto mialo, za zasluga zoltek i jajka , bardzo ladny kolor
- ciasto mozna takze zrobic ze zwyklej maki pszennej, ale najlepszy efekt zapewnia jednak maka wysokoglutenowa
- rodzynki i skorke trzeba wrzucic podczas wyrabiania w programie Rapid: nie zostana za bardzo rozdrobnione
Ciasto zostalo zrobione w maszynie Pincess 1936, ale wg nastepujacego postepowania:
- 7 minut w programie Dough / wyrabianie ciasta /
- 1 godzina wyrastania / po uprzednim wylaczeniu maszyny; mozna zrobic to przyciskiem ON/OFF, ale w przypadku Princess trzeba jednak wyjac sznur z kontaktu /
- 7 minut w programie Dough / trzeba wlaczyc maszyne i znowu rozpoczac program /
- 1 godzina wyrastania
- 7 minut w programie Dough
- 1 godzina wyrastania
- caly program Rapid / 14 minut wyrabiania, 41 minut wyrastania, 55 minut pieczenia /
Przed wyjeciem ciasta dobrze jest pokrecic bardzo delikatnie “motylkiem” znajdujacym sie pod wiaderkiem. Mieszadlo zostanie w maszynie i jego usuwanie nie zniszczy "panettone".
Jesli ktos ma maszyne, na ktorej mozna zaprogramowac caly przebieg mieszania, wyrastania i pieczenia, wszystko bedzie duzo prostsze. Mozna jednak zrobic manualnie, ale trzeba pamietac o sekwencji wymaganych czasow.
Ciasto udalo sie, czym bardzo mnie zdziwilo. Duzo zalezy od samej maszyny i nie wszystkim sie to w zeszlym roku udalo.
Przepis przewiduje jeszcze wlozenie cieplego "panettone" do duzej torebki plastikowej i wsypanie do niej cukru pudru. Trzeba nia potrzasna tak, aby puder oblepil ciasto zamieniajac sie w cos w rodzaju cieniutkiej”koszulki” / panettone kupiony w sklepie ma w swoim opakowaniu mala torebke pudru /. Ja tego nie zrobilam, ale jak widac, “cielam” kalorie, gdzie sie dalo.
Jeszcze jedno: ciasta typu "panettone" i "pandoro" / mam tez przepis na pandoro / przed pokrojeniem powinny byc leciutko podgrzane. Zawarte w nich maslo zmienia postac na plynna, co wplywa pozytywnie na smak i konsystencje ciasta.
"Panettone" mozna kroic w plastry, podawac ze slodkimi sosami, mozna zrobic mu „zastrzyki“ z kremu, mozna oblac czekolada itp. Mozna takze sciac „kapelusz“, wyzlobic srodek, zrobic mase z ricotty, cukru itp. podobna do sernikowej /, nafaszerowac i przykryc „kapeluszem“ z gornej czesci ciasta.
Mam tez zamiar upiec "panettone" metoda maszynowo-piekarnikowa, ale to juz kiedy indziej.