Paszteciki na wigilię mojej mamy*

kamila

Moderator
Członek ekipy
Wrz 13, 2004
11,874
0
0
<img src=&quot;https://www.cincin.cc/uploads/gallery/358.jpg&quot;>

Paszteciki

0,5 kg mąki
1 kostka margaryny lub masła
niecała kostka drożdży
płaska łyżka cukru
szczypta soli
5 żółtek
mała śmietana 18 %

Ze wszystkich składników zagnieść ciasto. Od razu rozwałkować cienko, wykrawać duże koła. Nałożyć farsz, zlepić jak pierogi.
Ustawić na blaszkę, piec do zrumienienia.

Farsz
ugotować suszone grzyby, drobno pokroić. Podsmażyc na patelni razem z cebulką, dodać pokrojone pieczarki. Doprawić do smaku.

PYCHA
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kamila

Moderator
Członek ekipy
Wrz 13, 2004
11,874
0
0
OBRAZIŁAM SIĘ
icon_sad.gif
 

eposka

Member
Wrz 15, 2004
2,445
0
0
Już się odobraziłaś ?
Jak tak to mi podaj dobra kobieto, ile to jest wg Ciebie "niecała paczka drożdży". Bo u mnie w sklepie są takie po 4 dkg i takie po 10 i teraz nie wiem, jakie są u Cię
icon_smile.gif

A co do samych pasztecików to mi spadłaś, jak z nieba, bo szukałam jakiegoś dobrego ciasta do faszerowania pieczarkami. Muszę naszykować na Wigilię u Adasia coś do barszczu,ale pierogów nie chcę, bo one na zimno nie dobre są. A pasztecik można z powodzeniem zjeść na zimno.
Także zrobiłas mi dobrze z tym przepisem


ewa
 

eposka

Member
Wrz 15, 2004
2,445
0
0
To chodzi o taką większą kostkę.

Fajnie, że Ci spadłam z nieba. :mrgreen:
One są dobre i na ciepło i na zimno. Moja mama robi je wcześniej i mrozi. Potem wstawiamy na kilka minut do mikrofali, żeby były lekko ciepłe. Pycha
No i dlatego są idealne na taką imprezkę, gdzie nie ma jak podgrzać. Są praktyczne, a zarazem mają ten wigilijny charakter.

ewa
 

reniula

Member
Gru 6, 2004
406
0
0
A jakby wymieszać te grzybki z kapuchą kiszoną to by mogło być?

Bo mnie się spodobało to mrożenie :dance:

Zrobiłabym wcześniej bo potem nie mogę sie wyrobić
icon_smile.gif
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
kamila, a mala smietana to bedzie tak okolo szklanki?
 

reniula

Member
Gru 6, 2004
406
0
0
Bajaderko u nas mała to 0,25l.
Ale faktycznie może u Kamili na jeziorach inaczej pakują :mrgreen:
 

belle

Member
Wrz 15, 2004
1,377
0
0
:lol: :mrgreen:
w kazdym kacie Polski jest cos innego??
nie mozliwe : :dump: :cheers:
 

reniula

Member
Gru 6, 2004
406
0
0
Nie no bez przesady, Suwałki to nie koniec świata. :mrgreen:

Ja myślę, że to właśnie szklanka jest
Bez obrazy Kamilo ale jak byłam na kielecczyżnie to mała śmietana miała 125 g :roll:
A Bajaderka mnie tylko uprzedzila bo też miałam pytać ile to tej śmietany.Co rejon to co innego. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

reniula

Member
Gru 6, 2004
406
0
0
:lol: :mrgreen:
w kazdym kacie Polski jest cos innego??
nie mozliwe : :dump: :cheers:
No niestety tak jest często :evil:
Bo co region to inny zakład mleczarski obsługuje.
Np. za chiny nie kupiłam tam innego serka w kubku jak tylko zWłoszczowej nota bene nie najgorszy .A już problem z serkiem homogenizowanym bezsmakowym /do tzatzika/ bo tam tylko OWOCOWE blee :dump:
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
Ja jeszcze pomarudze
icon_smile.gif


kamilo, chcialabym zrobic je takie wielkosci jak na zdjeciu, to jak duze te kolka wycinac? Wiem, moge sama poprobowac, ale latwiej mi zapytac
icon_smile.gif
 

jo_anna

Member
Paź 28, 2004
578
0
0
Kamilo,
Ja przyznam się nie robię pasztecików (dosyć się pierogów nalepiłam), to mojej mamy domena
icon_smile.gif

Podrzuciałam jej przepis, a ona ucieszyła się jak "w niebo wzięta", bardzo jej przypominał pobabciny, domowy przepis, tyle że w innych proporcjach (taki na szklanki i łyżki mierzony).

Cieszymy się niezmiernie!!
 

reniula

Member
Gru 6, 2004
406
0
0
Zrobiłam a co :mrgreen:
Z nadzieniem kapustkowo-grzybowym pycha. :wink:
A teraz się zastanawiam czy nie zrobić z farszem mięsnym na sylwestra
icon_razz.gif
Co prawda siedzimy sami z mężem i psina ale jeść coś trzeba :mrgreen:
A jak nie zjemy to zamrożę bo sie do tego świetnie nadają :mrgreen: