- Sie 24, 2006
- 9,664
- 0
- 0
Przepis na samo ciasto pochodzi z netu
12,5 dag margaryny
12,5 dag cukru pudru
1 jajko
25 dag mąki
2 łyżki kakao
Wszystko zagnieść, wylepiać cienko foremki orzeszkowe. Piec 5-10 min w 180 st.
Foremek nie trzeba niczym smarować, bo ciasto ładnie odchodzi od foremek.
Z tych składników wyszło mi ok 50 pełnych orzeszków
Orzeszki wychodzą dość kruche i trzeba uważać, żeby nie połamać.
Masę zrobiłam z gotowego kremu do tortów o smaku orzechowym, do każdego orzeszka wkładałam kawałek orzecha włoskiego. Na jedno ciasteczko ok. 1 czubata łyżeczka masy.
Piekłam jakieś 3 dni wcześniej przed nadziewaniem, upieczone połówki z radą Akulki trzymałam w szczelnie zamkniętych słoikach
Najlepsze orzeszki są po 1-2 dniach po zrobieniu z masą, są mięciutkie i rozpływają się w ustach
Obtaczałam w cukrze pudrze
Tutaj w przekroju, słabo widać, ale coś tam zawsze
Robiłam 50 z kakao, a drugie 50 bez kakao
A i masy z jednego opakowania wastarcza na jakieś 70-80 orzeszków
12,5 dag margaryny
12,5 dag cukru pudru
1 jajko
25 dag mąki
2 łyżki kakao
Wszystko zagnieść, wylepiać cienko foremki orzeszkowe. Piec 5-10 min w 180 st.
Foremek nie trzeba niczym smarować, bo ciasto ładnie odchodzi od foremek.
Z tych składników wyszło mi ok 50 pełnych orzeszków
Masę zrobiłam z gotowego kremu do tortów o smaku orzechowym, do każdego orzeszka wkładałam kawałek orzecha włoskiego. Na jedno ciasteczko ok. 1 czubata łyżeczka masy.
Piekłam jakieś 3 dni wcześniej przed nadziewaniem, upieczone połówki z radą Akulki trzymałam w szczelnie zamkniętych słoikach
Tutaj w przekroju, słabo widać, ale coś tam zawsze
Robiłam 50 z kakao, a drugie 50 bez kakao
A i masy z jednego opakowania wastarcza na jakieś 70-80 orzeszków